4lomza.pl/

ludziska, czy wiecie, że ul. Długa ma swoją własną kotkę ? :)) z tego co się dowiedziałam to zjawiła się niespodziewanie i nie wiadomo skąd ponad pół roku temu i rozpanoszyła się jak ta pani na włościach :) ta kotka nie chce domu, to dumna niezależna kocica; dokarmia ją chyba z pól miasta bo twardo miauczeniem zaczepia ludzi gdy głodna; bezczelna, nie boi się ludzi, ani psów; idzie zima, chciałam ją zabrać do mojego domu a mam dom z ogrodem, ale gdzie tam, ona ma to w nosie; dziwna kotka i dlaczego wszyscy ją tak lubią ...

Ta kocica już jest sławna nie tylko w Łomży. Super historia i fajnie, że łomżyniacy potrafią wykazać się sympatią dla zwierząt.
http://www.mmlomza.pl/artykul/kot-ulicy-dlugiej-w-lomzy

Czytałem ten tekst parę tygodni temu. Kapitalna sprawa! . Widocznie w naszym mieście mieszkają jeszcze ludzie, którym nie obce jest prawdziwe człowieczeństwo. Kotka jest suuper. nawet osobiście zdążyłem ją poznać:)

Pracuję niedaleko i widuję często tą kicię. Ona potrafi nie zle "zbajerować" na jedzenie i faktycznie jest juz tłuściutka :) Wychodząc ze sklepu mięsnego zaczeła tak miałczeć, że nie mogłam przejść obojętnie bo jej spojrzenie po prostu jest niemożliwe :D Koteczka milusińska i bardzo przyjazna w dodatku na jej widok człowiek najzwyczajnie w świecie się usmiecha :)

""""""""""nie chce domu, to dumna niezależna kocica; dokarmia ją chyba z pól miasta bo twardo miauczeniem zaczepia ludzi gdy głodna; bezczelna, nie boi się ludzi, ani psów""""""""""""


Myślałem że to o jakiejs cygance
hahahahha

Admin... a jak ja wkleiłem temat ze zdjęciem konkurencyjnego portalu to usunąłes? A moze dlatego ze dotyczyl mobingu?

Hej

..."Łomża"- miasto rond i kosciołów.

ale fajnie tak, niespotykane:)