4lomza.pl/

Nie wyobrażam sobie połączenia tych dwóch szkół, dlaczego tylko ekonomia i pieniądze, przecież najważniejsze są dzieci - to one są przyszłością narodu, a chyba Prezydent Choiński o tym zapomina,

Nie rozumiem też dlaczego wszystko łączy lub zamyka, może wreszcie Pan Prezydent pomyślałby o otwarciu dodatkowewj placówki sprzyjającej integracji młodzieży. Najłatwiej jest zamknąć i zniszczyć ale coś stworzyć i zbudować to chyba nie na ,,barki" Pana Prezydenta.

Ale nic się nie martwcie za rok wybory, więc trzeba szybko coś zrobić nieważne co , jak , kiedy, byle coś. Ot i zasługa!!!!!!!!!!

Po pierwsze to nie rozumiem czemu on został prezydentem, jesli nawet nie radził sobie w szkole jako nauczyciel fizyki.
Jeśli nie radzil sobie jako nauczyciel to teraz chyba prubuje sie zemścić na Łomżyńskiej oświacie :D
Z tego co pamiętam to uczniowie nie mieli szacunku dla niego, bo on miał swój świat. Nie potrafił prowadzić lekcji, a w ostatnich latach kiedy uczył jeszcze to nie wypełniał swojego zawodu jak powinien. Nie był on kompetentnym człowiekiem do tego zawodu. Przykladem takiej niekompetencji było "prowadzenie" lekcji przez 3-5 minut a potem wychodził gdzieś i zostawiał klase...
Czy taki człowiek ma prawo piastować taką ważną funkcję jak wiceprezydent?

Łomża- OSTATNI BASTION PÓŁNOCNEGO MAZOWSZA

Cóż dzieci mniej więc logicznym jest mniejsza ilość szkół. Kwestria, moim zdaniem, nie czy tylko które i w jakim harmonogramie. Pani w przedszkolu mówi, aby córka miała rodzeństwo, cóż, jest nas mniej i becikowe (którego nie ma) też nie pomoże.

No ja też tego nie rozumiem.

W kapitalizmie ekonomia jest number one . Szkołę można sobie wybrać z pozostałych , może jeszcze lepszą. Jeszcze pozostaje Białoruś.

Młode kobiety zamiast protestować powinne rodzić dzieci, a nie tylko wierzyć w stroje i dobra doczesne tego świata, bo dobra przeminą, a one w wieku 30lat stają się samotnymi kobietami.

Nie wiem czmeu robi sie takie larum z powodu zamkniecia szkoly. Dzieci bedzie za chwile 2 razy mniej a szkol ma byc tyle samo? Z czego ma dolozyc miasto, moze zamknac muzeum? Macie jakies propozycje komu zabrac?
Protesy rozumialbym gdyby najbalizsza szkola byla oddalona o 3 km i nie byloby komunikacji miejskiej. W tym wypadku argumentow nie widze...

Jka zrozumiecie podstawy ekonomi to będziemy mogli porozmawiać...na razie idzcie do biblioteki i wypożyczcie odpowiedznie książki...

---------------------------------------------
Po raz kolejny nie pozdrawiam....

Popieram połączenie tych dwoch gimnazjów. To logiczna decyzja. A to nie jest przecież jakas wiocha, żeby nie można było dorzeć do szkoły trochę dalej położonej.

Uważam Tor , że nie masz racji. Mniejsze placówki są korzystniejsze nie tylko ze względów bezpieczeństwa, ale też i ekonomicznych. Ja nie wyobrażam sobie nauki w szkole gdzie jest około 700 uczniów-dla mnie to jest moloch , który nie tylko nie nauczy ale jak zdemoralizuje.
W szkole Nr 3 każdy wie jak jest a ja nie życzyłbym sobie aby moje dziecko tam chodziło i uważam , że tu akurat najwięcej do powiedzenia mają rodzice bo to są ich dzieci i tylko oni wiedzą jaki sestem nauki byłby korzystniejszy czy szkoła dwustu osobowa czy siedmiuset osobowa.

A może pozamykać wszyskie Gimnazja i zrobić jedno kilkutysięczne, bo przecież Łomża to nie wiocha, żeby nie można było dorzeć do szkoły trochę dalej położonej.

I wtedy będą warunki naprawdę korzystnie ekonomicznie, tylko, że zaprocentują negatywnie za kilkanaście lat.

Jak zwykle - problemy w socjalistycznym państwie.
Szkoły, jak każda usługa, powinny być płatne. jeżeli rodzice byliby w stanie utrzymać szkołę np. na Marsie, to niech sobie utrzymują, co komu do tego
Ale jeżeli już utrzymują te szkoły z moich podatków, to niech utrzymują tylko te, które mają ekonomiczną racje bytu.
Pozdro.

Jeśli komuś zaciasno to może do domu zapraszać nauczyciela ,tylu jest chiętnych 20 zł godzina kosztuje. A prezydent to ma ekonomi pilnować po to został wybrany

W kazdej szkole istnieje jeszcze zaplecze administracyjne: sprzątaczki, księgowość itp.Śmieszna byłaby sytuacja gdyby po pewnym czasie na 3-4 uczniów przypadałaby osoba z "załogi". Likwidacja szkół, łączenie ich jest sprawą nieunuiknioną. Jak nie w tym roku, to za 2-3 lata. Rozumiem, że ludzie boją się o pracę, ale skończyły się czasy, że czy się stoi czy się leży....to się należy. Brutalna prawda, ale takie są realia - niestety. A niektórzy są po prostu przyzwyczajeni.....Dlaczego my młodzi musimy ciagle odbijać się od drzwi, do drzwi w poszukiwaniu pracy? Nam już jest niezbyt dobrze... A z tego co wiem to p.Chioński myśli o nauczycielach, i nikt ma nie zostać na lodzie. Ludzie trzeba być elastycznym! Czasy sie zmieniają!

A to on ma jakieś wizje? Ciekawe... Najpierw niech się nauczy porządnie wysławiać, bo aż mi wstyd za niego jak go widzę w TV albo słucham radia...

Pozdrawiam

Może ma zwizje

A nauczycieli napewno nie zwolni może zatrudni w Jańskim , tam ponoć można wykładać po takiej szkole jak jest Pan Prezydent a wiecie dlaczego to się jego zapytajcie?

Nie powinni jej likwidować. A tym bardziej on. Lepiej jest wyrzucić uczniów, którzy wybrali tę oto szkołę i posłać ich tam, gdzie z całą pewnością by nie chcieli? Do nauki też muszą być dobre warunki, a w pg3 z całą pewnością nie są takie dobre jak w pg4.

Powiem tylko w skrócie:
- szkoły nie można traktować jak zakladu produkcyjnego- to inwestycja w przyszłe lata, a nie w "prawa rynku" ,
- szkoły utrzymywane wyłącznie przez rodziców nie dają gwrancji kształtowania przez państwo polityki oświatowej (choć pewna liczba takich placówek jest dopuszczalna, ale pod warunkiem kontroli nauczania).
- skuteczne wychowawczo są tylko szkoły o takiej liczbie uczniów, żeby każdy nauczyciel znał wszystkich przynajmniej z twarzy i szkoły-molochy sa skarajną głupotą (choc pewnie ekonomicznie "poprawne").
- traktowanie oświaty wyłacznie w kategoriach ekonomicznych jest zwykłą dywersją przeciw narodowi bo niestety z zasobnością portfela nie idą często w parze wysokie możliwości intelektualne bananowych synalków.

Zbych

Zbychu, idąc tropem Twego rozumowania cofamy się do czasów radosnej twórczoci PZPR. Żadem kraj nie może sobie ekonomicznie pozwolić na tego typu eksperymenty jak "bezpłatne" szkolnictwo (no, może poza Kubą i Koreą Płn.).
Oczywiście, kiedyś być może tak, ale najpierw trza zgromadzić pokaźny kapitał, a to jest mozliwe jedynie w kapitaliźmie - niestety.
Pozdro

a idąc tropem twojego adamusie możemy skończyć w scentralizowanej Łomży, tak jak niegdyś władzy

jaki człowiek-taka wizja

PS. mam nadzieję że nie pijacka


A gdzie pracuje rodzina pana prezydenta???

Wizja jak wizja ale pamieć to jest chyba zawodna, w dyskusjach o problemach oświatowych podczas rozmowy sam prezydent zapomniał że on jest absolwentem szkoły tkzw. DRZEWNEJ. a to chyba dlatego że był zwolennikiem jej likwidacji.
TAK TRZYMAJCIE PREZYDENCIE.

Łomżanin

W szkole zorganizowanej na kształt kołchozu produkt ma też kołchozową jakość. I tylko ktoś o ciasnym rozumku kieruje się w tej materii uproszczoną ekonomią. Isnieje coś takieo, jak rachunek ciągniony i trzeba w nim uwzględnić wszystkie konsekwencje bubli edukacyjnych ( patologie, kryminały, bezrobocie i reszta puszki Pandorry) . Nie twierdze, że obiekt na Dwornej najbardziej pasuje na szkołę, ale nie jest to powód do robienia kołchozu w PG 3.

ktos powiedział że P.Prezydent Ch. nie nadaje sie na stanowisko które aktualnie zajmuje.... zgadzam się w 100%. jak on odszedł z PG 2 kroczyłam przez I semestr 3 klasy, czyli prawie końcówka! mimo ze przyszedł nowy, kompetentniejszy (i młodszy :)) zastępca nie udało się już nadrobić zaległości, które wynikły m.in. z tego że w/w Pan Ch. gonił za karierą!! to jak to sie stało ze on jest wice prezydentem?! wogóle brał udział w jakichś wyborach?! nie pasuje mi tu coś....
co do rodziny Pana Ch. to zona i córka(i) pracują w szkolnictwie (uczą dzieci) w szkole która nigdy nie zostanie zamknięta, bo ma super dyrektorke (p.H. Gałązkę), basen, pedagoga Majewską oraz doskonale rozwiniętą współpracę z dziećmi chorymi!!


Don't You Want Somebody To Love?! Don't You Need Smebody To Love?!
I Have Someone =) He Is My Secret.....

Z tego co mi wiadomo to żona Pana Prezydenta już nie pracuje w Szkole Nr 9 tylko w ogólniaku a córka to i owszem w PG NR 1 ALE OPRÓCZ TEGO WYKŁADA W JAŃSKIM I TO EKONOMIĘ PO SZKOLE HUMANISTYCZNEJ, DOBRE CO?

o ile mi wiadomo to żona pana Ch. nigdy nie uczyła w SP nr 9 a aktualnie uczy w III LO (swoja drogą jest świetna w tym co robi :)!! a córka uczy w SP 10 w klasie bodaj integracyjnej!!


Don't You Want Somebody To Love?! Don't You Need Smebody To Love?!
I Have Someone =) He Is My Secret.....

sorki, drobna pomyłka to była szkoła nr 10 a co do reszty to chyba niwiele wiesz

no nie wiem......


Don't You Want Somebody To Love?! Don't You Need Smebody To Love?!
I Have Someone =) He Is My Secret.....

Jeśli chodzi o wice prezydenta to wystarczy tylko powiedziec ze mozna sie za niego wstydzic... Czyta z kartki, jąka się i nie wie co chce powiedziec...

Szkoda słów

anna