4lomza.pl/

No właśnie, nie wiecie co z nowym dyrektorem. Podobno jeszcze nie nastał, a już protesty ktoś pisze. Co ktoś ma do ukrycie, lub czego się obawia.

Właśnie się obawiają nowego dyrektora i lekarze protesty piszą.Wiadomo każdy by chciał aby jemu było dobrze he!

Dlaczego zaraz na szpitalu? Może pod nim, albo obok?

To skoro uczciwi i rzetelni ludzie to co maja do ukrycia, bo o pacjenta na pewno im nie chodzi.

Temid

dobrze moze nowy z zewnątrz dyrektor przesieje tą jedną wielką rodzinę

Ważne, aby nie był to lekarz, bo będzie bronił swoich kolegów po fachu bez względu na ich kompetencje (lub, co częściej, ich brak). Po drugie, nie może być to nikt z dotychczasowej ekipy, bo będzie to, co jest do tej pory, a tego chyba nie chcemy.

Miejmy nadzieje , że obejmie fotel i zrobi z lekarzami porządek , którzy ludzkie życie mają za nic. Strach do nich trafić . Śpią w nocy i niewolno przeszkadzać nieważne ,że to twoje ostatnie minuty życia. Lekarz na dyżurze nocnym musi być wyspany. A w dzień prywatna praktyka na sprzęcie szpitalnym i kaska do kieszonki i domek jest i wczasy też. Szpital na swoim sprzęcie nie umie tyle zarobić co lekarze.

Nowego dyrektora chcemy , mądrego zarządcy!,żeby szpital nie był umieralnią, a nadzieją dla nas pacjentów na lepsze zdrowie.

Skoro lekarz bierze dyżur trwający nawet ponad 24 godziny, to trudno żeby nie spał.
Ciekawe tylko jak się ma do tego kodeks pracy? A morze żadne prawo ich już nie dotyczy.

Lekarze boją się, bo większość ordynatorów to emeryci zatrudnieni na etatach. Ciężko rozstać im się z kasą.

Powinien nowy dyrektor to siedlisko kumoterstwa i bylejakości porządnie przetrzepać i postawić szpital na nogi.

A dyrektora jak nie było tak nie ma