Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Spacerkiem po śmietnikach? |
Witam, bardzo jestem ciekaw, kto zajmuje się wysypiskami śmieci - tymi po okolicznych polach, przy drogach, w zaglębieniach itp. Może dokladniej: kto je tworzy i kto (teoretycznie) je usuwa. Jak ta akcja jest finansowana? Obserwuję okolice Grobli Jednaczewskiej od ponad 20 lat, i z pewnością nie nabrala ona uroku (Chyba jeszcze jedno z najladniejszych miejsc spacerowych w Łomży). Na samym początku Grobli, po prawej stronie tabliczka: "Zakaz wysypywania...". Prowadzą w tym kierunku betonowe pyty - dojazd dla ciężarówek. Aktualnie widać świeże ślady kól i nowe jupy gruzu i śmieci. Jestem ciekaw, czy okolice Grobli mają zamienić się w malo interesujący obszar ogródków dzialkowych, z calym inwentarzem badziewia dzialkowego. Nie to żebym nie lubi dzialkowców, ale te tereny ... sa akurat dośc wyjatkowe ... ( W innych okolicach także nie za wesolo, gdyby kogoś interesowalo to chętnie się podzielę namiarami Pozdrawiam hobong
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Spacerkiem po śmietnikach? |
Bo te tabliczki to są tylko dla zmylenia osób postronnych. Sam byłem świadkiem jak osoba opiekującą się tym terenem (pewnie właściciel) otwierała bramę i wpuszczała tam samochody. Po za tym z roku na rok gruz jest zwalany w coraz to nowych miejscach. A nie długo wyrośnie tam pewnie kolejne osiedle domków jednorodzinnych... Zresztą to samo dzieje się na zjezdzie jak się wjeżdza do Łomży po lewej stronie. I jakoś nikogo to nie interesuje. hobong dawaj namiary na inne miejsca
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Spacerkiem po śmietnikach? |
W ubiegłym roku podczas pedałowania w okolicach oś.Maria (polna dróżka w kierunku Kupisk St.)natknąłem się na gościa który podjechał od strony Kupisk ekstra bryczką z przyczepką i zaczął bez krępacji opróżniać zawartość przyczepki,gdy podjechałem bliżej przerwał i z resztkami ładunku pojechał w stronę osiedla(ciekawe gdzie się pozbył reszty).Niestety w tym roku trudno jest tam przejechać nawet rowerem(((.Ogólne zainteresowanie i napiętnowanie może coś wskóra .Pozdrawiam
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Spacerkiem po śmietnikach? |
a mógłby ktos podac adresy instytucji lub email kontaktowy gdzie takie dzikie wysypiska i ludzi smiecących na drogach albo wylewajocych nieczystosci podac
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Spacerkiem po śmietnikach? |
Takie wysypisko też jest za nowym cmentarzem jak na kupiski sie jedzie :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Spacerkiem po śmietnikach? |
Śmieci wokół Łomży nie brakuje ... lasek jednaczewski, Jednaczewo, Bona, Stara Łomża ... jacy ludzie taka świadomość .. bydło i już.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Spacerkiem po śmietnikach? |
powtórzę za bobem: bydło i tyle. Wyjedzie taki ze stodoły do pobliskiej wiochy i sąsiadowi wykipruje ciągnikiem pod laskiem lub wręcz ogrodzeniem. Jak jadę na grzyby to krew mnie zalewa. Okoliczne lasy są zawalone odpadami i gruzem. Też chętnie podzielił bym się numerami rejestracyjnymi takich buców, gdybym tylko wiedział - gdzie zadzwonić !!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Spacerkiem po śmietnikach? |
Ponownie witam, tak więc nie jestem osamotniony w swoich refleksjach ... To może jescze trochę... Ludzie mają gigantyczne zdolności adaptacyjne: młodsi wychowani na stertach śmieci nie będą śmieci zauważać: BO TO JEST ICH ŚWIAT. Możliwość powstrzymania zmian, w szczególności takich które dzieją sie "samoistnie" leży przede wszystkim w zauważeniu tych zmian: co mieliśmy wcześniej? co mamy teraz? co prawdopodobnie będziemy mieć? jak ta zmiana wpłynie na jakość życia mojego, mojej rodziny, znajomych, współmieszkańców, ..,ludzi, ... i całej reszty. Ojciec Święty JPII nazwał system współczesnego świata cywilizacją śmierci. Ja to sformułowanie odbieram dosłownie: przez ostatnie 40 lat zginęło ok. 40% znanych żywych gatunków świata roślin i zwierząt. Czytaliście Orsona Scotta Carda? Jedna z książek trylogii o Enderze nosi tytuł "Genocyd" - termin oznaczający całkowitą zagładę gatunku. A ludzie wykonali (i dalej to robią) wielokrotny genocyd - w środowisku, którego są częścią. Zgoda nas wszystkich na to co się dzieje polega na milczeniu. Może przerwiemy to milczenie? Moja propozycja dotyczy "namierzenia" śmieciarzy i niszczycieli i upublicznienia namiarów. Dalej ... chyba da się coś zrobić, pomysłów parę chodzi mi po głowie. Na początek proponuję notowanie: - gdzie przybyły podrzucone śmietniki (może namiary GPS), - z czego się składają (hehe, niekoniecznie szczegółowo, ale np. eternit to przestępstwo samo w sobie) - ile ich jest (objętościowo) - może zdjęcia, można by je składać na np. Flicker'a Pozdrawiam, hobong P.S. mam nadzieję że Was nie zdołowałem tym pomysłem (a jeśli tak, to proponuję afirmację: dzięki mnie będzie piękniej i czyściej, dzięki mnie ja i inni będą (będziemy) mieć miejsce do życia!)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Spacerkiem po śmietnikach? |
Czy właściciele terenu mają obowiązek utrzymywania porządku na swoich (lub dzierżwionych przez siebie) posesjach, terenach? - wydaje mi się, że tak, dlaczego więc nikt od nich tego nie egzekwuje? Jeśli zwożenie gruzu jest argumentowane trwającymi pracami budowlanymi to wtedy taki obszar powinien byc ogrodzony, by nie sprawiał potencjalnego zagrożenia dla przechodzących. Czy ktoś wie, kto sprawuje kontrolę administracyjną nad "nieporządkiem" na własności prywatnej? Podoba mi się pomysł, by umieszczać foty takich miejsc z dokładną lokalizacją. Może wtedy odpowiednie słuzby dojrzą w swoim otoczeniu miejsca z których da się zasilić budżety ich urzędów, a przy okazji zatroszczyć o resztki zieleni w naszym mieście i jego okolicach oraz estetykę naszego regionu. _____________________ Kefas "Bo im tylko o to chodzi Abyś sam sobie szkodził Abyś sam nie mógł myśleć Abyś sam nie mógł chodzić"
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |