Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
wojna o basen |
Kto w końcu może korzystać z basenu przy 10-ce i o co tu chodzi. Czy przeciętny mieszkaniec miasta nie będzie miał tam wstępu? A może będzie on własnością szkoły, która jest przecież państwowa!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
A cholera wie jak to sie skonczy, ja to mam juz dosc tego pajacowania. Pewnie skonczy sie tak, ze bedzie jak do tej pory, dla szkoly od 8 do 14, czy ktorej tam, a pozniej wstep dla wszystkich.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
basen będzie dostępny dla wszystkich chętnych , wszystko jest to bardzo proste do zrozumienia, a ta cała dyrektorka i sterowani przez nią rodzice powinni dać wkońcu spokój, skończyły sie czasy samowolki jeśli chodzi o korzystanie z basenu przez uczniów sp10, miasto wyłożyło sporą kasę na remont i teraz liczą na zyski
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
"... miasto wyłożyło sporą kasę na remont i teraz liczą na zyski..." Unia wyłożyła z puli na rozwój szkolnictwa. Samowolka jest ze strony Ratusza który chce puścić basen w pełną komercję nie oglądając się na ludzi czy przepisy prawa. Natomiast zamieszanie z otwarciem wynika wyłącznie z prezydenckiego niechlujstwa. Chcielibyście kupić nowy piękny samochód bez kluczyków? Kusy
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
a dziwisz się że chcą puścić basen w pełną komercję? utrzymanie takiego basenu sporo kosztuje a nie będą przecież do niego ciągle dokładać, tyle lat było narzekanie że ten basen to takie dziadostwo, teraz jak jest to nowoczesny obiekt to też narzekanie że uczniowie będą musieli płacić za wstęp,przecież i tak uczniowie będą mieli zniżki,a co do tego że zamieszanie z otwarciem to wina prezydenta i jego urzędasów to się zgadzam, pokazali tym swój profesjonalizm
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
potrzebna jest Jaworowicz ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
Powiem krótko ;Banda ..........................
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
"... dziwisz się że chcą puścić basen w pełną komercję...utrzymanie takiego basenu sporo kosztuje" "Chce puścić w pełną komercję nie oglądając się na ludzi CZY PRZEPISY PRAWA", a to kosztuje dwakroć. A ludzie..., niektórzy mówią, że wszyscy jeteśmy ludźmi prezydenta. Kusy
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
to prawda utrzymanie takiego molocha sporo będzie kosztować, szkoła 10-tka nie będzie w stanie go utrzymać, wszytko musi pokryć ratusz i to on powinien zarządzać a swoją drogą argumenty rodziców i dyrektorki tej szkoły nie przystają do rzeczywistości. Kto w tej szkole jest na poważnie zainteresowany rozwijaniem tego sportu wśród młodzieży i utworzeniem prawdziwej sekcji pływackiej z trenerem...cisza....A można by wychować pływaków na niezłym poziomie a chlapanina w tak pięknym basenie to marnowanie pieniędzy i zaprzeczenie tego co żądają rodzice z dyrektorką na czele, a swoja drogą to czas na emeryturę.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
jak się lubi rządzić, to nie jest łatwo odejść ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
Ta sprawa to nic innego lak głupie przepychanki kto zrobi wiecej dla młodzieży pani dyrektor czy prezydent. Głupie przepychanki bandy urzędasów stanowiące przygryfkę do przyszłych wyborów. Zawsze jednak ucierpią Ci dla których oni rzekomo to wszystko robią - mieszkańcy. URZĘDASY !!! Miejcie trochę honoru i rozumu!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
Mijają miesiące płacić za utrzymanie basenu trzeba a dochodu zero. Typowy przykład jak stracić na basenie. Tylko czy o taka formę gospoadarki i zarzadzania wyborcom (mieszkańcom) naszego miasta chodziło?? ?? ??
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
"... szkoła 10-tka nie będzie w stanie go utrzymać, wszytko musi pokryć ratusz i to on powinien zarządzać...". Karolina, zadaj sobie trochę trudu. Poniżej są dwa artykuły nt. basenu. Szkoła nie ma nic przeciwko przekazaniu obiektu w zarząd MOSIRu. Szkoła chce tylko prawa użytkowania basenu w godzinach porannych nie po to żeby dzieci się tu chlapały, ale żeby uczyły się pływać i wracać do zdrowia (w 10-ce jest kilkadziesiąt niepełnosprawnych dzieci). Że nie jest to żadna łaska ze strony władz miasta ani fanaberia p. dyrektor czy rodziców to przeczytaj uważnie chociaż te artykuły. Kusy
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
Nie ma takiego prawa by uczniowie płacili za basen w ramach w - fu, nawet ze zniżką. To powinni wszyscy, na czele z prezydentami wiedzieć. O jakim sporcie wy tu mówicie kto tu jest naprawdę zainteresowany rozwojem sportu. Może kilku zapaleńców, ale to zbyt mało.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
Wogóle czy ten temat z dyrektorką i wojną o basen to nie temat zastępczy, który ma odwrócić uwagę mieszkańców od nieudanego procesu realizacji tej inwestycji? Przecież można wcześniej było zaplanować przetargi z uwzględnieniem ewentualnych odwołań, przewidzieć czas na jakąś poprawę usterek.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
Podstawą dochodzenia do porozumień powinna być rozmowa. Jednak tam brakuje ze strony ratusza takiej woli jak wynika z przedstawianych wyjaśnień na 4lomza. Mediacja i negocjacja (ich elementarna umiejętność) powinna być posiadaną cechą przez przyszłego prezydenta.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
jak widać dyskusja na temat basenu powstała i chyba rodzicom o to chodziło by w końcu mieszkańcy zaczęli się interesować co się dookoła dzieje w naszym mieście. widać też kilka pomysłów jest ze strony forumowiczów ale mam też pytania czy ci najgorliwsi zapaleńcy co krytykują bez uprzedniego zapoznania się z treścią sprawy mają dzieci? w jakim świetle stawiasz Ty Karolino25 rodzica dziecka niepełnosprawnego? zastanów się zanim odpiszesz. co do finansowania basenu przez szkołę, każda szkoła w tym mieście jest finansowana z tej samej skarbonki. Tak rodzice tej szkoły mają prawo i obowiązek upomnieć się o swoje bo jeżeli ktoś nie wie to dzięki nim właśnie jak jest wymienione w art. basenu w ogóle by nie było. więc pytam czy nie słusznie upomnieli się o to co sami poniekąd zbudowali?? w naszym społeczeństwie pokutuje ciche przyzwolenie na różne działania władz miasta nie koniecznie zgodnych z prawem (przyp. prowadzone są postępowania prokuratorskie przeciw naszym prezydentom) dopóki was nie dotyczą więc może najwyższy czas się obudzić i zacząć chcieć mieć realny wpływ na to jak wygląda nasze miasto i w jaki sposób jest zarządzane.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
ktoś chce przejąc kontrolę żeby było gdzie kolegów stanowiskami obsadzać. wybory niedługo a wyniki niepewne. dziekujemy za łks, za działki na sikorskiego,za strefę ekonomiczną, za działkę za gaspolem i za szafki basenowe...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
małykazio zgadzam się......to już się zaczęło szykowanie sobie ewentualnych stołków. patrz: szkoła 2, wspomniany MOSiR i pan dyrektor S. co o nim tak na prawdę wiadomo? ludzie już są zatrudnieni w tej instytucji (konkursy sobie pracownik sobie) A basen tak potrzebny nam mieszkańcom sobie spokojnie jest dalej nie używany i dalej zarabia kto? basen w Zambrowie. teraz takie pogody a my dalej latamy do Zambrowa.......
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
Wszyscy mają prawo korzystać z basenu, wybudowany został z naszych podatków a będzie finansowany też z naszych podatków. Niepełnosprawni to odzielna sprawa,powinni równiez korzystać z basenu w określonych godzinach i dniach a jezeli chodzi o W-f to czy jest tam zatrudniony wykwalifikowany trener od pływania a nie chlapania w wodzie i czy wszyscy uczniowie tak chętnie uczestniczą w tych zajęciach?!, te i inne kwestie powinno się roztrzygnąć bez przepychanek dyrektor pod nadzorem rodziców kontra prezydent. Być może zmiana na stanowisku dyrektor uporządkowała by te sprawy i wprowadziła zdrowy rozsądek. Niestety o sporcie pływaniu w Łomży to egzotyka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
Przede wszystkim mogliby wreszcie zrobić te szafki i otworzyć ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
Ludzie, to żadna wojna o basen, o dobro mieszkańców Łomży, czy uczniów SP 10! To przedziwne porachunki między szkołą a ratuszem, żeby nie powiedzieć między panią G. a panem CH. Pani G. wbrew woli pana Ch. niedawno przedłużyła sobie kadencję dyraktorską, pan Ch. próbuje zatem sam ją zwolnić i szuka, szuka, szuka....Może gabinetu dla siebie, jak nie zostanie po raz następny w tym, w którym teraz siedzi? (to już tylko moja teoria). A jeszcze parę lat temu tak bardzo przyjaźnili się i chcieli zawładnąć gimnazjum, które mieści się obok....
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
Brakuję jeszcze CBS W tej sprawie .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
znam sprawę nie co bliżej i wiem że rozgrywki tu nie mają zupełnie nic do gadania. wiadomo że najłatwiej załatwia się swoje sprawy cudzymi rękami lecz gdy rodzice postanowili coś zrobić we własnym imieniu to odzywają się pseudo komentatorzy, którzy nie mają pojęcia o co tak naprawdę chodzi. jeżeli Prezydent Choiński przybędzie na spotkanie to dobrze by było by przyszło jak najwięcej osób niech nasze społeczeństwo się dowie jak są gospodarowane środki na basen oraz w jak skandaliczny sposób jest on przekazywany, zdaje się też, że chyba prokuratura w tej sprawie też już coś węszy w ratuszu... czas pokarze.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
To na jakich zasadach działa MOSiR jeśli basen nie jest jego? Nie dziwię się, że dotychczas odpowiadający i zarządzający basenem żąda by wszystko odbyło się zgodnie z prawem. "Działania ze strony organu prowadzącego w formie poleceń i zobowiązań są niezgodne z ustawą o gospodarce nieruchomościami." Czyli jak to miało być? "Jak mogę postępować zgodnie z poleceniami organu prowadzącego, gdy Pan Prezydent rozpoczyna procedury przekazania trwałego zarządu odwrotnie niż w ustawie. 14.07.2008r - nastąpiło przekazanie placu budowy pod realizacje zadania „Modernizacja i rozbudowa pływalni przy SP 10 w Łomży”. - przy odbiorze od wykonawcy nie zostaliśmy zaproszeni jako strona (odbiór był trójstronny - wykonawca - Miasto - MOSiR) 21.12.2009r - otrzymałam pismo Oś.0l14/221/09/N w którym Pan Prezydent Choiński stwierdza, że przygotowana jest decyzja o wygaśnięcie trwałego zarządu dla której podstawą prawną jest uznanie nieruchomości jako zbędnej dla szkoły i prosi o złożenie wniosku w myśl art. 48 ust.2 Ustawy o gospodarce nieruchomościami. Polecenie mam wykonać do 28.12.2009r" MoSiR do dzisiejszego dnia chyba nie jest właścicielem obiektu, jeśli nie ma trwałego zarządu. Trwały zarząd jeśli dobrze rozumiem wiąże się z posiadaniem księgi wieczystej. Czy taki obiekt jest zbędny dla 2 szkół jeśli lekcje wf z powodu ciasnoty odbywają się też na korytarzach? Tylko ignorant przystałby na taką argumentację i złożył wniosek przeciwny do potrzeb tych szkół. Ktoś tu nie zna problemów oświaty w Łomży, tak z tego wynika. Art. 46 ust.2 pkt. 4 brzmi: Właściwy organ może z urzędu wydać decyzję o wygaśnięciu trwałego zarządu w odniesieniu do nieruchomości lub jej części w razie stwierdzenia, że: pkt.4. sposób korzystania z nieruchomości pogarsza stan środowiska w stopniu zagrażającym życiu, zdrowiu lub mieniu. Kurcze czego ja się dowiaduję: to miało zagrażać środowisku, w stopniu zagrażającym....... Strach tam będzie pójść. Straszne rzeczy, straszny bełkot. Nic dziwnego, że w sądach przegrywa się sprawy lub decyzje są unieważniane. Trudno zrozumieć ten bełkot. Polecam wnikliwą lekturę tego wystąpienia dyrektorki do radnych. Jest tam wiele informacji, jednak sadzę, że jeszcze nie wszystkie. Wynika z niego, że z tymi procedurami przekazania to rzeczywiście działo się w odwrotnej kolejności niż ustawa zobowiązuje. Można by pomyśleć, że same niedobre dyrektorki się trafiły. Przedtem ta w drzewnej przeszkadzała by szkołę wyremontować i odrestaurować za pieniądze ministerstwa od oświaty, a teraz ta z dziesiątki coś nawymyślała.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
zdjac Choinskiego ze stolka!!!!!! Niecierpie tego czlowieka! Jeszcze niedawno pracowal jako nauczyciel w dziesiatce, jego zona tez. A teraz prosze co sie dzieje... Moze zostal zwolniony i to dlatego? I calym sercem jestem z pania H. Galazka! Przemila kobieta, ktora stworzyla uczniom z SP10 tyle mozliwosci. Zreszta bez niej ten basen by nigdy nie powstal...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
No to będzie kolejna sprawa sądowa. "Wydawanie bezpośrednich poleceń dyrektorowi szkoły wynika z posiadanych przez Prezydenta kompetencji znajdujących potwierdzenie zwłaszcza w ustawie o samorządzie gminnym, ustawie o systemie oświaty i kodeksie pracy." Prawo o którym mowa powyżej nie zwalnia dyrektora od myślenia, nie zobowiązuje do ślepego, bezmyślnego działania, za niego nie myśli organ. Dyrektor ma prawo proponować inne często lepsze rozwiązania, tego prawo mu nie zabrania. Ludzie myślący to dla niektórych kłopotliwi.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
i o to cała prawda o naszej władzy wszelkie informacje dotyczące przejęcia basenu nie maja nic wspólnego z postulatami rodziców którzy nie sprzeciwiają się przecież temu by zarzą nad pływalnią przejął MOSiR lecz by to przejęcie nie pozbawiło ich możliwości jak było dotychczas korzystania z basenu przez dzieci tej szkoły. bujda na resorach jest też gadanie tego człowieka o tym jakoby należało by zapewnić równy dostęp do pływalni wszystkim dzieciom, powód? brak możliwości logistycznych i transporu tych dzieci na pływalnię w czasie zajęć. ćwiczono taki rozwiązanie przez niespełna rok po jego otwarciu w 1995r. wyszła wielka porażka bo na początku był hura optymizm a jak się okazało że to rodzice w znaczącej mierze musza dowozic i opiekować się maluchami to się szkołom odwidziało. BIAŁE JEST CZARNE A CZARNE JEST BIAŁE ile ta FARSA na Starym Rynku będzie trwała???/?????
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
to jest chore!!! raz wsiedli na ratusz, drugi raz, no i ratusz zeby sie bronic to udupil dyrektorke, zeby nie bylo ze to wina ratusza. Takiej dyrektorki jak Galazka nigdzie nie znajda, ona zyla po to zeby prowadzic SP10, byla tam od samego poczatku, wszystko co tam jest to jej zasluga. Sama spedzilam tam 8 lat. Galazka jest wspaniala dyrektorka i czlowiekiem, o jej zaslugach i ciezkiej pracy mozna by ksiazke napisac, a teraz jacys prostacy na nia wsiedli
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
Ręce i nogi opadają! Do czego się jeszcze władze miasta mogą posunąć? A swoją drogą jak się wczyta w głosy niektórych forumowiczów od pewnego czasu usilnie wysyłających p. dyrektor na emeryturę to można się domyśleć, że takie posunięcie było starannie przygotowywane!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
czy ktos wie jakim cudem pan K. Choinski w ogole znalazl sie w Ratuszu? I co dobrego dla miasta jak dotad uczynil? Prosze tylko o rzetelne informacje.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
Zadaj wpierw pytanie co nasi radni robią dobrego dla miasta? Ale to rozmowa na oddzielny temat... Najprościej byłoby oddać basen do ogólnego użytku od początku do końca. A dlaczego? A bo rodzice dzieci z SP10 nie płacą za basen, szkoła tak samo nie płaci za to, bo pieniądze idą z podatków wszystkich mieszkańców i mają oni takie samo prawo korzystać z basenu jak i inni. I może się oburzą rodzice dzieci z SP10, ale taka jest prawda, że płacą tylko komitet, który jest w każdej szkole, a basen mają za darmo. Przykro mi, ale do dzisiaj nie widzę też tych wielkich talentów pływackich z SP10, a od kiedy kończyłem tę szkołę już trochę minęło... To, że dziecko poszło do SP10 nie znaczy, że jest uprzywilejowane. Trzeba też pomyśleć o tym, że niektórzy nie mogą iść na basen np popołudniu, a mogą tylko rano. I co? A no nic, bo innym się to nie podoba. A jeśli SP10 tak bardzo chce mieć basen w pewnych godzinach, to możnaby pomyśleć nad wytyczeniem np. 2 torów dla dzieci na w-f. A jeśli mówimy o dzieciach niepełnosprawnych, to z tego co pamiętam, pod nie był przystosowany jeden tor i chyba to jest jedyne słuszne i bezpieczne rozwiązanie i ten tor powinien zostać. I jeśli na basenie znalazłoby się dziecko niepełnosprawne, to uwierzcie mi, ale ludzie nie pchaliby się do niego na chama, tylko ustąpili miejsca, aby mogło spokojnie odpoczywać i ćwiczyć. Odwołanie H.G. ze stanowiska to po prostu śmiech, no ale czego się spodziewamy po naszych radnych, którzy potrafią winę za wszystko zrzucić tylko na innych. Gdzie z resztą tak nie jest? Winnego nigdy nie ma, ale mięchem się obrzucają.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
P.A. napisał: " A jeśli SP10 tak bardzo chce mieć basen w pewnych godzinach, to możnaby pomyśleć nad wytyczeniem np. 2 torów dla dzieci na w-f. A jeśli mówimy o dzieciach niepełnosprawnych, to z tego co pamiętam, pod nie był przystosowany jeden tor i chyba to jest jedyne słuszne i bezpieczne rozwiązanie i ten tor powinien zostać." Sęk w tym, że jak się ostatnio dowiedziałem na nowym basenie nie ma wypłycenia do nauki pływania. Zapomnieli (jak szafek), czy też świadomy sabotaż - bo nie wiem już jak to nazwać? P.A. napisał: "Trzeba też pomyśleć o tym, że niektórzy nie mogą iść na basen np popołudniu, a mogą tylko rano." Niezadługo otwierają następny basen. Problemu z godzinami nie będzie. Gotowy obiekt stoi na jałowym biegu, przynosząc ogromne straty. Jakoś nie słyszałem żeby w Ratuszu poleciały głowy, choćby po premii... . Kusy
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
CZYTAJCIE FORUM HANKA GAŁĄZKA TAM SIĘ DZIEJE Tweety
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
Najciekawsze jest to, ze ludzie mówią na tematy , o których nie mają pojęcia. Kto chce zabrać miastu basen SP10 ? Bujdy, my chcemy mieć dostęp dla naszych dzieci w czasie zajęć w-f. Z tego co wiem, bo moje starsze dzieci korzystały z zajęć na basenie inne szkoły też korzystały z basenu. Przyjeżdżały dzieci z okolic Łomży, studenci. Basen był mały więc nie ma co się dziwić, że inni mogli korzystać w godzinach porannych i popołudniowych. Ale w całej sprawie o zwolnienie dyrektor szkoły basen jest tylko cegiełką lub kulą śniegową, która w swoim pędzie nabrała ogromnych rozmiarów . Moja znajoma ma powiedzenie: „od fałszywych przyjaciół uchowaj mnie Panie, bo z wrogami poradzę sobie sam”. Jakież to prawdziwe i życiowe. Okazuje się teraz z tego co słyszę to wielu dawnych „przyjaciół” pani Gałązki stało się jej zawziętymi wrogami. Dlaczego ? Im więcej zawdzięczają jej dobrego tym bardziej kąsają. Wszyscy pracownicy łomżyńskich szkół wiedzą ile zrobiła dla rodziny pana Ch. I co za to ma… szkalowanie, kopanie dołów? A może to z zazdrości wszystko to robią nasi włodarze? Bo przecież zarządzać taką szkołą, zbudować ją od zera , uruchomić całą maszynerię, by wzorowo pracowała i zdobywała światowy wręcz rozgłos to jest sztuka. Nie każdy to potrafi. A Ona potrafiła. ZBURZYĆ I ZNISZCZYĆ TO CO DOBRE TO KAŻDY GŁUPI POTRAFI, ALE ZBUDOWAĆ i to na taką skalę to jest Sztuka i artyzm. Wiele osób zarzuca młodej kobiecie, bo wyciągają plotki sprzed ponad 20 lat, jakieś grzechy. Pytam Kto ich nie popełnił? Wszyscy są idealni ? (popatrzmy co ostatnio pisano i mówiono o naszych prezydentach) Spartanie wyginęli, a wiecie dlaczego ? bo zabijali starszych i mądrych ludzi. Chińczycy rozwinęli swoją kulturę tak, że do dziś zadziwiają świat, bo słuchali rad ludzi starszych i doświadczonych. Nie wszystko co jest nowe i młode jest świetne (nasi prezydenci na pewno są młodsi, ale czy mądrzejsi ?) . SZANUJMY LUDZI ZA TO CZEGO DOKONALI , za zasługi DLA MIESZKAŃCÓW , MIASTA, NIE OGLĄDAJMY SIĘ WSTECZ , BO CZY WARTO? Czy warto niszczyć to wszystko, czego dokonała Pani Gałązka. Ona zawsze wyprzedza czas, myśli do przodu. Dowodem tego jest integracja, pierwsza w województwie. Z wyposażeniem i bazą dostosowaną do potrzeb dzieci. Jestem pewien, że najwięcej jadu sączą ci , co nie pracowali z nią , ale nasłuchali się plotek na jej temat. Moja sąsiadka bardzo chwali ją jako dyrektora, organizatora i menagera. Obyśmy mieli takich dyrektorów we wszystkich łomżyńskich szkołach, dbających o szkolenia kadry, dążących za potrzebami dzieci ,to nasze pociechy nie miałyby problemów z dostaniem się na najlepsze uczelnie. Która szkoła ma takie wspaniałe osiągnięcia? O której piszą , że jest najlepsza w województwie. Samo z siebie to się nie wzięło. Jest to efekt wieloletniej współpracy dyrektora z nauczycielami, którzy mają jeden wspólny cel- dobro dzieci , bo szkoła jest dla dzieci. A w tej szkole dzieciom jest dobrze tego nie da się ukryć. Zajrzyjcie na stronę internetową szkoły, jeśli nie wierzycie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
Kusyk napisał/a: "Sęk w tym, że jak się ostatnio dowiedziałem na nowym basenie nie ma wypłycenia do nauki pływania. Zapomnieli (jak szafek), czy też świadomy sabotaż - bo nie wiem już jak to nazwać?" Powiem szczerze, że to mnie zaskoczyło. Dziwne, że nie wzięto pod uwagę dzieci i osób niepełnosprawnych. Taka rzecz to powinna być podstawa, tymbardziej, że w czym wybierać, jeśli chodzi o baseny, nie mamy. Mam nadzieję, że jednak to się nie potwierdzi :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
Pływalnia jeszcze nie ruszyła a już dzielą skórę na niedźwiedziu, snują domysły co tam jest, czego tam nie ma. Ruszy pływalnia, każdy się dowie, zobaczy jak tam jest. Czy przystosowany dla osób niepełnosprawnych czy nie, czy jest brodzik dla dzieci czy nie ma. Niektórzy widzę lubią pisać bo innego zajęcia nie mają. Narzekali jak pływalnia była przyszkolna, stara, "komunistyczna", remontu potrzeba, teraz wyremontowana też źle ! Jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził. Skończy się budowa kompleksu sportowego przy ul. Wyszyńskiego, też będą jakieś żale. Nic tylko narzekać, jęczeć i się mądrzyć. A wszystko na domysłach. Czy ktoś widział jak wygląda pływalnia obecnie? Czy tylko się dowiedział? Najzabawniejsze jest to, że niejeden stąd "mądry" na pewno nie korzystał z poprzedniej pływalni i nie skorzysta z wyremontowanej. Ale stukać w klawiaturę bardzo chętnie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
widzę, kolega gutek jest dobrze poinformowany... pewnie w ratuszu grzeje fotel? szafek dla niepełnosprawnych nie ma za wiele a dokładnie 3szt basen nie jest i nie miał być przygotowany do korzystania z dzieci z klas 1-3 oraz grup przedszkolnych bo przecież one też mają prawo. co do kwesti otworzą to się przekonają, oczywiście ale potem to już będzie po zabawie więc nie truj koleszko że jest źle. źle jest wówczas gdy władza robi wszystko co jej się podoba opinii społecznej wmawia się co się chce i to co jest dla władzy wygodne a bierne przyzwolenie społeczeństwa tylko temu wtóruje. pytam więc dlaczego niby ma tak dalej być ? czy źle jest to, że ci rodzice się odezwali? gdyby było wszystko ok z tą pływalnią to sprawa dawno bo po pierwszym piśmie powinna zostać załatwiona a tak widać że jest coś nie halo. wystarczy zadzwonić do MOSiR i wszystko jasne... kasa jest przekazywana na ten organ z myślą o zapłaceniu rachunków za basen pod czas jego "postoju" gdzie ten jeszcze nie przeszedł pod jego zarząd prawnie. czy to jest zgodne z prawem?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
Przedziwną voltę gutek wykonałeś. Napisałeś: "Najzabawniejsze jest to, że niejeden stąd "mądry" na pewno nie korzystał z poprzedniej pływalni i nie skorzysta z wyremontowanej. Ale stukać w klawiaturę bardzo chętnie". Ci "mądrzy" jak nas nazywasz nie walczą o basen dla siebie w przeciwieństwie do zwolenników "koniecznie porannych kąpieli"), więc nieistotne jest czy korzystali z niego czy też nie. Chcemy, żeby nasze dzieci, skoro jest techniczna możliwośc uczyły się pływania w ramach zajęć szkolnych. Władze miasta nie zlecając wykonania brodziku chciały wykazać, że takichże technicznych możliwości nie ma. W piśmie do władz szkoły Ratusz wyjaśnił, że dzieci mogą korzystać z jakuzzi. Kusy
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
Taa grzeje fotel w ratuszu, nawet dwa fotele hahaha. Stary basen funkcjonował przez 15 lat, nie było w nim szafek dla niepełnosprawnych ani jednej, były za to stare, zardzewiałe farbą odnawiane, ciasne szafeczki. Żadnego podjazdu dla wózka inwalidzkiego na łączniku szkoła - basen. Było za to kilkanaście schodów, to rzeczywiście udogodnienie dla osoby niepełnosprawnej. Dlaczego nikt nie krzyczał, (przez te kilkanaście lat) że nie jest dostosowana pływalnia dla osób niepełnosprawnych tak jak powinna być? Jeszcze raz powtórzę wrzeszczeć i się mądrzyć każdy potrafi. A jak pojawi się ku temu okazja to każdy aby głośniej. Dzieci z całego miasta powinny mieć możliwość korzystania z pływalni, najlepiej, żeby na równych warunkach. Czas wszystko zweryfikuje, zasady korzystania, kto, kiedy i za ile. A my się do tego dostosujemy mimo, że teraz tyle krzyku.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
do kolegi - gutek. widać wnikliwa lektura ze zrozumieniem artykułów oraz wypowiedzi innych forumowiczów ciebie nie dotyczą. przecież to że basen został wyremontowany to oczywisty plus i chwała za to. co innego jest gdy pozyskuje się fundusze na jego przebudowę oraz dostosowanie do potrzeb osób niepełnosprawnych pod pretekstem jak mniemam szkoły a potem przekazuje się wbrew wszelkim procedurom do MOSiR. tu pojawia się pytanie. czy kasa która była pozyskana na basen nie będzie w takim razie musiała zostać zwrócona? to chyba powinno być jasne a jak widać nie jest. co do korzystania w równym stopniu przez wszystkie szkoły. każda powinna mieć równy dostęp sęk w tym że jest to nie możliwe więc trochę to wygląda jak pies ogrodnika sam nie zje i nikomu nie da. kwestia dyrektorki to sławne z PRL sformuowanie dajcie mi człowieka a pargraf się znajdzie. to chyba kwintesencja działań tych ze Starego Rynku. zapewniam cię że wiem o czym piszę i nie jest to jak określiłeś ładnie "Jeszcze raz powtórzę wrzeszczeć i się mądrzyć każdy potrafi. A jak pojawi się ku temu okazja to każdy aby głośniej. " jestem naprawdę daleki od wskazywania kogokolwiek palcem ale mam takie samo prawo jak każdy chyba na tym forum zapytać dlaczego to tak długo trwa? wierz mi bardzo bardzo chciał bym się mylić w całej tej sprawie lecz biernie trudno się temu przyglądać...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
Zawsze czytam ze zrozumieniem :) i nie mam z tym problemu. Wypowiadać się każdy może i nawet powinien ale nie na zasadzie "tu słyszałem, tam słyszałem a w rezultacie guzik wiem" O ile pamiętam to od dwóch trzech lat już były zamysły "przejęcia" basenu, tym razem tak się stało i nie wiem czy pod pretekstem czy nie ale to, że dostosowany jest do potrzeb osób niepełnosprawnych to wiem na pewno, łazienki, szeroki korytarz, oddzielne wejście do przebieralni, winda na zewnątrz. A pytanie czemu to tak długo trwa to najlepiej kierować do źródła bo na forum to tylko w większości wypowiedzi spekulacje i domysły. No ale ja rozumiem, natura taka, Polak lubi pogderać, a jeszcze jak się z kimś pokłóci, "szabelką" machnie to iście szlacheckie, polskie takie hehe lancelot idz do ratusza i zapytaj czemu to tak długo trwa
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
Z posiedzenia Rady Miasta w dniu 20.10.2010r.: Całość znajdziecie pod linkiem: http://www.um.lomza.pl/bip/index.php?wiad=6919 Ja przytoczę tylko kilka "kwiatków": Prezydent M. Sroczyński przekonywał: " ...że nie wyobraża sobie tego, że dzieci będą korzystać z pływalni za darmo, bo jej utrzymanie to ogromny koszt. Wszyscy mieszkańcy ponoszą koszt utrzymania tego obiektu...", natomiast jego podwładny: "Pan Zbigniew Sasinowski – Dyrektor MOSiR stwierdził, że ma taki projekt, żeby Państwo radni dostali „obowiązek” przynajmniej raz w tygodniu bezpłatnego korzystania z basenu." OBOWIĄZEK KORZYSTANIA!!!!! Czy sądzicie, że do sprawozdania z rady zakradł się błąd? Literówka? Czy nie powinno to brzmieć: " żeby Państwo radni dostali „obowiązek” przynajmniej raz w tygodniu bezpłatnego SPRZĄTANIA basenu"? Utrzymujemy ich tyłki w Ratuszu, MOSIRze, a nasze dzieci mają dotować ich kąpiele!!? Kusy
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
ciekawe kiedy w dyskusji pojawi się P. Piorunek, on jest wszędzie od otwarcia przecznicy, przez wystawę w muzem po naprawdę wielkie inwestycje, aż czasem boje sie lodówkę otworzyć... .... a atak na poważnie skoro utrzymanie basenu jest takim ogromnym kosztem i wszystkie dzieci muszą za korzystanie płacić, skoro wszystko jest takie drogie, szukamy oszczędności itd, to proszę o przypomnienie ile kosztowała fontanna na Starym rynku, szacowana nowa na strzelnicy i wiele innych bzdurnych wydatków bez żadnej kontroli i możliwości przemyślenia wydatku...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
. anio1
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: wojna o basen |
Radni niczym sejmowi śledczy zajmą się sprawą basenu: http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100127/REG20/176656268
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |