Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Kanary MPK |
Witam. Posiadam kilka pytań. Otóż jadąc dzisiaj MPK bez biletu zostałam złapana przez kanarów. Jakże, że jestem osobą niepełnoletnią nie mam obowiązku noszenia przy sobie dokumentu tożsamości. Czy w tej chwili kontroler MPK ma prawo skierować nas na komisariat, za co my mamy uiścić opłatę w wysokości około 400 zł ? Z tego co słyszałam powinno się odbywać to bezpłatnie. Trochę dziwne, że za taką interwencję policji ( zawiezienie na komisariat i potwierdzenie tożsamości) trzeba zapłacić tak wysoką karę? Proszę bez głupich odpowiedzi i z góry dziękuję za pomoc.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
mogo ci dac i 1000
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
Zobacz regulamin przejazdu w autobusie MPK
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
Art. 33a. 7. Przewoźnik lub organizator publicznego transportu zbiorowego albo osoba przez niego upoważniona ma prawo: - w razie odmowy zapłacenia należności – żądać okazania dokumentu umożliwiającego stwierdzenie tożsamości podróżnego, - w razie niezapłacenia należności i nieokazania dokumentu – ująć podróżnego i niezwłocznie oddać go w ręce Policji lub innych organów porządkowych, które mają zgodnie z przepisami prawo zatrzymania podróżnego i podjęcia czynności zmierzających do ustalenia jego tożsamości, zgodnie z art. mają prawo oddać nad policji ale czy musimy uiścić za to opłatę?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
lepiej zapłać niech mają parszywe ryje na wypłatę i rada następnym razem nie daj się złapać pajacom
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
nie chodzi o to, ale ciekawi mnie bo nigdzie nawet w regulaminie MPK nie ma nic napisanego że mamy płacić za ineterwencje policji ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
co za naród jedzie a nie płaci ,jak bym twoim prywatnym busem bez opłaty jechał to napewno nie byłoby miło.gdzie jest milicja ta to umiała załatwiać takie sprawy raz na długi czas lomzyniak24
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
nie o to chodzi mogę zapłacić te 84 zł ale nie przesadzajmy o jakiś 400..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
raczej bedziesz musiała zapłacic muj kolega terz miał taką przygode przeczytaj ten artukuł http://www.specprawny.pl/prawo-przewozowe-czyli-co-moga-kanary-t4167.html
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
2. W razie stwierdzenia braku ważnego biletu za przejazd lub przewóz bagażu w czasie jazdy i przy wysiadaniu z pojazdu, przewoźnik lub osoba przez niego upoważniona może pobrać właściwą należność i opłatę dodatkową. W razie nieuiszczenia opłaty właściwej i dodatkowej przewoźnik lub osoba przez niego upoważniona ma prawo żądać okazania dokumentu umożliwiającego stwierdzenie tożsamości, w celu dochodzenia roszczeń. W przypadku nieokazania dowodu tożsamości kontroler może wezwać funkcjonariusza Policji lub Straży Miejskiej. takie coś znalazłem a cennik według taryfikatora MPK
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
ale nigdzie nie ma o tym mowy. a co do linku który przesłałeś to autobus nie musiałby zmieniać trasy bo zostaliśmy na przystanku ( w nawiasie nie miała miejsca taka sytuacja tylko pytam się czy kanary mają takie prawo narzucenia takiej kary ) . o zaprowadzeniu na policję nigdzie mowy nie ma.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
Sprawa "kanarów" jest ostatnio dość powszechna. Ogólnie kontroler, któremu odmówiono okazania dokumentów może wezwać policję, by po Ciebie przyjechała i zabrała na komendę w celu potwierdzenia tożsamości lub zaproponować opłatę kary na miejscu (tych 84zł). Za wezwanie policji nie może pobrać żadnej opłaty, pierwsze słyszę, by policja ją pobierała. Mogą Cię co najwyżej spisać. Tak w ogóle jeśli jesteś niepełnoletnia, to powinni Cię zawieść na Izbę Dziecka i wezwać rodzica. Kontroler nie ma prawa żądać od Ciebie wyjścia z autobusu, zmuszać Cię do czegokolwiek. I tu ich system zawodzi, bo jak już wysiądziesz z autobusu, to nie ma prawa Cie zatrzymać, a jeśli to zrobi jest to wg prawa napaścią i wtedy Ty możesz zawiadomić policję. W ubiegłym roku miałam wg "kanara" źle skasowany bilet - bo słabo odbity. Nie wysiadłam na przystanku na którym mnie o to poproszono, wysiadłam na tym, na którym miałam wysiąść. Odwróciłam się na pięcie i chciałam odejść, gdy waćpan mnie złapał za rękaw. Na moje pytanie, czy nie przekracza w tym momencie swoich kompetencji i nie dopuszcza się do napaści opuścił rękę i się poddał. Proponuję znać swoje prawa i obowiązki.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
ma prawo wezwac policje w celu ustalenia twojej torzsamosci ale nie morze siłą dobrowadzic cie na komisariat. mają prawą narzucic taką kare ale tylko wtedy gdy autobus podwozi na komende i zmienia trase
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
złamałeś w jakimś sęsie prawo i kara taka a nie inna, tu Boy 2 ma 100 % racji. wrrrr
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
tak ale autobus nie zmieniał trasy napewno, a oni chcieli narzucić karę tylko za wezwwanie policji. czyli to w sumie oni też nie są bez winy. złamałaś jak coś w razei czego:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
Trzeba wozić dokumenty i cyrków nie odstawiać. Nie dziwie się panom z Batexu z wawy że chcieli cię zabrać na komendę. Bo zapewne już im podałaś złe dane i cie zapamiętali. Kurczak1980
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
Jak nie wiesz to się nie wypowiadaj. Po 1 dokumentów nie mam obowiązku nosić bo jestem osobą niepełnoletnią po 2 jak masz snuć jakieś oskarżenia i głupie domysły to spójrz w lustro, nikt Cie o zdanie nie pyta. Fałszywych danych nie podaję, jestem uczciwą osobą.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
Kurczak gryzipiórku przestań pieprzyc głupoty. Do podstawowych uprawnień policjantów należą: 1. Legitymowanie Celem wylegitymowania (czyli tzw. “spisania”) jest ustalenie tożsamości danej osoby. Policjant ustala tożsamość osoby legitymowanej na podstawie: - dowodu osobistego, - paszportu, - zagranicznego dokumentu tożsamości, - innego niebudzącego wątpliwości dokumentu zaopatrzonego w fotografię i oznaczonego numerem lub serią. Tożsamość można też ustalić na podstawie oświadczenia innej osoby (np. towarzyszącej nam koleżanki), której tożsamość policjant ustalił na podstawie wymienionych dokumentów. Oczywiście nie ma żadnego obowiązku noszenia za sobą dokumentu tożsamości i może się zdarzyć, że policjant będzie chciał Was wylegitymować, a Wy nie będziecie mieć przy sobie dokumentu, nie będzie też nikogo, kto mógłby potwierdzić Waszą tożsamość. W takiej sytuacji możecie np. zaproponować, że udacie się w swoje miejsce zamieszkania a ktoś, kto mieszka z Wami zniesie Wasz dowód. Jeśli natomiast zostaliśmy złapani na gorącym uczynku, wówczas policjant może nas zatrzymać i doprowadzić do jednostki Policji celem ustalenia tożsamości. Trzeba pamiętać, że odmowa wylegitymowania się albo podanie fałszywych danych jest wykroczeniem i można być za to skazanym na karę grzywny 2. Zatrzymanie Zatrzymanie, to krótkotrwałe pozbawienie wolności. Policja może zatrzymać osobę, która stwarza zagrożenie lub jest podejrzana o popełnienie przestępstwa. Maksymalny czas zatrzymania – 48 godzin (i ani minuty dłużej, chyba, że na kolejne 24 godziny, gdy zatrzymany zostaje przekazany do dyspozycji sądu w celu tymczasowego aresztowania). Nie oznacza to, że zawsze zatrzymanie trwa maksymalny czas. Osoba zatrzymana powinna zostać zwolniona, gdy ustanie przyczyna zatrzymania. Dokonując zatrzymania policjant powinien: - wylegitymować osobę zatrzymywaną, - poinformować osobę zatrzymywaną o zatrzymaniu oraz uprzedzić o obowiązku podporządkowania się wydawanym poleceniom, a także o tym, że będzie mógł użyć środków przymusu, jeśli się im nie podporządkuje, - doprowadzić osobę zatrzymaną do jednostki Policji. Po doprowadzeniu osoby zatrzymanej do jednostki Policji, policjant wykonuje kolejno następujące czynności: 1) poucza osobę zatrzymaną o prawie do: a) wniesienia zażalenia na zatrzymanie do sądu rejonowego właściwego dla miejsca zatrzymania (zażalenie można wnieść w ciągu 7 dni), b) wypowiedzenia się co do przyczyn zatrzymania, c) zawiadomienia o zatrzymaniu wskazanej osoby najbliższej oraz pracodawcy, uczelni lub szkoły, d) nawiązania kontaktu z adwokatem, a także bezpośredniej z nim rozmowy, ewentualnie e) nawiązania kontaktu z konsulatem lub ambasadą, jeżeli zatrzymany jest cudzoziemcem; 2) wysłuchuje osobę zatrzymaną na okoliczność zatrzymania; 3) sporządza protokół zatrzymania i doręcza osobie zatrzymanej jego kopię (za potwierdzeniem odbioru); 4) podejmuje czynności mające na celu realizację praw osoby zatrzymanej, jeżeli tego żądała (np. prawa widzenia się z adwokatem); 5) powiadamia o zatrzymaniu prokuratora, Pamiętajmy, że zatrzymanie może być zastosowane tylko wówczas, gdy inne środki (np. pouczenie) okazały się bezcelowe lub nieskuteczne. Osobę zatrzymaną można fotografować, pobierać odciski palców lub okazywać tylko wtedy, gdy jej tożsamości nie można ustalić w inny sposób. W razie uzasadnionej potrzeby, osobę zatrzymaną należy niezwłocznie poddać badaniu lekarskiemu lub udzielić jej pierwszej pomocy medycznej. Jak wspomniane zostało wyżej, mamy prawo złożenia do sądu skargi na zatrzymanie. Skarga ta powinna zostać niezwłocznie przekazana sądowi i niezwłocznie przez sąd rozpatrzona. W przypadku uwzględnienia skargi osoba zatrzymana zostaje zwolniona. Jeżeli sąd uzna, że zatrzymanie było niewątpliwie niesłuszne, wówczas mamy prawo zgłosić żądanie odszkodowania. Żądanie takie składa się do sądu okręgowego. Zatrzymanie “do wytrzeźwienia” Co prawda nie ma już w Lublinie izby wytrzeźwień, ale osoby nietrzeźwe mogą być doprowadzone do jednostki Policji, do zakładu opieki zdrowotnej lub innej placówki wskazanej przez samorząd. Osoby nietrzeźwe można też doprowadzić do miejsca zamieszkania lub pobytu. Zazwyczaj osoby takie są przewożone do jednostki Policji lub na izbę przyjęć do szpitala. Wedle doniesień mediów w 2009 ma powstać w Lublinie specjalna noclegownia dla nietrzeźwych. Zatrzymać do wytrzeźwienia można osoby, które w stanie nietrzeźwości (czyli ponad 0,5 promila we krwi): - swoim zachowaniem dają powód do zgorszenia w miejscu publicznym lub w zakładzie pracy, - znajdują się w okolicznościach zagrażających ich życiu lub zdrowiu albo - zagrażają życiu lub zdrowiu innych osób. Sama nietrzeźwość nie jest powodem do zatrzymania, trzeba jeszcze np. spać na ławce w parku. W jednostce Policji pozostaje się “do wytrzeźwienia” nie dłużej niż 24 godziny. Osoby do lat 18 umieszcza się w odrębnych pomieszczeniach, oddzielnie od osób dorosłych. Na to zatrzymanie przysługuje zażalenie do sądu. W zażaleniu można domagać się zbadania zasadności i legalności doprowadzenia, jak również decyzji o zatrzymaniu oraz prawidłowości ich wykonania. Zażalenie przekazuje się sądowi rejonowemu miejsca doprowadzenia lub zatrzymania w ciągu 7 dni od doprowadzenia bądź zatrzymania. Ujęcie Warto wiedzieć, że na podstawie przepisów prawa, każdy człowiek ma prawo ująć kogoś innego -złapać na gorącym uczynku lub w pościgu bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa (o ile zachodzi obawa ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić jej tożsamości). Osobę ujętą należy niezwłocznie oddać w ręce Policji. 3. Dokonywanie kontroli osobistej i bagażu Kontroli tej dokonuje się w razie istnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu zabronionego pod groźbą kary. Dokonując kontroli osobistej policjant kolejno: - sprawdza zawartość odzieży osoby kontrolowanej i przedmioty, które znajdują się na jej ciele, nie odsłaniając przykrytej odzieżą powierzchni ciała, - sprawdza zawartość bagażu podręcznego oraz innych przedmiotów, które posiada przy sobie osoba kontrolowana, - legitymuje osobę kontrolowaną. Kontrolę osobistą powinien przeprowadzać policjant tej samej płci, co osoba kontrolowana. Kontroli dokonuje się w miejscu niedostępnym dla osób postronnych. Osoba poddana kontroli osobistej może przybrać do tej czynności osobę przez siebie wskazaną. Policjant jest obowiązany dopuścić tę osobę do udziału w kontroli (chyba że jej obecność utrudniałaby lub uniemożliwiałaby przeprowadzenie kontroli). Policjant również może przybrać do obecności przy kontroli osobistej osobę trzecią, jeżeli uzna to za konieczne dla uzyskania celu kontroli. Policjant może też przeglądać nasz bagaż, ale tylko w naszej obecności (i oczywiście w razie uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa). 4. Użycie środków przymusu bezpośredniego W razie niepodporządkowania się poleceniom wydanym przez policjantów, mogą oni stosować rozmaite środki przymusu bezpośredniego. Policjanci mogą stosować jedynie takie środki przymusu bezpośredniego, które odpowiadają istniejącej sytuacji i są niezbędne do osiągnięcia podporządkowania się wydanym poleceniom. Do środków przymusu należą m.in.: - siła fizyczna (w postaci chwytów obezwładniających oraz podobnych technik obrony lub ataku) stosuje się ją w celu obezwładnienia osoby, odparcia czynnej napaści albo zmuszenia do wykonania polecenia. Stosując siłę fizyczną policjantowi nie wolno zadawać uderzeń (chyba że działa on w obronie koniecznej albo w celu odparcia zamachu na życie, zdrowie ludzkie lub mienie). Wobec kobiet o widocznej ciąży, osób, których wygląd wskazuje na wiek do 13 lat, starców oraz osób o widocznym kalectwie stosuje się wyłącznie chwyty obezwładniające. - kajdanki stosuje się je m.in. wobec osób zatrzymanych w celu udaremnienia ucieczki albo zapobieżenia czynnej napaści lub czynnemu oporowi. Kajdanki zakłada się na ręce trzymane z przodu. W przypadku gdy osoba jest agresywna lub niebezpieczna, można założyć kajdanki na ręce trzymane z tyłu. Nie zakłada się kajdanek osobom w wieku poniżej 17 lat. Chyba, że są to nieletni w wieku powyżej 15 lat podejrzani o popełnienie przestępstwa przeciwko życiu lub zdrowiu. - pałki służbowe stosuje się je w celu: - odpierania czynnej napaści, - pokonywania czynnego oporu. - przeciwdziałania niszczeniu mienia. Policjant nie może użyć pałki wobec osób stawiających bierny opór (np. siedzą na chodniku, przykuły się do drzewa), chyba że zastosowanie siły fizycznej okazało się bezskuteczne. Policjantowi nie wolno: - zadawać uderzeń i pchnięć pałką w głowę, szyję, brzuch i nieumięśnione oraz szczególnie wrażliwe części ciała, a także stosować na te części ciała blokady i zakładać dźwignię, - bić rękojeścią pałki, - stosować pałki służbowej wobec osób skutych kajdankami lub też wobec których użyto innych środków jak kaftan bezpieczeństwa 5. Przeszukanie pomieszczeń Przeszukania pomieszczeń (a także przy okazji osób, odzieży i podręcznych przedmiotów) Policja dokonuje w celu znalezienia albo zatrzymania osoby podejrzanej o popełnienie przestępstwa oraz w celu znalezienia rzeczy mogących stanowić dowód w sprawie karnej (np. skradzione rzeczy, narzędzia przestępstwa itp.). Musi istnieć uzasadnione przypuszczenie, że osoba podejrzana lub te przedmioty znajdują się w pomieszczeniu, które ma być przeszukane. Policja dokonuje przeszukania na polecenie sądu lub prokuratora (tzw. nakaz przeszukania). Postanowienie sądu lub prokuratora powinno zostać przedstawione osobie, u której ma być przeprowadzone przeszukanie. Przeszukania można też dokonać bez nakazu, ale tylko w sytuacjach nie cierpiących zwłoki. Wówczas policjant powinien okazać nakaz kierownika swojej jednostki lub legitymację służbową. Jednakże takie przeszukanie powinno zostać potem zatwierdzone przez prokuratora lub sąd. Jeśli nie zostało ono zatwierdzone, wówczas zatrzymane przedmioty należy bezzwłocznie zwrócić. Przeszukanie mieszkania powinno odbywać się między 6.00 a 22.00. W porze nocnej może odbywać się tylko w wypadkach nie cierpiących zwłoki. Przy rozpoczęciu przeszukania pomieszczenia lub miejsca zamkniętego, należącego do instytucji państwowej (czyli np. uniwersytetu) lub samorządowej, należy o zamierzonym przeszukaniu zawiadomić kierownika tej instytucji lub jego zastępcę albo organ nadrzędny i dopuścić ich do udziału w czynności. Przeszukanie lub zatrzymanie rzeczy powinno być dokonane zgodnie z celem tej czynności, z zachowaniem umiaru i poszanowania godności osób, których ta czynność dotyczy, oraz bez wyrządzania niepotrzebnych szkód i dolegliwości. 6. Nakładanie grzywien w postępowaniu mandatowym (czyli tzw. “wlepianie mandatów”) Policjant może nałożyć grzywnę za popełnienie wykroczeń (takich jak np. picie alkoholu w miejscu publicznym, czy spowodowanie niebezpieczeństwa podczas jazdy samochodem) w wypadku, gdy: - sprawca wykroczenia został schwytany na gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu wykroczenia, - stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy albo za pomocą urządzenia pomiarowego lub kontrolnego (np. fotoradaru), a nie zachodzi wątpliwość co do osoby sprawcy czynu (czyli na zdjęciu z fotoradaru widać tylko nasz samochód, a nie całą kawalkadę). Wysokość mandatu to maksymalnie 500 zł, chyba, że danym czynem popełniliśmy dwa lub więcej wykroczeń (wówczas mandat może opiewać na wartość do 1000 zł). Mandat może być: - gotówkowy – czyli wydany po uiszczeniu grzywny bezpośrednio policjantowi, który ją nałożył, taki mandat stosuje się tylko wobec osób, które czasowo przebywają w Polsce lub nie mają w Polsce stałego miejsca zamieszkania lub pobytu, - kredytowany, wydaje się go za potwierdzeniem odbioru, - zaoczny (gdy sprawcy nie ma na miejscu zdarzenia). Sprawca wykroczenia może odmówić przyjęcia mandatu karnego – policjant powinien poinformować o tej możliwości sprawcę, jak również o konsekwencjach odmowy przyjęcia mandatu. W razie odmowy przyjęcia mandatu (lub nieuiszczenia w terminie mandatu zaocznego), Policja występuje do sądu z wnioskiem o ukaranie. Oczywiście nie zawsze, gdy popełniamy wykroczenie policjant wlepia nam mandat, może on wcześniej zastosować pouczenie, czy ostrzeżenie. Dopiero, gdy np. mimo ostrzeżenia dalej zakłócamy ciszę nocną, policjant może nam wypisać mandat. Jak zgłosić popełnienie przestępstwa? W Polsce przestępstwa są co do zasady ścigane z urzędu. Oznacza to, że organ ścigania wszczyna postępowanie karne, gdy tylko otrzyma wiarygodną informację o popełnieniu przestępstwa. Nie ma tu znaczenia źródło tej informacji, mogą to być informacje pochodzące ze źródeł samej Policji (np. od patrolu), doniesienia prasowe, a także doniesienia składane przez osoby, które padły ofiarą przestępstw lub były ich świadkami. To, że przestępstwa są ścigane z urzędu oznacza też, że w przypadku spraw prowadzonych o popełnienie większości przestępstw, nie ma czegoś takiego, jak cofnięcie skargi, które powoduje umorzenie postępowania (jak na amerykańskich filmach). Istnieje także grupa przestępstw, które są ścigane na wniosek osób pokrzywdzonych (np. zgwałcenie) lub z oskarżenia prywatnego (np. zniewaga), jednak dotyczy to stosunkowo niewielkiej grupy przestępstw. Przepis prawa (art. 304. §1 kodeksu postępowania karnego) mówi, że każdy dowiedziawszy się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu ma społeczny obowiązek zawiadomić o tym prokuratora lub Policję. Jednakże “społeczny” oznacza, że nie ma żadnej sankcji za niezawiadomienie Policji lub prokuratury o przestępstwie. Nie ma określonej formy składania doniesień – można tego dokonać telefonicznie (gdy jesteśmy świadkami rozboju, czy awantury domowej), można takie doniesienie wysłać na piśmie do prokuratury lub na Policję, można też je zgłosić ustnie. W przypadku, gdy zgłaszamy przestępstwo ustnie, wówczas w jednostce Policji spisywany jest protokół z przyjęcia ustnego zawiadomienia o przestępstwie i przesłuchania w charakterze świadka osoby zawiadamiającej. Gdy padliśmy ofiarą przestępstwa i chcemy złożyć zawiadomienie, warto również spróbować rozejrzeć się za świadkami przestępstwa i np. poprosić ich o dane, aby później mogli zeznawać w naszej sprawie. Może to być trudne (ludzie generalnie nie chcą “włóczyć się po sądach”), ale może wiele pomóc na dalszych etapach postępowania. Niezwłocznie po otrzymaniu zawiadomienia prokuratura lub Policja są obowiązane wydać postanowienie o wszczęciu bądź o odmowie wszczęcia śledztwa. O wszczęciu, odmowie wszczęcia albo o umorzeniu śledztwa powinna zostać zawiadomiona osoba, która złożyła zawiadomienie oraz osoba pokrzywdzona przez przestępstwo. Jeśli złożyliśmy zawiadomienie o przestępstwie, wówczas w ciągu 6 tygodni powinniśmy zostać powiadomieni o wszczęciu albo odmowie wszczęcia śledztwa. Jeśli nie zostaniemy powiadomieni, wówczas możemy wnieść zażalenie do prokuratora nadrzędnego albo powołanego do nadzoru nad organem, któremu złożono zawiadomienie. Osoba pokrzywdzona ma prawo złożyć zażalenie na postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa. Co zrobić, jeśli uważamy, że policjant przekroczył swoje uprawnienia? Poza wyżej wspomnianymi możliwościami (np. skarga do sądu na zatrzymanie), możemy skorzystać z paru innych możliwości (jeśli to możliwe, możemy skorzystać ze wszystkich): - możemy złożyć zażalenie do prokuratora na czynności Policji (adres prokuratury rejonowej podany niżej), - możemy złożyć skargę na działanie policjantów do Komendanta Miejskiego Policji, - przekroczenie uprawnień przez Policję jest przestępstwem ściganym z urzędu – w takim wypadku możemy złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez policjanta, takie zawiadomienie najlepiej złożyć do prokuratury. Eksterytorialność uczelni Zgodnie z ustawą prawa o szkolnictwie wyższym, służby państwowe (w tym oczywiście i Policja) odpowiedzialne za utrzymanie porządku publicznego i bezpieczeństwa wewnętrznego mogą wkroczyć na teren uczelni tylko na wezwanie rektora. Służby te mogą wkroczyć na teren uczelni bez wezwania rektora w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia ludzkiego lub klęski żywiołowej. Muszą o tym jednakże niezwłocznie zawiadomić rektora. Rektor może także zawrzeć porozumienia ze służbami porządku publicznego, w których mogą określić inne przypadki związane z utrzymaniem porządku i bezpieczeństwa uzasadniające przebywanie tych służb na terenie uczelni. Rektorzy wszystkich publicznych lubelskich uczelni wyższych (oraz niektórych prywatnych m.in. Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości i Administracji) zawarli takie porozumienie m.in. z Policją, Strażą Miejską. Na ich podstawie służby te mogą wkraczać do budynków uczelnianych po uzyskaniu zgody specjalnego pełnomocnika rektora danej uczelni. Ponadto specjalnie do patrolowania terenu miasteczka uniwersyteckiego przeznaczone zostało kilka radiowozów Policji (z napisem “Patrol Uniwersytecki” na burtach). Służby są obowiązane opuścić teren uczelni niezwłocznie po ustaniu przyczyn, które uzasadniały ich wkroczenie na teren uczelni, lub na żądanie rektora. Obowiązek / prawo do posiadania dowodu osobistego [Art.1 ust. 3 ustawy] Osoba będąca obywatelem polskim i zamieszkała w Rzeczypospolitej Polskiej jest obowiązana posiadać dowód osobisty: od ukończenia 18 roku życia, od ukończenia 15 roku życia, jeżeli pozostaje w stosunku pracy lub nie zamieszkuje wspólnie z osobami, pod których władzą rodzicielską lub opieką się znajduje, albo nie pozostaje pod władzą rodzicielską lub opieką. Prawo do posiadania dowodu osobistego przysługuje: osobie będącej obywatelem polskim zamieszkującym poza granicami RP; osobie małoletniej, która ukończyła 13 rok życia (dokument jest wydawany na wniosek rodzica lub opiekuna); osobie małoletniej, która nie ukończyła 13 rok życia (dokument jest wydawany na wniosek rodziców lub opiekunów). [Art. 34 ustawy]
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
Niewiemxd przeczytaj sobie może na coś Tobie się przydadzą te linki, Pzdr. Jeżeli podróżujący bez biletu nie okaże dokumentu tożsamości, kontroler będzie mógł go ująć, a następnie przekazać policji lub straży miejskiej. http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/491531,podrozujacy_bez_biletu_poczeka_na_straz_miejska_lub_policje.html http://www.4lomza.pl/szukaj.php?q=Kanary%20MPK JAK OBRONIĆ SIĘ PRZED KANAREM? 1. Kontroler biletów nie jest funkcjonariuszem publicznym, w związku z czym nie mamy obowiązku okazania mu dokumentu tożsamości bądź biletu. 2. Jeśli kontroler biletów wyrwie nam dowód osobisty, bądź inny dokument z ręki, stając w obronie dóbr własnych możemy użyć Środków Przymusu Bezpośredniego w celu odebrania dokumentu kontrolerowi - środki takie to pięści, gaz, paralizator, pałka teleskopowa bądź inne urządzenie które przewiduje kodeks. 3. Kontroler biletów jest osobą cywilną w związku z tym, nie może on nas dotknąć, bądź przetrzymywać w tramwaju. Jest to naruszenie naszej nietykalności osobistej. Do odparcia bezprawnego ataku możemy użyć środków przymusu bezpośredniego lub powiadomić służby porządkowe takie jak Policja i zgłosić popełnienie przestępstwa. 4. Kontroler biletów po wyjściu z tramwaju, nie może Was w jakikolwiek sposób zatrzymać, każdy kontakt fizyczny ze strony kontrolera jest przestępstwem. 5. Kontroler biletów nie może zastosować tzw. "ujęcia obywatelskiego" gdyż dotyczą one jedynie przestępstw, a przestępstwo to min. kradzież mienia o wartości od 250 zł w górę. Jeśli dojdzie do rękoczynów z jego strony należy wezwać Policję bądź użyć środków przymusu bezpośredniego. 6. Według ustawy o ochronie danych osobowych Straż Miejska ani Policja nie mogą przekazać Twoich danych osobowych kontrolerowi biletów, gdyż nie jest on funkcjonariuszem publicznym, oraz nie posiada do tego takich praw. W razie nieprzestrzegania tego przepisu należy powiadomić prokuraturę oraz jednostkę Policji o popełnieniu przestępstwa przez funkcjonariusza. 7. Wezwanie do opłaty dodatkowej wystawione przez kontrolera nie ma mocy prawnej, gdyż nie jest ono mandatem. Wezwanie wystawione przez kontrolera jest bezwartościową kartką, na podstawie której nie może Was ścigać również firma windykacyjna. Prawo przewoźnika jest prawem obyczajowym i stoi pod prawem karnym, tak więc w jego świetle jest bezwartościowe. http://forum.motocyklistow.pl/index.php?/topic/138840-kontrolerzy-biletow-to-przestepcy/
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
za durzy ten artykuł rzeby go całego czytać
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
andy c nie czytałes tego a wklejasz take głupoty 1. Kontroler biletów nie jest funkcjonariuszem publicznym, w związku z czym nie mamy obowiązku okazania mu dokumentu tożsamości bądź biletu. to komu mamy pokazywac bilet jak nie kontrolerowi biletów to po co wogule są kanary jak nie mogo sprawdzic czy mam bilet
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
andy c durzo z tego co napisałes to nieprawda poniewarz w tym roku kanarom przyznali nowe prawa jak chcą to i w autobusie mogą cie zatrzymac jak nie masz bilety dowodu albo cos jeszcze
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
boy2 sam całość przeczytaj potem się \wypowiadaj.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
boy2 2011-03-01 Aktualnie „kanar”, który złapie podróżnego na jeździe bez ważnego biletu, aby uniemożliwić mu ucieczkę może co najwyżej zablokować drzwi w autobusie lub zagrodzić wyjście z autobusu. Wchodzące w życie nowe przepisy mają ułatwić walkę z gapowiczami, którzy jeśli nie zastosują się do poleceń kontrolera będą podlegać karze grzywny a także będą mogli zostać ujęci przez kanara lub innych podróżnych. Oznacza to, że kontroler uzyska możliwość uniemożliwienia opuszczenia pojazdu a nawet przytrzymania takiego pasażera, a następnie przekazania go w ręce policji lub odpowiednich organów porządkowych, które mają prawo wylegitymowania i ustalenia tożsamości. Do czasu przyjazdu Policji podróżny musi pozostać w miejscu wskazanym przez kontrolera. Jeśli nie podporządkuje się tym poleceniom i nie pozostanie w miejscu przeprowadzania kontroli do czasu przybycia policji, będzie podlegał karze grzywny. Najwięcej kłopotów sprawia interpretacja słowa „ujęcie”. Sami kontrolerzy nie wiedzą na co pozwalają im nowe uprawnienia. Trudno sobie wyobrazić, by można było mówić o użyciu przez „kanara” siły i środków do zatrzymywania stosowanych np. przez policjantów. Istotne zatem będzie także odpowiednie przeszkolenie i przystosowanie się pracowników do nowych przepisów, tak aby od 1 marca mogli oni działać zgodnie z prawem.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
boy2 naucz się czytać a jeśli nie czytasz to poco siebie GŁĄBA robisz? Autor: boy2 (---.neoplus.adsl.tpnet.pl) Data: 16-11-11 01:20 andy c nie czytałes tego a wklejasz take głupoty 1. Kontroler biletów nie jest funkcjonariuszem publicznym, w związku z czym nie mamy obowiązku okazania mu dokumentu tożsamości bądź biletu. to komu mamy pokazywac bilet jak nie kontrolerowi biletów to po co wogule są kanary jak nie mogo sprawdzic czy mam bilet Od dziś wchodzi w życie nowa ustawa, jeżeli kontroler złapie Cię na gorącym uczynku, bez bieltu możesz miec poważne kłopoty. Teraz kanar może zatrzymam Cię siłą jeżeli nie okażesz swojego dowodu osobistego. Może to nie jest taki zły pomysł, gdyby nie fakt, że większośc kanarów wygląda średnio przyjaźnie i raczej taktownie się nie zachowuje. Ja myślę, że wykorzystają nowy przepis żeby beskarnie używać przemocy. Moim znajomym już klika razy zdarzyło się, że kanar nie chciał ich wypuscić w środku nocy na ich przystanku ponieważ musiał do końca wypełnic papier i w tym przypadku nikt nie unikał odpowiedzialność, dali dowody do spisania, a kanr tak długo wypisywał mandat, że musieli z nim jechac do końca, a póżniej 45 min na piechotę wracali do domu. A jakby doszło do jakieś tragedii? A jakby ktoś ich zaczepił po drodze? Kto by za to dopowiedział? Coś czuję, że nowe prawa kontrolerów nie sprawdzą się!!! Ucierpia na tym podróżujący!!! Nowe uprawnienia kanara! Koniec jazdy bez biletu? Gazeta Wrocławska": Kontrolerzy w komunikacji miejskiej będą wkrótce mogli "ująć" a następnie przekazać policji osoby, które nie mają biletów i nie zechcą podać swoich personaliów. Jeśli odmówią, zostaną ukarane grzywną. O jej wysokości zdecyduje sąd. owelizacja prawa powinna ułatwić życie kontrolerom. 1 marca otrzymają oni skuteczną broń w walce z gapowiczami. W znowelizowanej ustawie w stosunku do osoby bez biletu pojawia się bowiem słowo "ująć". Obecnie we wrocławskim MPK trwają konsultacje co do interpretacji tego "ujęcia". - W tej chwili jesteśmy na etapie negocjacji z wydziałem transportu urzędu miejskiego. Uzgadniamy, jak stosować nowe przepisy. Nasi kontrolerzy wiedzą o nich, ale nie zostali jeszcze poinstruowani, w jaki sposób wzrosną ich uprawnienia - podkreśla Marek Jabłoński, zastępca kierownika wydziału kontroli biletów i skarg wrocławskiego MPK. http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/wroclaw/nowe-uprawnienia-kanara-koniec-jazdy-bez-biletu,1,4185227,wiadomosc.html
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
Kontrolerzy w komunikacji miejskiej będą wkrótce mogli "ująć" a następnie przekazać policji osoby, które nie mają biletów i nie zechcą podać swoich personaliów. Jeśli odmówią, zostaną ukarane grzywną. O jej wysokości zdecyduje sąd. Najskuteczniejszy dotąd sposób zatrzymania gapowicza na miejscu? Po prostu zatrzaśnięcie drzwi w autobusie. Kluczowa była tutaj współpraca kontrolera z kierowcą, bo to on może skutecznie zablokować drzwi. Nowelizacja prawa powinna ułatwić życie kontrolerom. 1 marca otrzymają oni skuteczną broń w walce z gapowiczami. W znowelizowanej ustawie w stosunku do osoby bez biletu pojawia się bowiem słowo "ująć". Obecnie we wrocławskim MPK trwają konsultacje co do interpretacji tego "ujęcia". - W tej chwili jesteśmy na etapie negocjacji z wydziałem transportu urzędu miejskiego. Uzgadniamy, jak stosować nowe przepisy. Nasi kontrolerzy wiedzą o nich, ale nie zostali jeszcze poinstruowani, w jaki sposób wzrosną ich uprawnienia - podkreśla Marek Jabłoński, zastępca kierownika wydziału kontroli biletów i skarg wrocławskiego MPK. Ale przed wejściem w życie nowych przepisów, kontrolerzy MPK zostaną przeszkoleni w zakresie nowych uprawnień. Na czym konkretnie będą polegały? Jeśli pasażer nie ma biletu i nie okaże dowodu tożsamości, kontroler będzie mógł zabronić mu opuszczenia autobusu lub tramwaju do czasu, aż na miejscu zjawi się patrol policji. Jeśli gapowicz nie zastosuje się do tego polecenia, będzie mógł zostać dodatkowo ukarany grzywną. Dzięki tym zmianom w stosunku do gapowicza będzie można zastosować tzw. ujęcie obywatelskie. Może go bowiem dokonać każdy, kto jest świadkiem łamania prawa. Każdy, a więc także kontroler, a nawet współpasażer. Później zatrzymaną osobę należy niezwłocznie przekazać policji. Od lipca 2009 roku za jazdę bez ważnego biletu wystawiono we Wrocławiu ponad 93 tys. mandatów. Są oni dłużni gminie niemal 10,5 mln zł. - To ogromna kwota. Za te pieniądze moglibyśmy kupić cztery nowoczesne tramwaje- stwierdza Janusz Krzeszowski, rzecznik MPK. Dział ponagleń wysłał w sumie 55 tys. listów wzywających do zapłaty zaległego mandatu. Do wrocławskiego sądu trafiło w tym czasie 10 tys. osób, które uchylały się od zapłaty. Ci, którzy, pomimo wyroku, wciąż nie chcieli płacić, mają teraz na głowie postępowanie komornicze. W samym Wrocławiu takich osób jest 2,5 tys. Kontroler może "ująć" gapowicza Znowelizowana ustawa o publicznym transporcie zbiorowym z 16 XII 2010 r. Art. 33a. 7. Przewoźnik albo osoba przez niego upoważniona (czyli kontroler) ma prawo: 1) w razie odmowy zapłacenia mandatu - żądać okazania dokumentu tożsamości, 2) w razie niezapłacenia należności i nieokazania dokumentu - ująć podróżnego i oddać go w ręce policji lub innych organów porządkowych, które mają prawo wylegitymować i ustalić jego tożsamość. 8. (...) do czasu przybycia policji podróżny musi pozostać w miejscu przeprowadzania kontroli albo w innym miejscu wskazanym przez kontrolera. Art. 87a. Podróżny, który nie ma biletu, odmawia zapłacenia i okazania dokumentu, podlega karze grzywny. Art. 87b. Podróżny, który pomimo wezwań nie pozostał w miejscu przeprowadzania kontroli (tj. autobusie, tramwaju albo na przystanku) do czasu przybycia policji podlega karze grzywny. Drukuj Komentarze (10) Od najnowszych Od najstarszych ! 04.09.11, 05:03 kanary HE HE.Wolałby Nowe prawa kontrolerów: "Siła fizyczna to ostateczność" http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,nowe-prawa-kontrolerow-quot-sila-fizyczna-to-ostatecznosc-quot-,77062.html
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
boy2 naucz się czytać a jeśli nie czytasz to poco siebie GŁĄBA robisz? "Przewoźnik lub osoba przez niego upoważniona, legitymując się identyfikatorem umieszczonym w widocznym miejscu, może dokonywać kontroli dokumentów przewozu osób lub bagażu (...) W razie stwierdzenia braku odpowiedniego dokumentu przewozu albo dokumentu uprawniającego do przejazdu bezpłatnego lub ulgowego, przewoźnik lub osoba przez niego upoważniona powinni pobrać właściwą należność i opłatę dodatkową. Przewoźnik lub osoba przez niego upoważniona ma prawo: 1) w razie odmowy zapłacenia należności - żądać okazania dokumentu umożliwiającego stwierdzenie tożsamości podróżnego, 2) w razie odmowy zapłacenia należności i niemożności ustalenia tożsamości podróżnego - zwrócić się do funkcjonariusza Policji i innych organów porządkowych, które mają, zgodnie z przepisami prawa, uprawnienia do ustalania tożsamości osób, o podjęcie czynności zmierzających do ustalenia tożsamości podróżnego, 3) w razie uzasadnionego podejrzenia, że dokument przewozu albo dokument uprawniający do przejazdu bezpłatnego lub ulgowego jest podrobiony lub przerobiony - zatrzymać dokument za pokwitowaniem oraz przesłać go prokuratorowi lub Policji, z powiadomieniem wystawcy dokumentu". -------------------------------------- Zakładam, że chodzi o typową sytuację, w której sprawdza mnie "kanar" w autobusie lub w tramwaju, a ja nie mam biletu. I w tym miejscu mam pytanie - co tak naprawdę może zrobić kontroler? Bo z prawa, które zacytowałem powyżej, jasno to nie wynika. Dowiedziałem się niedawno od kolegi, że w rzeczywistości kontroler może mnie poprosić o pokazanie dokumentów, ale nie może mnie do tego zmusić, chyba, że dokonywałby kontroli razem z funkcjonariuszem Policji czy Straży Miejskiej. Spotkałem się też nieraz z sytuacją, w której kontroler kazał danej osobie opuścić autobus/tramwaj i zaprowadził ją na Policję, w celu ustalenia jej danych osobowych i wystawienia mandatu. Według prawa jednak "kanar" może "zwrócić się do funkcjonariusza Policji (...) o podjęcie czynności zmierzających do ustalenia tożsamości podróżnego", ale nie ma tu mowy o "siłowym" doprowadzeniu tej osoby na komisariat. Więc teoretycznie to od mojej "dobrej woli" zależy czy poddam się tym czynnościom czy też zlekceważę kontrolera i pójdę w swoją stronę? Sprawa pozornie błaha, ale myślę, że warto wiedzieć, na co możemy sobie w takich sytuacjach pozwolić - proszę więc kogoś biegłego w prawie, aby wyjaśnił te wątpliwości.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
a może kolezanka powinna wozic przy sobie legitymacje szkolna? h0jowe forum
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
Dowiedz sie na jakiej podstawie zadana jest od ciebie kwota, na pismie zadaj i na pismie zadaj odpowiedzi.kara za brak biletu to kara mandatu,natomiast 400 zl jest oplata dodatkowa i w wysokosci nieadekwatnej do grzywny.nie mozesz byc karany dwa razy za jeden czyn
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
Jak najbardziej mieli prawo Ciebie zawieźć na komendę i słono za to zapłacisz,skoro nie było dokumentu do okazania.Jesteś nieletnia,ale podróżować autobusem możesz--tak?? czyli i możesz być ukarana;] Wyleczyć można tylko tego, kto chce być zdrowy...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
Kanar może cię poprosić o dokument potwierdzający tożsamość . Często domagają się o dokument tożsamości a to nie to samo. Nie mogą poprosić np. tylko o dowód osobisty. Jeśli nie masz dokumentów mogą zapytać o twoje dane ale zwykle tego nie robią i jeśli nie zapytają o twoje dane to już jest nadużycie. Jeśli nie masz dokumentów i nie chcesz podać swoich danych osobowych to mogą wezwać policję. Muszą wysiąść na przystanku gdzie chciałaś dojechać i wezwać policję. Mogą zawieźć cię na komisariat jeśli na to się sama zgodzisz. Po przyjeździe policji policjant powinien się przedstawić , z jakiego komisariatu jest, podać podstawę prawną interwencji. Czyli zgodnie ustawą o policji legitymowanie- ustalenie tożsamości twojej osoby na wezwanie kanarów. Poprosi cię o okazanie dokumentu potwierdzającego twoją tożsamość i pouczyć że jeśli ukrywasz te dokumenty lub nie chcesz podać ustnie swoich danych grozi ci mandat do 500 zł lub grzywna. Potem powinni cię wypytać o twoje dane i dzwonić na komisariat żeby sprawdzili w bazie danych czy taka osoba istnieje. Następnie jeśli powiesz że nie masz dokumentów i jeśli chce cię ukarać mandatem np. 400 zł , może przystąpić do kontroli osobistej – kazać wyjąć wszystko z kieszeni itp. Taka kontrola powinna być w miejscu ustronnym lub na komisariacie. Z kontroli osobistej możesz zażądać protokołu. Możesz sama wykładać rzeczy z kieszeni albo oni będą to robić. Jeśli znajdzie u ciebie dokument lub nie podasz im ustnie swoich danych może ukarać cię mandatem do 500 zł lub grzywną. I teraz kwestia taka ,że policjant powinien przekazać twój dokument kanarowi albo przekazać im twoje dane ale oni piszą potem że to ty sama przekazałaś kanarowi swoje dane. Policjant który przyjedzie pyta o dokument tożsamości i powinien wyjaśnić co to jest dokument tożsamości, nie może pytać tylko np. o dowód osobisty. Trzeba pamiętać że zgodnie z ustawą o policji (która była tu cytowana ) ustalić tożsamość osoby można na podstawie dokumentu ze zdjęciem , nazwiskiem ,imieniem i numerem i nie musi to być dokument tożsamości. Czyli może to być np. legitymacja szkolna. Takie legitymowanie, przewiezienie na komisariat to nie jest „zatrzymanie” w sensie ustawy o policji która tu była cytowana. Nie mogą ci zabrać telefonu itp. Zatrzymanie następuje zwykle po popełnieniu przestępstwa i wtedy mogą zabrać ci telefon, muszą pouczyć o twoich prawach, założyć kajdanki itp. Patrz ostanie zatrzymanie Frasyniuka. Mandat lub grzywnę za nieokazanie dokumentu można dostać tylko wtedy gdy policja udowodni , że mieliśmy taki dokument przy sobie i nie chcieliśmy go wcześniej okazać. migunt
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kanary MPK |
Taki malutki bilecik a tyle zamieszania. Poeci czy nie szkoda czasu na tak długie i nie ktore beznadziejne komentarze? Kontroler to też człowiek w przeciwieństwie do jakiegoś \\\"ryja\\\", albo innego bluźniercy na tym forum. Wystarczy dostosować się do prawa a uśmiech zagości po obu stronach.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |