4lomza.pl/

Biegam tam rekreacyjnie i widzę że Las jest coraz bardziej wycinany. Od
przecięcia drogi do byłego kominka aż do leśniczówek zostały już łyse polany terenu. Zasadzą jakieś krzaki czy drzewka, które nie urosną za naszego pokolenia i to będzie ich wytłumaczenie że tak ma być.

Z drona, jak ktoś posiada, można by było zrobić jakoś dokumentację tej grabieży drzewa i pokazać Panu Prezydentowi, może by coś w tej sprawie zaradził.

Jest naprawdę strasznie. Teraz to już przesadzili z tym wycinaniem.

Co wy na to.....

zibi10151

A to nie teren gminy?

Nie chodzi o to czy teren gminy czy nie ale np. na zachodzie tereny zielone okalające tereny miast nie są tak radykalnie wycinane. Są ścieżki rowerowe, ścieżki do biegania znakomicie oznakowane, a u nas, dewastacja.
I co my z tego mamy, że nam wytną las i będą tylko krzaki.
Rozumiem, wyciąć parę drzew chorych, a nie całe połacie lasu.
Nawet nasze dzieci nie będą miały gdzie odpocząć.
Tylko w krzakach i małych drzewkach które posadzą.
Moim zdaniem to jest sabotaż i beszczelne dbanie o kasę z wyciętych drzew a nie myślenie o przyszłości następnych pokoleń.

zibi10151

Najpierw walka z komuną bo zła, a jak jest demokracja i dziki kapitalizm to też niedobrze,, przecież prezydenta wybraliście sobie sami, no to macie i podwyżki śmieci zróżnicowane, inne dla blokowisk inne dla domków, macie podwyżkę za ciepłą wodę i inne ciekawe podwyżki, np premie i nagrody dla swoich, obsadzanie swoimi wszelkich stanowisk. Interes z hotelem na wiejskiej, przebudową dworca pks-u. A i zabranie ziemi pod park JPII po 40 zł, a odsprzedanie deweloperowi po 400 zł. I to jest to o co wszyscy tak walczyli, a i rozbieżność w zarobkach też ciekawa, nawet w pipidówach burmistrz zarabia 5 razy tego co jego podwładny, to ile ma prezydent Łomży .

Na pewno nie schodzi z dodatkami ponizej 10000zł,
no ale on ma prezydencki zoładek a nie byle jakiego
szarego mieszkanca miasta.

W tym mieście drzewostan to wróg. Swego czasu pewien urzędnik w randze naczelnika wydziału powiedział (byłem tego świadkiem), że drzewa w mieście nie mają prawa bytu. No i nie mają, co widać po nonszalancko prowadzonej gospodarce drzewostanem w mieście ...

Więc tylko ten obszar jest chroniony i nie może zostać wycięty reszta to zwykły gospodarczy las tym bardziej ma nie daleko iść obwodnica.
Drzewa w mieście są wycinane przy drogach już nie bardzo i w tym problem robienie z miast betonowych dżungli ale na to się godzą wszyscy co głosowali na tych pionków.

Nie jest to czasem pod trasę obwodnicy?

Drzewa w mieście to koszty. Betonoza ogarnęła już cały kraj. Potem przy blasku fleszu oddają wybudowane za grubą kasę ogrody deszczowe, bo susza i poziom wody spada. A jak przyjdzie ulewa to powódź tysiąc-lecia.

A MOZE TAK SIE W KONCU POSTAWIC TEJ WLADZY W LOMŻY.LUDZIE GDZIE SIE NIE ZOBACZY TO CALY CZAS PODWYZKI.I TO NAJWIEKSZE CENY W POLSCE,ZLE INWESTYCJE(TRZEBA SIE PRZYJRZEC JAKA IDZIE KASA)CALY CZAS ZADLUZANIE MIASTA,A POTEM PODWYŻKI TAK DUŻE,ŻEBY TO SP;LACIC.CZY NA TYM POLEGA RZADZENIE ŻEBY BEZMYŚLNIE WYDAWAC I ZADŁUŻAC TO MIASTO.TAK RZADZIC I WYDAWAC KASE TO I JA BYM MÓGL BYĆ PREZYDENTEM.WARTO ŻEBY TEMU KTO PRZYJRZAŁ SIE BLIŻEJ.

Pieniądze łożone są na gale dla troglodytów okładających się po pyskach oraz prymitywnych śpiewaków. którzy zadowalają inną część podscenicznej tłuszczy ...

a ten teren wycinany to prywatny czy panstwowy?