4lomza.pl/

Witam, szukam kotki ktora zaginela 30 maja na osiedlu Jantar!
O masci czarno-bialo-rudej. Kotka ta miala bialą szyje(krawacik) i brzuch.
Jedno uszko miala rude drugie czarne,
Pyszczek miala mieszany z wiekszoscia rudego,
miala lekko czarny nosek,
oczy miodowo-brazowe.
Kotka byla pregowana!!
Miala biale lapki!
Kotka ma 2 latka i jest wykastrowana!
Tesknia za nia wlasciciele jak i jej rudziutki brat !!
Jesli ją ktokolwiek widział czy przygarną bardzo proszą o kontakt!!!
Odwdzięczę sie!!!!
nr kontaktowy: 517-113-104

Kotka miala czerwona obroże z czerwonym dzwoneczkiem!!!!

Kotkę biało rudo czarną widziałam dziś na Alei Legionów prawie naprzeciwko Statoil. Łasiła się do ludzi, widać,że oswojona. Bardzo ładna. Nie miała jednak obróżki.

Dziekujee bardzo. kazda informacja jest dla mnie wazna.

radzę sprawić na ul nowogrodzkiej leży kotek czarno biały w sumie to już mało z niego zostało ....

wiem ze kotke widziano w lasku za biedronka przy ulicy wyszynskiego. byla cala i zdrowa i nadal miala na sobie czerona obroze. Kotka moze znajadowac sie w oklolicy ulic pana tadeusza, wyszynskiego,moniuszki,sikorskiego. Sa wywieszone ogloszenia na klatkach na osiedlu jantar i lampach na ul. pana tadeusza. prosze o kontakt jesli zostanie zauwazona!!z gory dziekuje!

o to link z zdjeciem szukanej kotki:
http://img248.imageshack.us/img248/3429/p9030287.jpg

śliczna! mam nadzieję,że się znajdzie...

O to szukana kotka:
ostatnio widziano ja przy kosciele miłosierdzia bożego przy orliku:

KOTKA WROCILA CALA I ZDROWA!!!!!!!!

Bardzo się cieszę, że się odnalazła :)

Problem z kompem? naprawa komputerów warszawa

zazdroszczę... :( i bardzo się cieszę !

zazdroszczę... :( i bardzo się cieszę !

Też się cieszę.Ja swojego kota niestety jakiś miesiąc temu znalazłam przed swoim domem i był przejechany przez samochód.

nie martw sie, jest nadzieja ze wroci, kotki teraz poporstu wybieraja sie na dluzsze spacery. kot jesli w domu ma dobrze to wroci tylko on potrzebuje wiecej swobody . lazi swoimi drogami. Bedzie dobrze

Pilnujcie kotkę bardziej, szkoda nerwów nast razem :)

nie wiem czy to ta,ale dziś ok 14 widziałem identycznego sierściucha przy banku obok starego cmentarza,kot(ka)spacerował(a)w towarzystwie szarego kompana w typie dachowca.



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

wolny niewolnik mówisz o mojej kotce? (zdjęcia pod postem)
Jeśli tak dzięki za info!

nie ma sprawy.
jak mogie to pomogie



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę