Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Powróćmy nad Narew ! cz. XLVIII |
W towarzystwach wioślarskich obowiązywał zwyczaj używania jednolitych ubiorów klubowych. Obligował do tego istniejący zapis statutowy. Używanie mundurów dozwolone było tylko w lokalach klubowych i na zbiorowych imprezach. Mundury dzieliły się na świąteczne i zwyczajne. Świąteczny składał się z krótkiej, granatowej marynarki, z dwoma rzędami guzików z wyszytymi na kołnierzu z kotwicami; z kamizelki granatowej lub białej; spodni granatowych; czapki granatowej według wzoru angielskiego, z czarną jedwabną taśmą i prostym daszkiem, ze znakiem Towarzystwa nad nim. Stroje klubowe w kolorze białym były używane latem. W zimie używano palt koloru granatowego. Mundur zwyczajny składał się z bluzy o barwie popielatej, spodni w tejże barwie, kapelusza słomkowego z czarną, jedwabną wstążką i szerokiego pasa rzemiennego. Towarzystwo posiadało swój herb, który jednocześnie był herbem guberni łomżyńskiej. Zezwolił na to gubernator. Herb był używany na fladze Towarzystwa, na burtach jego łodzi, na banderach i jako znaczek przy czapkach i mundurach. Nie wolno było używać go przy ubraniach cywilnych.12 czesław
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |