4lomza.pl/

Szukam osób, które miały styczność z odszkodowaniami, dzierżawą lub przesunięciem słupów na koszt ZE.
Sprawa dotyczy działek rolniczych bez zasiedzenia prawa służebności. Interesuje mnie, czy komuś udało się "dogadać" w tej kwestii bez interwencji ze strony sądu, a jeśli z interwencją - jakie są mniej więcej koszta procesu, jak długo trwa.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

u mnie na drodze dojazdowej do działki postawili słup i tak chu....wo że na środku tej drogi.... przestawienie słupa 12 tyś ,...odszkodowanie to sprawa sądowa długo potrwa

wrrrr

zakład energetyczny na żadną ugodę się nie zgodzi, w odpowiedzi stwierdzą że porostu ich na to nie stać
jakiś czas temu moi rodzice próbowali uzyskać odszkodowanie koszty wstępne to około 1500 a resztę kancelaria pobiera z odszkodowania jakieś 25%
w przypadku moich rodziców było już za późno ponieważ słupy były już tam ponad 30 lat i postawione były z nakazu administracyjnego w dobrej wierze, zwrócono im 1300 a stracili 200 czy 300 na rzeczoznawce i koszty pozyskania dokumentów
próbować warto bo kasa z takiego odszodowania to napradę ładne sumy

drogo sądowo od 8 do 20 miesięcy od złożnia wszystkich dokumentów

Na działce mojej matki umieszczone były słupy po których biegła linia przesyłowa, dowiedziałem się, że można uzyskać za to odszkodowanie. Znajoma poleciła mi pewną firmę i uzyskała sama pieniążki, współpracując z nimi. Nie chciała powiedzieć niestety ile;) Moja sprawa nie ciągnęła się długo i nie ingerowałem w nią tylko czekałem na wynik. Dostałem odszkodowanie w wysokości jakiej się nie spodziewałem. Samemu raczej ciężko z nimi wygrać. Wiec jeśli słupy są na Twojej działce MiYu to zaręczam Ci, że pieniążki można od nich wydębić. Co do przesunięcia to nie mam pojęcia mi one akurat nie przeszkadzały zgłosiłem się do tej firmy z chęci zysku. Jeżeli coś Wam się należy to czemu z tego nie skorzystać :) Co do kosztów sądowych to nie wypowiadam się bo też nie wiem jaka jest procedura... Jak chcesz to podam Ci na emaila dane firmy.

1500 zł opłat wstępnych ? to ja bym na coś takiego nie poszedł jak już to tylko na procent wtedy wiesz ze faktycznie zależy im na zakończeniu sprawy.

Posiadam działkę rolną, z której mogę spokojnie wykroić kilka działek budowlanych. Niestety stoją na niej nieszczęsnej trójnogi i w stanie obecnym mogę wykroić jedynie jedną...
Dlatego najbardziej interesuje mnie zabranie słupów na granicę działek, bo nie sądzę bym dostała tyle ile będę mieć ze sprzedaży działek po przekształceniu ich na budowlane. Czytałam trochę na ten temat, jednak był to raczej porady prawników niż opinie osób, które takie sprawy przeszły.
Chcę budować dom i nie uśmiecha mi się brać kredytu, jeśli mogę to jakoś sfinansować z własnej kieszeni, a sprzedaż działek na pewno w budowie bardzo pomoże.
no.name poprosiłabym namiary na maila - aniag78@wp.pl :)

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

Witam ,
Energii elektrycznej nie da sie przesyłać bezprzewodowo,
Tak więc słupy muszą byc chyba ,że kupiliście działkę okazyjnie w dobrej cenie to nie liczcie na to ,że enertgetyka zawodowa bedzie robić wszystko co sobie życzycie . Słupy muszą byc a każdy ruch w stronę usunięcia kolizji wykonuję sie na koszt wnioskodawcy .

Witaj noe. Słupy nie są niezbędne by dostarczać energię - kraje bardziej rozwinięte, posiadające firmy z zarządem nie tak łasym jak ZE, dostarczają energię poprzez kabel zakopany w ziemi. Co z resztą zaczyna też robić ZE, bardziej im się to opłaca niż płacić milionowe kary za bezprawne stawianie słupów na cudzej własności.
Działki nie kupiliśmy w okazyjnej cenie, jest w naszej rodzinie od ponad 60 lat i nie podoba mi się, że komuś umamiło się stawianie tam słupów. Kiedyś nic się z tym nie dało zrobić, ale od 4 lat na szczęście prawo jest po stronie właścicieli nieruchomości, a nie firm przesyłowych.
Widzę, że noe pracuje w ZE, proszę w takim razie nie wprowadzać ludzi w błąd, bo istnieje coś takiego jak służebność przesyłu.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

Nic znaczącego nie wywalczysz. Słupy Ci przeniosą na Twój koszt albo módl się o modernizację linii.

MiYu - słupy są niezbędne do przesyłania energii. Wystarczy porównać koszty inwestycji linii napowietrznej a kablowej (nie wspominając już o tym że nie ma obecnie przystępnej technologii pozwalającej na przesył energii elektrycznej na poziomie wysokiego napięcia przez linie kablowe). Jeśli chcesz płacić za energię 3-4x krotność tego co obecnie ... ok kładziemy kable.

Na Twoim miejscu załatwiłbym sprawę inaczej ... najpierw porozmawiał o tym w PGE, podzielił teren na działki i wówczas wystąpił o przyłączenie każdej z nich do sieci EE :)

100mph nie pytam jak załatwić sprawę, bo wiem co mi się wg prawa należy :) Rozmawiać z nimi nie mam o czym, wystosuję odpowiednie pismo, a następnie skieruję sprawę na stronę sądowniczą. Komuna się skończyła, ludzie mają prawo domagać się swojego (a mnie odszkodowania ani opłaty za dzierżawę nie interesują, tylko przesunięcie linii, co wg kodeksu cywilnego - PGE ma obowiązek zrobić).
Koszty inwestycji i opłaty za prąd mnie nie interesują, nie korzystam z usług tej firmy od dłuższego czasu. Polska ma najdroższy prąd i najgorszą sieć przesyłu (słupy, braki prądu). PGE wzięło by przykład z innych krajów.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

no.name jak byłoby to możliwe to prosiłabym na maila dane firmy która pomogła w uzyskaniu odszkodowania za słupy mommy_b@wp.pl

Kobiety są po to by je kochać, nie rozumieć.

Wyno.name prosze wyślij i do mnie namiary tej firmy karol.pol1@wp.pl z góry wielkie dzięki!

maciek

Jeszcze raz dziękuję D

maciek

DD już jest ok.

maciek

I jak wyszło z tymi słupami? Bo u mojej babki też bedą wymieniać na polu...podobno mają jej płacić dzierżawę, możliwe to?

Jeszcze zależy jaka to linia ? Jeśli przesyłowa wysokiego napięcia i od dziesiątek lat to nie licz że Ci przesuną.



________
Malachit

nie wiem nic o przesunięciu, jak mają wymieniać to niech wymieniają, tylko co z tą dzierżawą w razie co...wydaje mi się to małoprawdopodobne....

Byłbym wdzięczny gdybyś podał mi namiary na firmę,która zajmowała się sprawą odszkodowania za słup energetyczny na Twojej działce.Pozdrawiam

Wyno.name prosze wyślij i do mnie namiary tej firmy .

eee

"100mph nie pytam jak załatwić sprawę, bo wiem co mi się wg prawa należy :) Rozmawiać z nimi nie mam o czym, wystosuję odpowiednie pismo, a następnie skieruję sprawę na stronę sądowniczą. Komuna się skończyła, ludzie mają prawo domagać się swojego (a mnie odszkodowania ani opłaty za dzierżawę nie interesują, tylko przesunięcie linii, co wg kodeksu cywilnego - PGE ma obowiązek zrobić).
Koszty inwestycji i opłaty za prąd mnie nie interesują, nie korzystam z usług tej firmy od dłuższego czasu. Polska ma najdroższy prąd i najgorszą sieć przesyłu (słupy, braki prądu). PGE wzięło by przykład z innych krajów."

Nie ciskaj sie tak.
Widze, ze niewiele wiesz, albo wierzysz tym co twierdza, ze wygraja dla Ciebie miliony.
Ja stawiam, ze zalatwisz najwyzej sluzebnosc przesylu, a beda to pieniadze niewystarczajace na ogrodzenie tej dzialki z domkiem.

Zeby nie bylo, to zycze powodzenia i napisz jak sie temat rozinal/zakonczyl.

Generalnie każdy ma prawo walczyć o swoje i skoro coś nie twojego stoi na twojej działce to możesz żądać z tego tytułu odszkodowania.
Jednak każdy kija ma dwa końce. Spróbujcie wyobrazić sobie ile tych słupów faktycznie stoi na działkach prywatnych. Podpowiem: "od cholery". I teraz załóżmy, że połowa osób mających słupy na swoich nieruchomościach występuje do PGE o odszkodowanie, następnie połowie z owej połowy udaje się uzyskać odszkodowania. PGE płaci milionowe odszkodowania. No i muszą sobie to jakoś odbić. Jak myślicie w jaki sposób to zrobią? Znów podpowiem: "podniosą rachunki za prąd i ostatecznie i tak wyjdą na swoje".
Chcecie się sądzić to proszę bardzo.

BarbaraB tak, będą Twojej babci musieli płacić dzierżawę. Babcia może się również nie zgodzić na postawienie słupów na swojej działce, wtedy muszą umieścić je na jej skraju.

W swojej sprawie jeszcze papierów nie składałam, bo nie było mnie w kraju. Siostra bezproblemowo wywalczyła usunięcie słupów ze swojej działki :) (Kancelaria z Opola, działka pod Opolem).

Rayben niech podniosą rachunki - każdy ma prawo wybrać dostawcę prądu. Gdyby zakłady energetyczne myślały, zainwestowały by w linie podziemne, które są wielokrotnie tańsze w eksploatacji i nie przeszkadzają obywatelom. Niestety wolą nic nie robić, a tylko liczyć zyski.
Wiele krajów już dawno odeszło od stosowania zwykłych słupów i kładą linie podziemne.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

Zgadzam się z Tobą MiYu - każdy ma prawo wybrać sobie dostawcę prądu, tylko niestety wiąże się to ze zmianą miejsca zamieszkania. Pod poniższym linkiem masz podział kraju ze względu na dystrybucję prądu: http://www.ure.gov.pl/dokumenty/zalaczniki/1/1-3009_g.jpg
Tak od ręki możesz sobie zmienić co najwyżej sprzedawcę. Nie wiem czy wiesz, ale od mniej więcej 2007r polska energetyka podzielona jest na dystrybucję i sprzedaż. Twój rachunek za prąd składa się niejako z dwóch części: opłaty za przesył i za zużycie, jednak póki umowę sprzedaży zawartą masz w PGE to dostajesz jeden wspólny rachunek, jeśli zdecydujesz się przejść do innego sprzedawcy to i tak wciąż będziesz płacił PGE za przesył, ponieważ PGE Dystrybucja jest właścicielem sieci, którymi dostarczany jest do Ciebie prąd.

Co się zaś tyczy podziemnych linii energetycznych to buduje się ich coraz więcej, tylko z racji tego że są w ziemi nie rzucają się w oczy tak jak słupy.

Rayben w kwestii prądu w Polsce się nie znam, nie mieszkam w kraju już od pewnego czasu. Wiem tylko, że to bada naciągaczy i złodziejów oraz że trudno się u nich czegokolwiek doprosić.
Dobrze, że robią linie podziemne. Przecież nawet naprawa po nawałnicach kosztuje, a linia biegnąca pod ziemią w takich momentach nie cierpi.
Mam do Ciebie pytanie, skoro jesteś obyty(a?) w tej kwestii, czy są dostawcy którzy posiadają różne taryfy opłat? Chodzi mi dokładnie o to, że płacisz jedną kwotę i korzystasz z prądu ile chcesz. W Austrii płacę 1000euro i cały rok korzystam ile chcę (wszystkie sprzęty na prąd więc taka taryfa wychodzi najtaniej). Chciałabym takie coś dla mojej mamy wykupić.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013

To że się nie znasz to akurat widać. Szkoda, że próbujesz przelewać swoją niewiedzę w internet tworząc zamęt w głowach innym czytelnikom forum. Ale trudno - mleko się wylało i chyba udało nam się wspólnymi siłami trochę posprzątać. Ty rzucałaś tezy, a ja antytezy.
Co zaś się tyczy taryf to nie słyszałem o takiej, która zakłada zryczałtowaną opłatę za cały rok, ale najłatwiej popytać wśród poszczególnych sprzedawców. Tutaj masz listę wszystkich dostępnych w Polsce http://www.energiaonline.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=232&Itemid=38
Nie chce mi się sprawdzać każdej firmy, więc masz pracę domową :)

Dziękuję za link, będę miała co robić. Mam nadzieję, że jakiegoś znajdę, dobrze by było.
Teraz pozostaje tylko czekać na przyjazd do Łomży i przygotowanie papierów.

Sprzedam akwarium, sprzęt akw.
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/NaSprzedazAkwarystyka
Oraz rzeczy dla kobiet, dzieciaczków:
https://picasaweb.google.com/OmiyuO/12Sierpnia2013