4lomza.pl/

Spożywać ją może każdy - lub jak ktoś woli - osoby po skończeniu 18. roku życia. Z produkcją jest już gorzej. Jeżeli chcemy zjeść zupę, nikt nie broni nam wcześniej jej ugotować. Jeśli zechcemy jednak wypić wódkę, to za jej napędzenie grozi nam rok więzienia. Legalnie można robić wino lub podpiwek, który, gdy trochę postoi, to ma wcale niezłe ”kopnięcie”. Wódkę - ustawowo zwaną napojem spirytusowym - teoretycznie również można produkować, ale już nie jako osoba fizyczna. Trzeba być właścicielem firmy, która ma na stanie stosowne urządzenia oraz spełnia wymagania przepisów sanitarnych. Szef takiego przedsiębiorstwa nie może być przy tym karany, powinien się też zaopatrzyć w całą masę zaświadczeń i zezwoleń.
Nie ma co się czepiać naszego ukochanego Państwa, wszystko bowiem czyni ono tylko i wyłącznie dla naszego dobra. Regulując produkcję wódki, walczy po prostu z alkoholizmem. Pomyślmy - jak by się nasze ukochane abstynenckie społeczeństwo rozpiło, gdyby nie przepisy zakazujące pędzenia bimbru.
- Regulacje produkcji napojów spirytusowych związane są z tym, że są to najmocniejsze z trunków - wyjaśnia Arkadiusz Średnicki, naczelnik działu rejestracji producentów wyrobów akcyzowych w Ministerstwie Rolnictwa. - Ma to na celu zwalczenie skutków spożycia takich alkoholi, ich produkcji i sprzedaży. Ustawy te są związane z wychowaniem społeczeństwa w trzeźwości. Oczywiście piwem i winem też można się napić, jednak to jest temat na dłuższą dyskusję. W każdym razie ustawa z ubiegłego roku regulująca produkcję wyrobów alkoholowych jest kontynuacją poprzednich rozwiązań prawnych.
U nas nie można, ale w Czechach już tak. Nasi południowi sąsiedzi za niewielkie pieniądze pędzą alkohol w dozwolonych ilościach za niewielką cenę. Najbardziej zdesperowani wielbiciele samogonu mogą go sobie po prostu sprowadzić. W końcu granic już nie ma, a wszyscy jesteśmy w Europejskiej Unii.

...PIJMY WIECEJ ZEBY INNI MIELI MNIEJ ;-]]

Dlaczego piją to ja nieweim chyba dla poprawy humorku.

Pijemy by zapomnieć ze piliśmy.

a ja myślałem, że w niewielkich ilościach (na własne potrzeby) - można. No to nie miałem racji. :(((

ADALL

taki zawodowiec nie wypije piwa jak chce mu sie pic tylko denaturat lub spirytus.

Autor: ptysiu91 (---.lomza.rtb161c.4lan.pl)
Data: 10-03-05 18:45

taki zawodowiec nie wypije piwa jak chce mu sie pic tylko denaturat lub spirytus.

PTYSIU_BAWEŁNA

powiedz mi jaki zawodowiec?? o co chodzi ??? ja wogle nierozumiem o czym ty piszesz...szkoda twoich jeszcze niedokonca rozwinietych palcow,niedlugo powykrzywiaja ci sie od tego upartego klikania w ta klawiature

to tacy co ciagle piją !!

???????!!!!!!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!?!...boze...widzisz i nie grzmisz :/

cycq czepiasz się troszkę za dużo... ja tez Ptysia nie za bardzo akceptuję ale co zrobic.... ON WIE WSZYSTKO I DLA NIEGO RESPEKT ZA TO =)


Don't You Want Somebody To Love?! Don't You Need Smebody To Love?!
I Have Someone =) He Is My Secret.....

poprawka...mu sie wydaje ze wie wszystko...nikt nie wie wszystkiego,a on nie wie nawet 1/100 tego co mu sie wydaje ze wie. / zamotane???? i o to chodzilo :P/

..kur** nie wiem czy cos ze mna jest nie tak,ale zawsze jak pisze cos na forum, to wiem o czym pisze...ale jak po chwili czytam to co pisalem to sie nie poznaje :?.czy to normal.ne ??

Ludzie tu nie chodzi o to ze społeczenstwo by sie rozpilo jakby samo pedzilo destylacik,ale o to ze ********* kaska wyplynełaby naszym zarzadzajacym.Dlatego serwuja nam te namiastke alkoholu co to sie WÓDA NAZYWA.Jak ktos kiedys prubował domowej sliwowicy(najlepsza podobno w bosni iserbii,ale łecka to tez miód w gebie) albo żubrówke to wie o czym mówie.A to cos w sklepie to sie tylko naklejka rózni i czasami kolorem.

+Polak+, skąd wiesz że PKWN można robić za pozwoleniem i trzeba mieć własną firmę. Na swoje potrzeby możesz zrobić bez pozwolenia, tyle tylko abyś tym nie handlował.

nic nie rozumiem. Tak jak pisałem wcześniej. To wreszcie mozna produkować, czy nie? A jak tak, to ile i gdzie można liczyć na rynki zbytu ?

ADALL

ADALL mozna ale nawlasny uzytek...ale pytanie nadal zostaje bez odpowiedzi... do u know what i have a mean ??

Na rynki zbytu nie możesz liczyć, co zrobisz to musisz wypić sam , lub z kolegami, handlować nie wolno. MOŻNA, ALE NA WŁASNE POTRZEBY.

Można produkować a jeśli chcesz sprzedawać to musisz nie wiem albo założyć firme produkcji tego i porobić z urzedem miasta i wogóle i bedziesz mógł produkować jako na sprzedarz a puzniej to jeszcze cos musi jakis paper wstawic ze to legalne i takie inne sam sie zamotąłem :/ róbcie co chcecie najważniejsze ze dla narodu :D

Autor: ptysiu91 (---.lomza.rtb161c.4lan.pl)
Data: 10-03-05 18:45

taki zawodowiec nie wypije piwa jak chce mu sie pic tylko denaturat lub spirytus.

PTYSIU_BAWEŁNA

Ja tam rozumiem Ptysia :)

Zawodowców ci u nas dostatek, pod moimi oknami zwłaszcza... :(
Często w bramie pozostawiają ślady swojej obecności w postaci pustych butelek po spirytusie salicylowym i innych wodach brzozowych.
Masz rację Ptysiu - oni piją żeby zapomnieć, że piją... :(

Ryskago