4lomza.pl/

jak wyżej

nie nie dziura jakich mało taka prawda

jak chcesz sobie życie spieprzyć to osiedlać . Jak żyć to spieprzać od tego miasta jak najdalej.

Riposta

człowieku uciekaj stad! tu można tylko wegetować a nie życ!
W łomzy nawet jak masz kase to nie ma gdzie jej wydać pożytecznie, taka prawda. Pomyśl co tu można robić?

zajebiste miasto .. super tu jest.. mieszkam 3 lata i jestem zadowolony.. praca -jak masz znajomosci to umowe o prace dostaniesz-extra płace ajak niemasz znajomosci to najlepiej żeby za darmo robić.. mamy biedronke lidla sklepy dla najbiedniejszych .. i te dla najbogatrzych.. .(...) super komunikacje miejską.. i nowe autobusy.. ładny teren -- i pełno zwierząt i jedno najwarzniejsze w łomzy krąży ufo - niewiadomego pochodzenia niezłapane do dziś.. które tworzy wielkie kratery na jezdniach Łomżyńskich ulic -- extra miasto.. :)

A ja powiem, że jeżeli znajdziesz tutaj w miarę dobrą pracę, z niezłymi zarobkami to osiedlaj się. Małe w miarę zadbane miasto, uprzejmi ludzie, niskie koszty utrzymania się, nie jest daleko do Wawy, czy do Białego, rzut beretem od Mazur. Jak zwiększy się wachlarz usług, to w ogóle będzie tutaj przyjemnie. :)

O co pytasz?

Nudzą się tylko ludzie nudni , bez zainteresowań

Z pracą jest jak wszędzie - nie masz kwalifikacji lub talentu do interesów - masz problem i tyle, gdzie byś nie mieszkał.

Buraków - sporo , ale procentowo tyle samo co w Białymstoku czy Warszawie, a może i mniej , bo buraki nie dają tu rady i jadą do większych miast zmamieni wizją super zarobków i kariery (oczywiście taką robią tylko ci co mają dobre kwalifikacje lub znajomości jak wszędzie)

To samo tyczy się złodziei , głupków , artystów , złych kierowców, dzieci, ładnych dziewczyn, bandytów, staruszków itp. itd.

Statystyka

Pozdr.

Idealne miasto na nocne spacery :) po 22 możesz chodzić se środkiem legionów robiąc wdech i wydech i poczuć się jak pan na polu ,spotykając zające i jeże na swojej drodze :)

Moim zdaniem to zależy jeśli jesteś osobą starszą to myśle że warto będziesz miec cisze ,dużo zieleni itd.masa ludzi tanich co wrazie potrzeby za niewielkie pieniądze ci dupkę umyje.Natomiast jesli jestes młody to nie warto ,przede wszystkim łomża to miasto układów itd .co szybko zobaczysz .Biznesu tutaj nie zrobisz bo podatki są jedne z najwyzszych w Pl ,a urząd miasta potraktuje cię na wstepie jak intruza (tutaj jest tak poco na co itd .załatwienie byle sprawy ,zaświadczenia to koszmar).Będziesz miał dzieci to od razu ci mówię kiepskie szkoły .Musisz przemyślec czy warto ,radził bym ci coś wynając tutaj i pomieszkac kilka miesiecy i po tym czasie podjąc decyzje.

robzet ale prawisz banały...
Jeśli ktoś chce coś więcej od życia niż tylko zapiepszać za 2000zł na miesiąc to co??to burak??Daj spokoj dzieciaku.

http://main.sqipcom.com/?ref=TomHas

robzet a ty statystycznie zliczasz się do buraków cukrowych czy ćwikłowych.

PIIIIIIIIIII głupoty p........lisz .

Przegrane miasto, jakby nie było;D

Zapomniane przez Boga...

Trzeba tu trochę pomieszkać, żeby to zrozumieć.

miasto ladne ,zadbane z piekna historia,tylko,ze mamy zjebana wladze i nic nie dzialaja zeby bylo lepiej...nie ma co narzekac, ja jestem dumny ,ze jestem z Lomzy :P

A możecie powiedzieć o Łomży coś dobrego i zachęcającego osobie, która nigdy tu nie była, a przyjeżdża na jakieś 2-3 dni do rodziny w odwiedziny?

Pamiętaj też, że to forum nie jest miarodajne.
Siedzi tu duże grono oszołomów, którzy potrafią tylko narzekać i opowiadać jak im źle. Znajomych mają tylko na nk a to forum jest drugą po telewizji ich najlepszą rozrywką.

A co do Łomży...

Miasto jest małe, więc przesiąknięte małomiasteczkowością.
Mamy sporo kościołów, całkiem niezłe ulice, trochę Biedronek, jakieś tam galerie handlowe, mierną władzę (która wypalała nas przez ostatnich 8 lat jak kwas solny twarze młodych Afganek), rzut beretem do śmierdzącej, ale czasem przydatnej Warszafki, ładne tereny (narwiańskie meandry na St. Łomży to piękny widok nawet jak na skalę europejską!), ciszę, spokój (czasami tylko jakiś kot zaginie albo BLM rozwali BMW na drzewie).

Ale musisz pamiętać, że wszystkie wady i zalety to tylko przydawki.
Najważniejsi są ludzie.
Jeżeli uda Ci się zdobyć grono dobrych i odpowiednich znajomych - nie będziesz się nudził i będziesz tutaj szczęśliwy.

Pozdrawiam.

Biedronek tyle jest jle kościołów .
Przy każdym prawie kościele jest biedronka.

KMKM Łomża

lomza gora...

a mi się w Łomży podoba.
wróciłam po 7 latach, mieszkam tu już 2 miesiące. mam dość dobrze płatną pracę i nie narzekam.

chcieć to móc! a nie narzekać i nic nie robić.

jeśli jesteście tak zniechęceni mieszkaniem w Łomży to co stoi na przeszkodzie, żeby się stąd wyprowadzić?

lepiej wybierz inne miasto np. Białystok ja od 3 lat studiuję tam ... na początku mi się nie podobało ... ale teraz mógłbym tam nawet zostać i pewnie tak zrobię bo miasto w gigantycznym tempie się rozwija

nie zniesiesz tej ideologii :)

Urodzona w Łomży

Moim zdaniem Robzet i Franio 30 mają wiele racji.
Ale wracając do pytania: jeżeli masz dla kogo tu zostać, widoki na niezłą pracę, lubisz niewielkie, ładnie położone miasta, nie masz ochoty dojeżdżać godzinę do pracy w innej dzielnicy i nie przeszkadza Ci wieczne zrzędzenie wiecznie niezadowolonych (takich trochę tu mamy, ale to chyba wszędzie tak) - zostań. To nie jest tak, że w Łomży już zupełnie nic się nie dzieje i wrony zawracają, że nie można mieć pracy, którą się lubi i tylko harować przez 7 dni w tygodniu za minimalną. Ale takich, co tak sądzą, zawsze najgłośniej słychać...

Je n'sais pas ou je vais, oh ca je l'ai jamais bien su. Mais si jamais je le savais, je crois bien que je n'irais plus...