niedziela, 01 grudnia 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
Likwidacja szkoły drzewnej

Rząd chce przekierować uczniów z toru kształcenia ogólnego na tor kształcenia zawodowego, a tymczasem likwiduje się konkretną zawodową szkołę. Tymczasem absolwentów (a zwłaszcza absolwentek) szkół ogólnokształcących nie chce zatrudniać nikt bo nic kompletnie nie umieją praktycznie zrobić (oprócz malowania tipsów i obsługi komórek).

Kore

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Likwidacja szkoły drzewnej

Ilosc klas zawodowych na roczniku - 1 - zawodowka drzewna
ilosc technikow na roku -2 - technikum ochrony środowiska i geodezji
poziom - spadl do zera, aby wszyscy zdali, bo juz nie moga sobie pozwolic na selekcje

teraz strach przejsc kolo tej szkoly, bo moga Cie wziasc z ulicy i kazac sie uczyc :)

Uwierz, że LO lepsze niż ta szkoła, bo chociaż tam angielskiego sie nauczą, co jest przydatne przy emigracji. Po tej szkole nic nie umiesz, nawet języka. Jedynie po zdz drobne prace stolarskie umiesz. Bo technikum to porażka.

Szkoiła zostanie zlikwidowana, ale klasy pozostana przeniesione do innych szkol. Patologiczne gimnazjum tez do rozwiazania, chyba, ze zrobia tam sp.

---------------------------------------------




Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Likwidacja szkoły drzewnej

szkoła istnieje ok. 100 lat
w swojej historii miała też pewnie takie chwile jak teraz
zlikwidować to każdy głupek potrafi, odbudować będzie trudno
trzeba myśleć co będzie za 5-10 lat, potrzeba rąk do pracy, fachowców do obsługi maszyn
jeśli potrzeba to szkołę doinwestować, zatrudnić nową kadrę, odbudować warsztaty
na PWSIiP się kasa znalazła, a na technikum nie ma ?
czy liceum na poziomie Kolneńskim, Zambrowski czy Wysokomazowieckim przyciągnie uczniów do Łomży ? nie, bo mają takie u siebie
kiedyś technika budowlane i drzewne ciągnęły młodzież z całej okolicy
Łomżo obudź się

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Likwidacja szkoły drzewnej

rak do pracy nie zabraknie, wschod przyjedzie

---------------------------------------------




Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Likwidacja szkoły drzewnej

z czasem zabraknie, sami se je poucinają na piłach, a co drzewnej naprawdę musiała komuś wielka drzazga w dupę sie wbić że tak brnie do zlikwidowania tej szkoły

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Likwidacja szkoły drzewnej

Szkoła z takimi tradycjami ilu z Łomży jest inż.technologow techników tech.znanych w całej Polsce .Za parę lat zabraknie fachowców w tej dziedzinie .Likwidacja to barbarzyństwo.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Likwidacja szkoły drzewnej

dziwię się właśnie temu, jak już chcieli łączyć drzewną to mogli to zrobić chociażby z mechaniakiem, a nie mechaniak łączyć (o z grozo) z ogólniakiem, szkoda, ktoś spierd..lił sprawę oddając budynek OKE - a dalsza wegetacja drzewnej była wiadoma i tak jak było wiadomo że kiedyś padnie

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Likwidacja szkoły drzewnej

przejść do historii jako ten co zlikwidował szkołę ze stuletnią tradycją- bezcenne

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Likwidacja szkoły drzewnej

Temu idiocie co pisał że w LO nauczy się się angielskiego to pewnie nie potrafi dobrze mówić po polsku. Teraz liczy się zawód. Też byłem pół roku w jednym LO jaki był i dałem sobie spokój. Zacząłem od zawodówki i skończyłem renomowane studia w Polsce. Poprawną angielszczyzną mówią dzieci do 13 roku życia , reszta to skróty i nikt nie wykorzystuje 19 czasów na świecie. Dla mnie jedna osoba która mówi i śpiewa dobrze po angielsku to jest Margaret, reszta to nie ma
pojęcia !!!!!

ketjowr

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Likwidacja szkoły drzewnej

Pewnie szukają oszczędności żeby zatrudnić nowych urzędników w ratuszu albo na jakiś kolejny poroniony pomysł z szuflady starego socjalisty

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Likwidacja szkoły drzewnej

Los Drzewnej, obawiam się, już dawno został przesądzony, a to głównie poprzez wkład byłego prezia Brzezińskiego i jego przydupasa zastępcę Choińskiego. O tym ostatnim nie będę się wypowiadał, bo o zmarłych mówi się dobrze, albo wcale. Decyzją, która okazała się tym gwoździem do trumny tej renomowanej i z piękną tradycją instytucji była jej ekspulsja z budynku na al. Legionów w zamian za jakieś tam działki. Od tego momentu i dalej będąc pod ciągłym obstrzałem ze strony władz, Drzewna zdana była jedynie na dogorywanie, jak to skomentowała obecna dyrektor szkoły, p. Zwornicka. Bo tak naprawdę - ilu uczniów odważyłoby się na naukę w tej szkole przy takich oto okolicznościach? Niewielu, jak widać!
Dodam tu jeszcze, że niemały udział w tej tragedii miał niejaki p. Zaremba, który, jeśli się nie mylę, był wtedy przewodniczącym Rady Miejskiej i to on właśnie wbił ten przysłowiowy nóż w plecy Drzewnej, przyklaskując wtedy ówczesnym włodarzom ich decyzji o banicji Drzewnej z jej siedziby, zamiast przeciwstawiać się i bronić tej instytucji, jak przystało na byłego pedagoga.
Zauważyłem przed chwilą, że ta komusza hydra znowu podnosi swój łeb - tym razem, chcąc ponownie zabłysnąć, atakuje na forum publicznym niejakiego p. Garlickiego w temacie gospodarki odpadami. Powiem tu krótko: broń nas Panie Boże przed takimi wyszczekanymi cwaniaczkami!



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Likwidacja szkoły drzewnej

Tak, liczy sie zawod, ale nauka zawodu teoretycznie malo daje. Ja zaluje, ze nie poszlem do LO, bym umiał angielski i juz by mnie w pl nie było. Tak musze sie douczac, a czy sie dogadam, czas pokaze :). Ile zarobi tu taki fachowiec, 3-4 tys? Czy to nie jest tyle samo co kierowca tira lub na budowie ? Ja pracuje w wiekszym miescie i mam 3 tysiace, czy to tak duzo w perspektywie odlozenia na mieszkanie? Nie rozmieszajcie mnie, wiecej w pl raczej zarobic nie mozna. Przynajmniej w mojej sytuacji. Co do szkoly, miasto mialo wybor, remontowac ten budynek i liczyc na rozwoj szkoly, lub powolna likwidacja. Wybralo te drogie, wielkiej na prawde straty nie ma. Te 3 kierunki zostana utrzymane w innych szkolach.

---------------------------------------------




Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Likwidacja szkoły drzewnej

drugie **

---------------------------------------------




Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Likwidacja szkoły drzewnej

Ci co narzekaja na likwidacje, wyslal/a bys tam swoje dziecko, gdzie po tej szkole zdawalnosc matur jest taka, ze drzewna bije sie z weta o ostatnie miejsce w Lomzy? Ja bylem z nielicznych, co zdalem. Ja w trakcie nauki bylem rozczarowany ta szkola, ale juz po I klasie nie chcialem zarywac roku.

---------------------------------------------




Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Likwidacja szkoły drzewnej

Szanowni Państwo cała dyskusja nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością. Szkolnictwo zawodowe kształcące w zawodzie stolarz, aby istniało i się rozwijało wymaga spełnienia pewnych warunków:
1. Baza przemysłowa, która zapewni właściwy ruch służbowy a nie firemki 5 do 100 osób (tak przykładowo). W takich zakładach albo się pracuje , albo dziękuję. W Polsce przemysł meblarski to np; IKEA, JYSK i markety oferujące .....meble. Z całym szacunkiem dla zakładzików stolarskich funkcjonujących na naszym rynku. Robicie dobrą robotę, ale tu chodzi o ruch a nie o wymianę pracowników, często na tańszych. Nie dziwi mnie to gdyż obciążenia finansowe np. dla państwa mają wielkie znaczenie.
2. Baza lokalowa czytaj warsztaty. Tańsze rozwiązanie (dzisiaj preferowane) to tylko klasa, ławka i tablica. Teoria to dzisiaj (przepraszam za wyrażenie) technologia dostosowawcza do tego aby było taniej, szybciej i szybko do wymiany na nowe. Zaraz ktoś powie obrabiarki na warsztatach 1959, 1960 i trochę młodsze to relikt. Postęp sprzętowy w szkołach tego typu zawsze był najczęściej zerowy, gdyż jednorazowe wyłożenie kilkunastu do miliona od razu było wrrr. A na wyszkolenie nauczyciela jeszcze wyłożyć, przy dzisiejszym stanie oświaty i ilości młodych oraz rozwoju zerowego przemysłu (proszę nie mylić z przemysłem wykonywania pojedynczych wyrobów jednostkowych i dalej następny klient). Zawody sądzę , że każde dziś są pozbawione ducha, tylko ekonomia.
3.Praktyka (czytaj) nauka podstawowych rodzajów obróbki drewna i materiałów drzewnych i drewnopochodnych. Często w rozmowach, nawet w wywiadach z przedsiębiorcami , właścicielami zakładów ,nie tylko stolarskich pada stwierdzenie: Absolwenci (uczniowie) nic nie umieją, nie mają nawet podstaw. (W rozmowie pada stwierdzenie; Czego wy tam uczycie, nawet chłopaka bym swojego wam nie dał. Ale po chwili;wysłał bym go, aby się nauczył podstaw i przepisów BHP,bo ja nie mam nerwów i na to czasu. No właśnie, o co chodzi????) Krótko praktycznie , są nie wyszkoleni, nadają się tylko do sprzątania i odbierania. A gdzie on ma ćwiczyć? Proszę się przejść po łomżyńskich szkołach, popatrzeć na wyposażenie. Gdzie są tabliczki (kartki) Na meblach z napisem Warsztaty Szkoły Drzewnej, no gdzie? I to jest podstawa praktycznych umiejętności, z którymi uczniowie (absolwenci) zatrudniają się w zakładzie i szybko przystosowują się do specyfiki i technologii w danym zakładzie. Ale nie sektor prywatny (ten narzekający na wyszkolenie młodych) wpakował się w produkcję na potrzeby szkół CEZAS (nie tylko branży drzewnej to dotyczy). Powoli nastąpiło niszczenie praktycznego przygotowania absolwentów. Nie ma co się dziwić \"ekonomia\" , dalej słowo magiczne , niszczące, gospodarka rynkowa i dalej przetarg. To jest chore.
Wyposażenie, w którego procesie wykonywania się uczestniczyło jest takie kształcące, wychowawcze i miłe. To uczucie ,to jest ta esencja praktycznej nauki zawodu, którą można dostosować do każdej firmy, to są te podstawy.
A dziś ćwiczenie: Raz przepiłował deskę i już umie piłować. To jest śmieszne, żadna motywacja. Na tym etapie nie powinno się uczyć; jak wygląda koło, ale do czego służy, jak go wykorzystać, przystosować oraz zmodyfikować? Technik inaczej, pracownik wykonujący też inaczej, ale razem ze sobą powiązani.
Etap jednostkowego wykonania jakiegoś wyrobu jest ważny, czynności , operacje, ale kochani w podstawówce na zpt. Ma sygnał podstawowy,czy aby nie najważniejszy; informację co ja chcę robić, jaki zawód wybrać? Pamiętacie 4 klasa-drewno (kołeczek do pikowania, etykietka do kluczy, ostrzałka do ołówków), podłączenie baterii, żarówki itd. 5 klasa tworzywa sztuczne, szycie (przyszywanie guzików, woreczek na kapcie, druty, szydełka) i dalej sprawy elektryczne. 6 klasa gospodarstwo domowe (normalnie hulaj dusza, piekła nie ma), kanapki, pudełka, fartuszki, obsługa AGD. 7 klasa metal i elektromechanika ( łopatki z metalu, podstawki pod gorące naczynia, wyroby z drutu itd. 8 klasa elektronika (zestawy poliwalentne, KIEV,radyjka- odbiorniki detektorowe) Jazda ,że szok.

A ponad to w skali trudności 4,5,6,7,8 podstawy pisma i rysunku technicznego, planowanie a następnie wykonanie. I taki człowiek wybierał zawód, który mu się spodobał. Młody człowiek szedł do szkoły z pewnym przygotowaniem, podstawami oraz z chęcią (co jest bardzo ważne).
I tak Kochani wróciliśmy do podstaw. A dziś; na pytanie ( głęboko) skąd mamy mleko? Odpowiedź ; ze sklepu. Bardzo głębokie i postępujące.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Likwidacja szkoły drzewnej

Co do znajomości angielskiego po LO to Anglik pierwszy lepszy by się mocno uśmiał, poza tym w Łomży to nawet perfekcyjnie znająca angielski maturzystka to może co najwyżej szefowi kawę parzyć (pod warunkiem, że nie ma dwóch lewych rąk i jej nie wyleje na siebie lub szefa), ewentualnie gazetę mu podać.....Do niczego więcej na lokalnym rynku pracy taka panienka się nie nada.....

Kore

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Likwidacja szkoły drzewnej

andol dobrze napisal, drzewna ma jakies warszaty, ale sprzet przedwojenny. Slyszalem, ze chlopaki w mechaniaku uczas sie na polonezach, maluchach, wiec jakie maja pojecie o samochodach z rocznika 2000? Żadne. A co można się nauczyć na praktykach przez 3 tygodnie, jak przychodzisz na praktyki zielony, jak z ulicy, nie z szkoly. Ale podstawy fizyki znasz :d

---------------------------------------------




Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: Likwidacja szkoły drzewnej

Trafna ocena tej chorej sytuacji, andol, i dobrze to naświetlone. Sam bym tak nie potrafił.
A tak ogólnie - najłatwiej to jest coś zaniedbać i zapuścić do krańcowego zniszczenia, by w końcu to wręcz zlikwidować, aniżeli zreformować, unowocześnić i doprowadzić do aktualnych wymogów. Tak właśnie łomżyńscy włodarze już przez lata postępowali względem Drzewnej. Jednak Drzewna to jedynie czubek góry lodowej w tym grajdołku, obawiam się.



Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org