4lomza.pl/

Łomża wiocha czy miasto ??

Miasto, a ktos ma co do tego watpliwosci? Chyba ma statut miasta i raczej nic sie w tym zakresie ostatnio nie zmienilo? A tych co narzekaja ze wiocha zapraszam do przeprowadzki do jakiejs metropolii, moze tam kompleksy przestana dokuczac.

??????? - upał przeszkadza?

ciekawie od kiedy wiocha posiada ponad 60 tysięcy mieszkańców, 4 uczelnie wyższe i tym podobne

Ale pod wzgledem organizacynym,to Łomża nie jest nawet wiocha...Przecież w tym naszym miescie(bo ma prawa miejskie) nic sie nie organizuje,zadnych targow festynow,impreZ masowych i kulturalnych...nawet dni Łomży nie są ciekawe,nie kuszą turystow do przyjazdu...nie tak jak w innych miastach... Łomża ma walory by być 100-procentowym miastem ale nie kwapi sie by je wykorzystywac....Zreszta przeciez nie tylko o imprezy chodzi...

Marcin 23 - a jakie masz tuuczelnie wyższe? Za które trzeba się wstydzić!
a widziałeś na których miejscach one figurują w rankingach ogólnopolskich??? powiedz po jakim kierunku w tych szkołach, znajdziesz w łommży pracę? ale chodzi mi o taką pracę z której da się normalnie żyć?

do idzcie wszyscy do policji.....

\\\"chciałbym mieć dziewczynę... albo chociaż rower...\\\"

lubama: "normalnośc" to pojęcie względne i nijak nie uznałabym za "normalne" tego co wypisujesz.

bez przesady cos tam jest organizowane tylko cos lomzyniacy nie kwapia sie przychodzic, za to zycie w pubach i ogrodkach bogate ;)

a co do uczelni, najlepiej krytykowac nie odrazu Krakow zbudowano

pwsip dopiero zaczyna

agrobiznes robi duze postepy a zaplecza technicznego moze pozazdroscic kazda szkola

janski akurat chyba super rozwijajacy sie nie jest ale w kazdym 'miescie' sa tego typu 'uczelnie'

seminarium wiadomo, po nim ma sie prace :D

jest oddzial mechaniaka ale o nim niewiem duzo podobnie jak ze statusem studium medyczno-pielegniarskiego

sa dwa kolegia jezykow, z czego jedne jest panstwowe i zdaje sie po nich licencjat na uw



zreszta wszystko to NIE JEST PROBLEMEM TYLKO LOMZY
czy wiele wiekszych miast jest bardziej 'imprezowych' od nas, pamietajmy tylko o roznicy w ilosci mieszkancow.

podobnie czy po studiach kazdy z uczelni w metropoliach ma taka dobra prace lub jakakolwie -nie

to nie chodzi o Łomże ale o cały kraj panowie
ale jak bedziemy tylko gadać jak jest źle to nic nie zmienimy

Lubama cos sie tak tej Lomzy uczepil? Wiele osob znajduje niezla prace po lomzynskich uczelniach. Papier papierkiem, licza sie umiejetnosci, jak ktos chce to sobie poradzi. Ja to Ci zaczynam szczerze wspolczuc, ciezko musi byc w zyciu tak sie wstydzic wszystkiego, rodziny, pochodzenia... Widziales kiedys na filmie jak smiesznie wyglada bialy, udajacy czarnego? Albo taki Michael, co ze wstydu zmienil sie z czarnego chlopca w biala kobiete... Moze niedlugo i Tobie sie uda podobna sztuczka.

napisało dziecko co wiedziało:
"Przecież w tym naszym miescie(bo ma prawa miejskie) nic sie nie organizuje,zadnych targow festynow,impreZ masowych i kulturalnych...nawet dni Łomży nie są ciekawe,nie kuszą turystow do przyjazdu...nie tak jak w innych miastach..."
o jakie imprezy chodzi?
Myslę , że jak na zasobnosc kieszeni w mieście dzieje się nie tak mało. A że imprezy nie dla każdego odbiorcy? - trudno.
http://www.4lomza.pl/index.php?wiad=8302
http://www.4lomza.pl/index.php?wiad=8225
http://www.4lomza.pl/index.php?wiad=7818
itd....
Adaś zaś napisał:
Autor: lubama (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 11-07-06 15:58

"Marcin 23 - a jakie masz tuuczelnie wyższe? Za które trzeba się wstydzić!
a widziałeś na których miejscach one figurują w rankingach ogólnopolskich??? powiedz po jakim kierunku w tych szkołach, znajdziesz w łommży pracę? ale chodzi mi o taką pracę z której da się normalnie żyć?"

Ukończenie studiów wyższych nie gwarantuje satysfakcjonującej pracy. Ciekaw jestem o jakiej "pracy", "z której da się normalnie żyć" niekoniecznie w Łomży ukończywszy "renomowaną" uczelnię piszesz?
Apropo absolwentów łomzyńskich uczelni, to jest jedna wyższa uczelnia, która gwarantuje zatrudnienie 100% absolwentów. Jak pomyślisz to będziesz wiedział, która.

(........)

lubama to on sobie myśli że jest kozak bo on jest z łodzi to w takim razie niepisz postów na łomżyńskim forum SIERDALA...j

Do Jacek16: takie imprezy to wiesz co mozna z nimi robic...mi chodzi o normalna imprezke wieksza ilosc koncertow ciekawsze dni lomzy itp...

do łodzi geju

daktyl napisał(a):

> do łodzi geju

i tu właśnie komuś słoma z butów wyszła... nie ma jak racjonalne i rzeczowe poglądy, co? mnie też wyzwiesz od gejów bo nie mieszkam już w Łomży? rozumiem, że założyłeś temat dla kolegów, żeby się dowartościować i ktoś ci zepsuł zabawę?

zadziwiająco cała reszta uczestniczących w dyskusji potrafi przedstawić jakiekolwiek argumenty, tylko ty jako autor wątku rzeczy dla siebie niewygodne sprowadzasz do poziomu piaskownicy.

gratulacje autorze. sam najlepiej (choć pośrednio) odpowiedziałeś sobie na pytanie, które postawiłeś. nieważna dyskusja i argumenty. ważne kto pierwszy krzyknie, że ten drugi to ch**

nie pozdrawiam

ps. wywyższającego się stylu usera lubama, który już gdzieś spotkałem na forum, też nie pochwalam

----

Mam nadzieję, że Łomża to wiocha (prowincja). Bo w stolicy to już wytrzyma się nie da a jej mieszkańcy spieprzają do nas jak tylko mogą.

P.S. Życ tu to komfort, na który nie każdego stac.

… stać psychicznie chyba …

nie każdy mógłby wytrzymać obraz nędzy i rozpaczy

do łodzi geju te słowa niebyły kierowane do Krzycha007 tylko do lubama który na forum się przyznał że jest hejem

Reaper na szczescie nie kazdy tak to widzi. Po pierwsze, to mieszkanie w Lomzy to przede wszystkim komfort psychiczny. Jak ktos pomieszkal w Wawie czy innym duzym miescie dobrze o tym wie. Oszczedzasz sobie przynajmniej 3 godziny dziennie stania w korkach, zeby dotrzec do pracy/na uczelnie/zakupy i z powrotem. Masz wzgledny spokoj, inne tempo zycia, a nie chodniki po ktorych ludzie zasuwaja, jakby jeden drugiego chcial przegonic za wszelka cene. Jesli chodzi o "obraz nedzy i rozpaczy" to co konkretnie masz na mysli? Ja w Lomzy nie widze za czesto zebrakow wyjadajacych resztki z koszy na smieci w poblizu restauracji. Jesli chodzi o zarobki, to porownaj sobie koszty wynajecia mieszkania w Warszawie do Lomzy i przelicz ile wiecej musisz w stolicy zarobic, zeby wyjsc na to samo. Moze chodzilo o imprezy? Jesli kogos stac, to znajdzie rozrywki i u nas. Jak nie, to w duzym miescie tym bardziej. Nie wiem skad sie bierze cale narzekanie na to miasto. Wszystko ma plusy i minusy. Jak komus nie odpowiada, przeciez mozna sie przeprowadzic, zaden problem ani ujma na honorze.

Dran - widać, że jesteś troszkę starszy już (nie mówię o starym pierniku, ale swoje przeżyłeś [uczelnia itp.]).

Nie wmówisz mi, że tutaj ludzie myślą podobnie otwarcie i tolerancyjnie wobec wszelkiego co „inne” (nie mówię o gejach, a chociażby o inaczej ubierających się itp.).

Dlaczego w Łomży za matką z wózkiem inwalidzkim obraca się ze zdziwieniem cała spacerujaca Al. Legionów, a w W-wie nie?

Mysle, ze tak to juz jest w mniejszych miastach niestety. Troche inna mentalnosc i tego sie juz tak szybko nie zmieni. W duzym miescie po czesci ludzie juz do roznych nietypowych sytuacji przywykli, inna sprawa kazdy jest zabiegany i nie ma czasu ani checi ogladac sie na innych. Wieksza ilosc ludzi sprawia tez, ze osoby o skrajnych pogladach gina gdzies w tlumie i nietolerancji tak nie widac. Zreszta np Warszawa, to takze duza ilosc uczelni i studentow, a wiadomo ze jest to srodowisko raczej otwarte. No a u nas mentalnosc tez sie powoli zmienia. Czy to dobrze czy zle tez pewnie zalezy od punktu widzenia, a ze mniej ludzi to lepiej sie znaja i plotkuja wiecej ;)

Zmienia?

Jakoś tego nie widać… Pewnie dlatego, że coraz bardziej żal na to patrzeć.

Reaper nie przesadzaj, jakbys spojrzal na to z punktu widzenia powiedzmy ostatnich 10 czy 15 lat, to zmiany na pewno sa i to duze. Chyba nie oczekujesz, ze ludzie w ciagu roku zmienia poglady?

Ja żyje niewiele dłużej (no, może nie aż tak niewiele) jak zakres lat, który podałeś.

Nie liczę na zmiany w ciągu 1 roku, ale też ich zbytnio nie widzę. Kiedyś było chyba nawet lepiej… ;)