4lomza.pl/

Czy ktoś może wie coś na temat pracy w tej hurtowni?

Użyj opcji szukaj na 4lomza wiele tematów było o tej firmie, większość. jednak negatywne

Czemu negatywna,przecież go już wypuścili.

zapytajcie sie pcheły

Ta firma cieszy się dużą sławą w Łomży, ale nie wiem czy ta sława to powód do dumy.
A pisali że niewolnictwo zostało zniesione już dawno .

odpuść sobie

.....

juz napisalem jak znasz pchele to sie go zapytaj

Cała kadra zatrudniona na umowę-zlecenie, łącznie z kadrowymi, kierownikami itd. Przedstawiciele też jak najbardziej są zatrudnieni na umowę-zlecenie. Co do zarobków przedstawicieli handlowych to 1000zł na rękę plus to co wyrobi ale kokosów się nie spodziewaj:) Pamiętaj, że to wciąż umowa-zlecenie więc nie masz urlopu, zwolnienia itd. Ogólnie rewelacja. Z książek wiem, że murzyni na plantacjach bawełny mieli lepiej.

Wiomar - ostatnia instytucja, w której szukałbym zatrudnienia - ODRADZAM STANOWCZO!!!! wolałbym pracować na budowie po 12 godzin niż tam 8 - choć to też nie realne bo najlepiej żeby pracować u "Pana" T. po 24 na dobę a zapłaciłby chętnie najniższą krajową i to najlepiej z dotacji urzędu pracy a potem jeszcze po "remanencie" odciągnął z wypłaty bo braki na magazynie = czysty zysk - nawet nie muszą wtedy przedstawiciele się starać żeby towar sprzedawać bo zapłacą częściowo pracownicy za towar który sam się "ulotnił"... Pozostaje jeszcze sprawa szacunku właściciela, który traktował pracowników w sposób nieludzki - teraz niby wymiękł bo już rzadko kto chce tam pracować bo ile to można znajdować ludzi naiwnych- ale wcześniej traktowanie co najmniej na granicy mobbingu i szykanowania, szczerze to człowiek dopiero po jakimś czasie nabiera wody w usta bo teraz to bez obaw złożyłbym pozew do Sądu za takie traktowanie i sądzę że nie byłoby słodko dla "Pana" T.
Podkresliłem Pana ponieważ ten człowiek uważa się za wszechwładcę i wielu pracownikom którzy z nim zadarli i w chwili kiedy odchodzili z pracy obiecywał że nie znajdą już pracy w okolicy bo on się do tego przyczyni "bo ma obszerne znajomości" a jednak tak naprawdę nie ma co się go obawiać gdyż jest malutki i ci którzy go znają to większość ma jego zdanie gdzieś. Ale chyba nie może tego przyjąć do wiadomości ....
Nie polecam tej firmy stanowczo a przede wszystkim ze względu na właściciela ... szkoda zdrowia i czasu... Pozdrawiam.....

jan111155

A ja pracowalem tam tez i chwale sobie,naturalnie trzeba pracowac jak wszedzie ale my myslimy ze za darmo trzeba nam placic,wiem jedno dla mnie jest firma rozwojowa a ludzi trzeba trzymac krutko bo to sa lenie.

Bylem za granica niedawno tam jest niewolnictwo,u nas w Polsce to jest raj w pracy,i my narzekamy,tylko niewiem na co?

Teraz znowu ide do Wiomaru do pracy ale juz na stale.

Firma rozwojowa z umową-zlecenie?

Rozwojowa? Czyli, że co? Żeod dawna ludzie pracują tam na umowę-zlecenie i zarabiają po 1000zł miesięcznie niezależnie od stażu?? To jest ten rozwój?? A może firma inwestuje w pracowników, wysyła na szkolenia, finansuje zdobywanie kolejnych uprawnień, oferuje zajebisty pakiet socjalny, wyjazdy zagraniczne a nikt tego nie zauważa?? Wolałbym na rynku stać i ciastkami handlować niż tam pracować. Zarobek z pewnością większy i satysfakcja, że robi się coś swojego.

Leszek Tarnowski

Wpm jak na stałe, skoro tam podobno nie ma nikogo na stałe ( patrz kilka postów wyżej - powiedział Leszek) i skąd masz gwarancję, że cię na stałe wezmą? he?
Chyba szef się wypowiedział - takie mam wrażenie.

wpm - lenie o czym ty mówisz ???!!!! tam się harowało a nie pracowało od świtu do zmroku po 16 godzin przynajmniej było tak kilka lat temu,choć nie sądzę że teraz zresztą też nie ma nadużyć pod tym względem...a ty chyba byłeś w Chinach bo chyba tam się uważa ludzi za tanią siłę roboczą ponieważ rząd siłą przymusza do pracy niemalże za darmo, więc chyba stąd takie porównanie bo nie masz w takim razie pojęcia co to znaczy lepsza praca od pracy w tej firmie jeśli mówisz że tam jest super i fajnie- tylko Tobie współczuć, z wyrazami szacunku...no chyba że jesteś z rodziny właściciela to inna sprawa choć ich też nie traktował on najlepiej no..... i chyba że to podpucha a ty jesteś sam "Pan" T. to dlatego taka opinia dobraa. Swoją drogą tam jeśli chodzi o lenistwo: "Jaka płaca taka praca" no i jakie traktowanie oczywiście.....

jan111155

nie wiem czy sprzataczki dobrze w kiblach sprzataja , az blyszczy

....

tam są pensje jak dla psa ochłapy za pracę którą się wykonuje tam, więc makaronu, ryżu i kasz u ciebie w domu nie zabraknie xD

ja tam zostawiłem kiedyś cv pracuje więc chyba zadzwonie do pana t i powiem żeby wsadził sobie moje cv w (...)

Pan T to najprawdopodobniej kolega byłego prezydenta Łomży,ponieważ prezydent pare miesięcy temu w KONTAKTACH w samych supernatywach przedstawiał ten WIOMAR,czyżby nie wiedział co tam jest za bajzel i co tam się wyprawia.

(...)

ludzi nie szanują jak wszędzie gdzie zarobisz tys zł

(...)

kiedys tam pracowalam, warunki pracy byly kiepskie i nastawione na profit maslanki miejskiej ktora tam miala swoje akcje wstyd!

STRZAŁ W DZIESIĄTKĘ. BRAVO. CO PRAWDA TO PRAWDA.

SZCZEBIOTKA Ty chyba nie masz nic do roboty na każdym forum się udzielasz ale żeby jeszcze z sensem... widać od razu po twoich wypowiedziach ze masz cos nie tak pod kopuła