4lomza.pl/

Jakie zwały śniegu na Stokrotce i Galerii?. Ten kto to pisał i nadał taki tytuł informacji albo tego nie widzial, albo ma porąbane w głowie, albo robi z igły widły albo chce być "trendy". Teraz są to modne tematy. Przechodziłem wczoraj schodami (górą) przez Stokrotkę, widziałem ślady odgarnięcia śniegu, ale nie miłość boską nie było tam śladu po jakiś tam zwałach. A śnieg u nas już nie padał z miesiąc., więc skąd takie k...a zwały? Może prędzej na ulicach i polach, ale tam też śniegu nie jest za wiele.

raport muszą zdać i głupoty piszą :)

tak jak ty hehe

Na oficjalnej stronie miasta pisze, cytuję: "Na czterech z nich zwrócono uwagę na zalegający na obrzeżach dachu śnieg, który po nakazie inspektorów, został usunięty." Czyli śnieg leżał nie na całym dachu, tylko po bokach, więc pewnie były to pozostałości po odśnieżaniu dachu. Inspektorzy, zapewne dla świętego spokoju, kazali ten śnieg usunąć. A że każdy temat można różnie sprzedać, to już inna sprawa. U nas takiej tragedii jak na Śląsku być nie powinno, bo u nas spadło znacznie mniej śniegu niż na południu Polski i tak jak napisał felix, już dawno on u nas nie padał. Nie ma więc powodów do paniki. Raczej należy się obawiać, że jak utrzymają się dodatnie temperatury to znów może Łomżyczka wylać. Ale to już zupełnie inny temat.

...a na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści...