4lomza.pl/

Poszukują do pracy z grupą inwalidzką na stanowisko:kierowca,magazynier,kasjerka,obsługa maszyny,przecież osoba z grupą to osoba niepełnosprawna więc jak można na takim stanowisku pracować,o co w tym wszystkim chodzi?

o kase chodzi

Dla ciebie to moze i nie ma sensu ale przeciez nie zatrudnią kaleki a osoba z grupa moze miec tylko lekkie schorzenie ale liczy sie papier..Bo z tego są pieniądze. :)

Na pracownika z orzeczonym umiarkowanym stopniem niepełnosprawności firma otrzyma 1 125 złotych miesięcznie. Jeśli pracownik posiada orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności, wówczas przedsiębiorca otrzyma co miesiąc 1 800 złotych

Jest sens?????????????????

***************

Chcieli by pracownika który bedzie na nich pracowal i jeszcze kase będą za niego brać.

Czyli ci którzy są chorzy albo załatwili sobie grupę inwalidzką to się opłaca bardziej dla pracodawcy jak dla pracującego(ps.wiadomo że nie wszystkim taki przywilej się należy ale wiadomo kasa robi swoje)dobrze wiedzieć...

Wszędzie wierzycie podstęp. Jedne firmy chcą przyjmować takie osoby a inne nie. Pytanie czy chcecie pracować czy nie

chłopie to żaden podstęp,to jest życie,bo jeśli to nie wyzysk to co innego???

Niestety sa to realia.

Robią kasę jak Dubieniecki mąż Marty K.

do założyciela tematu to normalne że z grupą ludzie charują jest w łomży firma nazwy nie będę muwił że ludzie mają takie poważne grupy a dzwigają charują jak zdrowi i nikt na to nie patrzy tylko jest tak masz pracę to się ciesz ....a to jest znana firma tylko nagrody fer play zbiera dobre ....

twister, ty lepiej \"muw\" a nie pisz!

nie bądż taki dowciapny

wielu pracodawców łamie prawo a gdzie inspekcje,kontrole itp,czy ktoś w końcu się weźmie za to?

A ja ci powiem, że nie \"wielu pracodawców łamie prawo\" a wszyscy pracodawcy łamią prawo. I bardzo dobrze bo w Polsce nie ma innego wyjścia. Prawo uchwalają ludzie nie mający żadnego pojęcia o specyfice pracy poszczególnych branż. Czy wiesz, że każdy pracujący na drabinie, podeście czy rusztowaniu warszawskim o wys. ponad 1,10 m łamie prawo? Bo nie sądzę, że każda sprzątaczka czy malarz pokojowy przeszedł badania wysokościowe i przeszkolenie BHP pod względem pracy na wysokości. Czy wiesz, że składając parę ramek rusztowania (np warszawskiego) każdy pracownik musi mieć uprawnienia montażysty rusztowań? A taki kurs kosztuje 700- 1000 zł i raczej nie znajdziesz go w Łomży a np w Radomiu czy Łodzi i trwa od 3 do 7 dni. Jak już wyślesz ludzi na kurs, zapłacisz za delegację i uzyskają oni wymagane uprawnienia, wyślesz na badania wysokościowe- możesz zatrudnić tych wyszkolonych montażystów. Oczywiście nigdy nie wiesz czy taki pracownik popracuje tydzień, może dwa a może w ogóle nie przyjdzie do pracy po kursie. Gdy już ci się wydaje, że jest wszystko w porządku- uprawnieni montażyści składają 4- 6 ramek rusztowania warszawskiego, zaczynają coś tam robić..... przychodzi inspektorek z PIPu (przeważnie 20- kilku letni \"fachowiec\") i mówi, że rusztowanie powinno być.... uziemione i mieć piorunochron!!! A do tego pracownicy powinni być w kaskach, nausznikach (bo hałas np od wiertarki czy młota udarowego) i okularach ochronnych. Mało ci? No to jeszcze kabel od wiertarki leży na posadzce, rusztowanie warszawskie nie ma drabiny komunikacyjnej........ złamanych jest jeszcze z tysiąc polskich przepisów.
Przepisów BHP trzeba przestrzegać. Tylko, że w polskich przepisach nie rozgranicza się np montażu rusztowania przy 10 piętrowym wieżowcu i montażu np 4 ramek rusztowania warszawskiego.
To oczywiście tylko przykład. Wszystkim narzekającym na wstrętnych pracodawców można poradzić tylko jedno: załóżcie sobie firmę!!!! Załóżcie firmę i pokażcie jak to się prawidłowo robi- szanując pracowników, dbając o ich bezpieczeństwo i godność, dobre zarobki i jednocześnie przestrzegając polskich przepisów. No i jednocześnie pamiętając o własnych interesach czyli nie zbankrutować po paru miesiącach.

Kede przeczytaj sobie temat forum bo dotyczy zupełnie czegoś innego niż to co napisałeś i odpowiedz

u nas na wsi w Łomży jest tak ze zatrudnia sie parobka na najnizsza krajowa parobek ma byc dyspozycyjny i o wielorakich umiejetnosciach bierze sie z urzedow rozne dotacje na parobka i narzeka ze slabo idze

Choćbym ciemną doliną kroczył zła się nie ulęknę

Wiele razy pisałem ,że państwo mówi o pomocy dla bezrobotnego i w tym
celu płaci zamiast jemu to bogatemu przedsiębiorcy , a bezrobotny jak był
biedny tak jest nadal, to chore i wypaczone podejście powoduje to ,że
firmie nie opłaca się zatrudniać na normalnych umowach bo przecież ma
niewolnika który pracuje za darmo , a PIP w Łomży to stowarzyszenie
wzajemnej pomocy typu urzędnik pracodawca , oni są po to , tak ,samo jak
, inspektorzy BHP w firmach aby chronić pracodawcę, Aby to zmienić trzeba
iść na wybory i głosować na tego , który chce walczyć z tą kliką okradającą
biednych ludzi

c2h5oh: czyli na kogo ?

Kede: w znanych mi dużych firmach praca na wysokości to rutynowy temat. Nawet kobiety pracujące na pomostach roboczych o wysokości powyżej 1,0 m mają takie badania. Występuje też zagadnienie o nazwie: praca na wysokości powyżej 3 m. Zgadzam się z Tobą, że nie wszystkie firmy te przepisy przestrzegają.


Pozdrawiam
Ile nie karmić faceta i tak cycka szuka.

Tak jest, podziekujcie rzadzacym za opodatkowanie waszej pracy, zeby nie takie kombinowanie zaden z was pracy by nie mial.

Nasz rząd nas okrada . Utrzymanie pracownika na najniższej płacy to ponad 2000 zł z kieszeni szefa. Dlatego są prace na czarno i orzeczenia o grupie .

Tylko ciekawe dlaczego jest masa firm, którym opłaca się i stać na utrzymanie pracownika. Oczywiście nie w Łomży i okolicach.
Tu są poprostu chciwe wsioki którzy robią cyrk zamiast zatrudnić porządnego pracownika na jakimkolwiek stanowisku dając mu normalne, odpowiednie warunki. Pracownik przy tym wpływał by na sytuacje,kondycje firmy.
Tak to już jest że warto motywować, ale pracownik przy tym powinien pracowicie i rzetelnie ogarniać temat na powierzonym mu stanowisku.

Fajnie.
Tylko że ciągle da się słyszeć
TO OSZUSTWO! BEZ UMOWY, BEZ KASY NO JAK ZWIERZE POTRAKTOWALI MNIE
żeby zaraz potem przeczytać
JA NA TWOIM MIEJSCU NIEROBIE TO BYM BRAŁ ROBOTE BEZ UMOWY ZA PIŃĆ ZŁOTE

Sami dyktujecie jak to wygląda. Dyktujecie wiekszosciowo stawke, warunki pracy rodzaj umowy.
Jeśli komuś proponują 6 złotych za godzinę (a szczególnie przy pracach fizycznych), bez umowy, i bez żadnego zabezpieczenia, prawdopodobnie ten numer zadziałał na frajerów przed obecnym kandydatem. Wiekszosc pracodawców zawsze proponuje totalne minimum. Po co jeszcze bardziej zaniżac poprzeczkę na rozmowach kwalifikacyjnych?

Peter: Tylko, że ja nie o tym mówię. Chodzi mi o fikcję w szkoleniach, wykonywaniu badań pracowniczych, obowiązkowych kursach, fikcję w kursach bhp czyli nabijanie kabzy różnego rodzaju mafiom szkolącym, lekarzom niby- medycyny pracy, bhp- wcom za postawienie pieczątki. Nie chodzi mi o badania wysokościowe (bo to banał) ale np o kurs montażysty rusztowań. To jest obowiązkowe szkolenie, które musi przejść każdy, kto weźmie do ręki ramkę rusztowania z zamiarem założenia jej na drugą ramkę. A taki kurs trwa 3- 7 dni, do którego trzeba wydelegować pracownika. Dlatego, jak to usłyszałem, dużo lepiej rozumiem pracodawców. I dobrze by było, żeby pracownicy pamiętali, kto tak umila życie zarówno im, jak i pracodawcom. Nie wszystko jest takie czarno- białe.

Re: wyprane gacie.
Nie znam porządnego pracownika, czyli: coś umiejącego, nie mającego czerwonej mordy od gorzały, nie kradnącego, przychodzącego na czas do pracy, BEZ PRACY. Wszyscy porządni pracownicy pracują, zarabiają co najmniej 12- 15 zł/ godz i są zatrudnieni na umowę o pracę na czas nieokreślony. Takie są realia łomżyńskie. A kto nie pracuje, ten kim jest?

To ten łysy pseudo maczo z mrówki też ma grupę inwalidzką ? Ten co się tak stroi jak szczur na otwarcie kanałów :-)

Proponuję trochę poczytać literaturę fachową. Wszyscy piszący te bzdury (przynajmniej wiekszość) wiedzieli by co to jest PFRON. Zatrudniając dużą ilość pracowników albo płaci się na PFRON za brak zatrudnionych pracowników niepełnosprawnych albo się ich zatrudnia. Nie wystarczy jeden. Liczba takich pracowników musi odpowiadać 6% wszystkich zatrudnionych osób. Zachęcam do sięgania po konkretne artykuły na ten temat! Poza tym osoba posiadająca stopień niepełnosprawności to również ktoś w pełni sprawny fizycznie i różne schorzenia zalicza się do tych, które umożliwiają posiadanie statusu osoby niepełnosprawnej (w różnych stopniach).
Czasem ciężko powstrzymać się by nie skomentować tego co tu się wypisuje.
Dodam, że po to istnieje taka instytucja jak PFRON by osoby niepełnosprawne miały prace. To zachęca do zatrudnienia takich osób a nie do traktowania ich jako gorszych ludzi. Nie oznacza to, że pracodawca coś wyłudza.

@kede

\"Wszyscy porządni pracownicy pracują, zarabiają co najmniej 12- 15 zł/ godz i są zatrudnieni na umowę o pracę na czas nieokreślony. Takie są realia łomżyńskie.\"
Te 12-15zł to pewnie brutto. Pomnóż to przez miesięczną liczbę godzin, oblicz netto a przy 12zł wyjdzie Ci 1471 zł na rękę za miesiąc ciężkiej solidnej pracy, przy 15zł wyjdzie Ci zawrotne 1821 na rękę, ale 15 zł to dostają pewnie tylko wysokiej klasy specjaliści.

Znam bardzo wielu porządnych, wykwalifikowanych i ciężko pracujących pracowników pracujących za 1500 na rękę, bo nikt więcej nie chce im zapłacić, bo \"na twoje miejsce to ja mam trzydziestu\"


--------------------------
Anoni.m
http://www.pixelpc.pl