Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Kontrole radarowe |
Nadchodzi koniec kontroli radarowych prowadzonych przez Policje z radiowozów ukrytych w krzakach. Tego typu "łapanki" są nielegalne !!!!! *** Sposób przeprowadzenia kontroli drogowej jest jasno określony przede wszystkim przez Zarządzenie Nr 495 Komendanta Głównego Policji z dnia 25 maja 2004 r. w sprawie sposobu pełnienia służby na drogach przez policjantów (Dz. Urz. Nr 9, poz. 39 z 2004 r.). Wynika z niego , że: pojazd służbowy podczas dokonywania pomiaru prędkości powinien być usytuowany w miejscu widocznym dla kierujących pojazdami. Podczas pełnienia służby w sposób statyczny oznakowany radiowóz winien być ustawiony w miejscu bezpiecznym i widocznym dla uczestników ruchu. W warunkach niedostatecznej widoczności w radiowozie powinien być włączony świetlny napis "POLICJA".
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kontrole radarowe |
Powstaje jedno, zasadnicze pytanie: kto będzie egzekwował te przepisy? Jak udowodnisz zatrzymującemu Cię patrolowi, że nie był widoczny? Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kontrole radarowe |
najlepiej zawsaze ze sobą wozić jakiś aparat...zrobić zdjęcie jak by co a potem na skargę wraz z tym przepisem:P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kontrole radarowe |
pocalujta w dupe wójta , policja winna dokonywac kointroli drogowej w sposób dowolnioe skuteczny. A wy ciołki zamiast jezd zic z aparatami postarajcie sie przestrzegac przepisow. Wobec panujacego piractwa drogowego zadamy od policji aby kontrole radarowe byly jak najczestsze i robione wlasnei z ukrycia. stanos
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kontrole radarowe |
ta, a wszystkiemu to winna jest prędkość. w związku z tym akcja "**** zza krzaka" zwana czasem eufemistycznie "prędkość" czy "powrót" czy jak tam się komuś przyśni przynosi przecież wspaniałe efekty - tylu a tylu jechało za szybko. i do tego dzielnym stróżom dzięki ich sokolemu wzrokowi udało się zatrzymać tylu a tylu pijanych kierowców a wystarczyłoby patrolować drogi - czyli jeździć po nich, obserwować zachowanie kierowców (anonimowo lub w oznakowanych samochodach) i wychwytywać wynalazców, którzy wyprzedzają przed szczytem, pchają się na trzeciego i wykonują inne niebezpieczne manewry. ale to wymaga jakiegokolwiek wysiłków od naszych stróżów prawa. w przeciwieństwie do opalania się i brania suszary w dłoń kiedy im się chce (sporo jeżdżę i nie pamiętam kontroli radarowej w deszczu czy przy -10, dziwne, nie?) polecam inwestycję w CB-radio. przeciętny zestaw umożliwiający zapytanie o drogę to inwestycja wielkości średniego mandatu. zapewniam wszystkich, że się opłaca - zamiast aparatu do fotografowania wynalazców za krzakami, w bramach, czy w rowach woźcie CB! mniej stresu na trasie a i korkach czy innych utrudnieniach dowiecie się zawczasu. pozdrawiam ----
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kontrole radarowe |
A może po prostu przestrzegać przepisów ?!, to nie kosztuje nawet "małego" mandatu, więcej to nic nie kosztuje !. ________ Malachit
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kontrole radarowe |
Nie da się!!!:) G a z e l a
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kontrole radarowe |
Ależ oczywiście, da się wolniej jeździć... jadąc sobie z żoną nad jeziorko itp. ogólnie jakoś tak niedaleko jeżdżę sobie przepisowo (wolniej nie, jadący np. 60km/h na niezabudowanym irytują mnie okrutnie), a przynajmniej staram się tak jechać problem zaczyna się, gdy mam do przejechania 400 czy 600km. na takiej odległości każdy jest w stanie dostrzec po jednym-dwóch kursach na takiej trasie miejsca, gdzie "40" czy inny absurd stoi i zapuścił korzenie, bo drogowcy zapomnieli go zabrać po jakimśtam "remoncie" czy koszeniu traw z rowów. Trudno ukrywać, że większość naszych kontroli radarowych stoi we właśnie takich miejscach - gdzie ograniczenie jest prawie że absurdalne a droga aż zachęca do jechania . Przykład z bliska - droga na Ostrołękę - wieś chyba Drogoszewo (ta najmniejsza), długość terenu zabudowanego to ze 150m, podwórka i płoty oddalone o dobre kilka metrów od jezdni, płasko jak na talerzu, także każdy pojazd zbliżający się do szosy z podwórka widać z kilometr wcześniej. I co? I masz tam 50kmh - czyli zwykły teren zabudowany, nie ma przebacz, żeby stało np "70". Takie samo ograniczenie, jak w krętych wioskach w górach, gdzie płot stoi prawie na drodze-w związku z czym nigdy nie znasz dnia ani godziny, kiedy traktor z broną wycofa Ci prosto na maskę (nieświadomie najczęściej, przecież ci biedni ludzie widzą też tylko mały odcinek jezdni), chodnika ani innego traktu dla pieszych nie ma, a nie masz zbytniej możliwości rozglądania się po płotach i bramach bo zakręty tam są tak ostre, że widzisz na nich swoje światła stopu a lusterkami bocznymi prawie trzesz o asfalt. W taki oto sposób uczy się szacunku dla kodeksu drogowego. Niestety. I nie zamierzam pisać, że olewam przepisy. Ja naprawdę dostosowuję prędkość do warunków jazdy. Mimo posiadania CB nie śmigam przez wsie z prędkością 120km a na niezabudowanym jeszcze więcej, bo wiem, że jest "czysto". Napiszę wiecej - od niedawna posiadam CB, wcześniej jeździłem z podobną prędkośćią średnią z tą jednak różnicą, że zamiast koncentrować się na wydarzeniach na drodze i w jej pobliżu, ileśtam procent mojej uwagi zaabsorbowane było na szukaniu panów w krzakach. A możesz jeździć całkiem "przepisowo" (=zgodnie z tabliczkami), a pech będzie chciał, że panowie się ustawią akurat za sporym wzniesieniem, gdzie na V biegu mimowolnie rozpędzisz się z przepisowych "70" do "90" Problem widzę w tym, że panowie policjanci chcieliby dostosować rzeczywistość do stawianych przez nich warunków, a rzeczywistość nijak nie chce Kolejną rzeczą to lansowany przez policję mit zwany "prędkość". Prawie zawsze zawiniła "prędkość". Winę ponosi przede wszystkim wyobraźnia i umiejętność przewidywania czegokolwiek na kilka sekund w przód... ale to już temat na zupełnie inną dyskusję :) pozdrawiam rozsądnych kierowców ----
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Kontrole radarowe |
To ja chyba nie jestem rozsądnym kierowcą!:) Bo po Warszawie np nie da się jeździć 50km/h. Już widzę jak zaglądają mi przez szybę i z politowaniem kiwają głowami ...a w duchu..."wiadomo- baba"...:) G a z e l a
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |