4lomza.pl/

siemka wszystkim....Wiecie mam problem powiedzial bym nawet duzy problem!!nie wiedzialem gdzie mialem uderzyc i sprobowalem tutaj...
A wiec problem tyczy sie mnie. a kakretniej moich problemow z sexem:/
Ppolega to na tym ze jak dochodzi sprawa z partnerka juz dalej niz same :buzi: to zanikam:/ A dokladniej w trakcie samych pieszczot ,poprostu zchodzi ze mnie podniecenie :/ i robie sie bez uzyteczny:/ wiecie co mam na mysli... Jak zaczynamy to jest wszystko git a tylko zaczne tak zawna gre wstepna to mam lipe:/ wiedne i kapec:/... i to nie chodzi o to ze mnie parterka nie pociaga seksualnie, wrecz przeciwnie jest boska i seksowna...!!! tylko ja cos nie bardzo..A co jeszcze do tego ... z innymi partnerkami bylo to samo!:/
i nie wiem co jest...czym to jest spowodowane :/ Bo wiecie chce swoja partnerke zaspokoic!! a wiec PLIS pomocy... moze ktos z was mi cos doradxzi pomoze..!!
C

idz do sexuologa.

Zawsze możecie się poprzytulać... to też jest przyjemne... ;D

--
Samotność to emocjonalna trzeźwość.

kiedyś musiałeś go ... przemęczyć!!

TYGRYSEK LECZ SIĘ NA GŁOWĘ BO NA HU...... JUŻ ZA PÓŹNO. TAKI POST NA TAKIM FORUM BUHEHEHHEHEHHE OJ BARTUŚ BARTUŚ

może typ jest gejem i kobiety go nie pociągają ;)

BIG PROBLEMS! WIAGRA POMOGŁA SZFAGRA TOBIE TEŻ POMOŻE !

włącz se jakiegoś pornola może cię troche rozkręci ;)

podzielę się radą pradziadka :
dopuki masz palec i język doputy możesz być mężczyzną !
tak że wyluzuj

Prawdziwy przyjaciel pomoże ci w biedze ;) jeśli ty nie możesz jej rozgromić to może ktoś z forum? daj namiary na pewno ktoś ci pomoże w tym celu.