Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Re: Pożar na Piłsudskiego |
Mogło się zdarzyć, że po prostu gdzieś się jeszcze tliło, jak strażacy odjeżdżali z miejsca pożaru, nie zostało to przez nich zauważone i po prostu w nocy znów się trochę rozpaliło. Nie jest nigdzie powiedziane w artykule, że to był znów duży pożar. Jest to dosyć częsta sprawa przy pożarach dużych obiektów. Nie przejrzysz każdego milimetra kwadratowego i nie sprawdzisz, czy się jeszcze nie tli gdzieś. Tararararatata!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Pożar na Piłsudskiego |
Ja myślę że to sprawka osób piątych bo nawet z wyglądu mają zdradzieckie mordy
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |