4lomza.pl/

Witam
Mam pytanie do osób które korzystały z usług zakładu Kurak na Rybakach, jakie są wasze opinie .
Czy dobrze wykonują swoją robotę, szczególnie chodzi o naprawy lakiernicze .

Robili mi cały bok. Z pewnością raz jeszcze bym tam postawił samochód. Pozdro

Zdecydowanie nie polecam. Robili mi drobną naprawę na AC ponad miesiąc czasu. Po ich naprawie zawieszenia za 2 tygodnie musiałem ponownie robić to zawieszenie co kosztowało dodatkowo 1500 PLN. Reklamacja nie uwzględniona, bo niby te elementy nie były wynikiem tej szkody. Tylko, że przed szkodą wszystko chodziło jak należy a po naprawie zaczęło \"pukać\". Za naprawę zgarnęli od ubezpieczyciela około 15000 PLN. Naprawdę drobną naprawę, gdzie pierwsza wycena rzeczoznawcy od ubezpieczyciela była około 3000 PLN ;) wraz z elementami lakierniczymi. Przy zgarniętych około 15000 PLN musiałem poprawiać po nich w innym zakładzie, gdzie do dzisiaj wszystko chodzi idealnie. Dodam, że oddali samochód, gdzie w innym zakładzie stwierdzili, że ten samochód nie nadaje się do jazdy, ponieważ zagraża bezpieczeństwu.

Zapomniałem jeszcze dodać, że prócz zgarniętych 15000 PLN za naprawę wartą 3000 PLN zażądali ode mnie jeszcze 200 PLN, które im zapłaciłem, bo jeszcze nie wiedziałem, że będę musiał wszystko poprawiać. 200 PLN chcieli dlatego, że niby ubezpieczyciel wycenił pół zderzaka do pomalowania, a oni pomalowali cały. Dochodzą jeszcze takie szczegóły jak brak jakiegokolwiek sprawdzenia zawieszenia komputerowo czy geometrii bo oni nie dysponują takimi, a już przy takiej kwocie za naprawę mogli podjechać do zakładu który dysponuje. Dodatkowo wymieniony jeden amortyzator, gdzie z tego co mi wiadomo wymienia się z dwóch stron parami. Twierdzili, że absolutnie, można wymieniać pojedynczo.

To w takim razie jeszcze jedno pytanie, który warsztat jest bardziej odpowiedni Kurak czy Depczyńscy mam te dwa do wyboru. Jak wcześniej pisałem chodzi o samą naprawę lakierniczą bez napraw mechanicznych.