4lomza.pl/

Jak uważacie ciągnąć zadłuzony Klub dalej czy zacząć od nowa z niższej ligi i powoli piąć się w górę. Prosiłbym też o krótkie uzasadnienie swojej wypowiedzi.

PS. Mała prośba do forumowiczów o poprawną pisownie nazwy klubu "ŁKS" bo często występują twory typu "lks" "łks" "Łks".

Support Your Local Football Team.

Sądzę, że należy ratować to co mamy. ŁKS to ponad 80 lat historii i tradycji. Nie możemy ot tak sobie tego porzucić. Należy starać się ze wszystkich sił aby ochronić ŁKS przed upadkiem. Jeżeli w Łomży nie zmieni się nastawienie to nawet rozpoczęcie rozgrywek od najniższej klasy rozgrywkowej nic nie da. Należy na czele postawić prawdziwych prezesów, takich, którzy potrafią zająć się klubem, tak aby sam na siebie zarabiał. Inaczej znowu klub pogrąży się w chaosie.

Dobrze ale takie gadanie jest już nie wiem od ilu lat. Historie zakończy klub a zmienić nazwę można minimalnie np. ŁKS 1926 Łomża. A historie będziemy kontynuować MY kibice. Mi też ciężko jest się z tym rozstać bo ŁKSowi kibicuje od małego ale trzeba coś z tym w końcu postanowić. Ważnym pytaniem jest to czy Łomża (rządzący) chcą tego klubu czy nie. A i myśle że przeciwników drużyny piłkarskiej w naszym mieście też troche jest. Lechia też zaczynała od nowa i patrz jak jest teraz. Niezła frekwencja wspaniały doping Ekstraklasa. Wiem Gdańsk to nie Łomża ale na I ligę chyba nas stać. Zresztą jeden klub w wyższej klasie rozgrywkowej w woj. Podlaskim to za mało.

Support Your Local Football Team.

Budować od nowa bez długów i skromnie, a nie pocieszyć się jeden sezon na zapleczu ekstraklasy a potem tonąć

Doszedłem do konkluzji iż ewenement jest ewidentnym paradoksem konstruktywnej rekapitulacji skolidowanej na adekwatnych arkanach pryncypialnej dystrybucji.

Zgadzam się z Jackiem_R co do postawienia naprawdę prawdziwych prezesów w naszym ŁKS-ie, którzy przywróciliby blask naszemu klubowi. Także my jako kibice powinniśmy zastanowić się nad pomoca dla Łomżyńskiego Klubu Sportowego. Wystarczyłoby tylko zastanowić się nad dobrym pomysłem, który przyniósłby dodatkowy zastrzyk finansowy dla naszego klubu.

tylko Ci "kibice" muszą naprawde pokać, że są za ukochanym klubem, a nie przychodzić na mecz gdy są wyniki. Ile liczy teraz młyn?? Od 40 do 200 osob, tylko na meczu z Wigrami byla przyzwoita liczba bo było nakłanianie znajomych! MY kibice musimy pokazać jak nam zależy!!! JAkby bylo na każdym meczu conajmniej 300-400 osób to by może zobaczyli, że Nam zależy

Szczegolnie w obliczu kryzysu przed jakim stoimy, mysle ze nalezy dac sobie spokoj z LKS. W zarzadzie nie bylo nikogo komu nie marzylo by sie wyciagniecie jak najwiekszej stamtad kasy. Sponsorow nie bedzie. Krajowe struktury PZPN to jedna zagmatwana mafia sprzedajaca i kupujaca mecze. Skonczyc z tym syfem, ot i co. Ze juz nie wspomne o kibolach. To oni straca najwiecej...

jankes mógłbyś rozwinąć wypowiedź o kibolach. Bo chyba nie zrozumiałem o co Ci chodzi. Dzięki i pozdro

Support Your Local Football Team.

Jeśli mamy tonąc tak jak jest teraz to istnienie naszego Łomżyńskiego klubu jest jednak bezsensowne w obecnym kształcie,czyli zadłużonego po uszy i bez szans na pomoc finansową ze strony miasta,klubu.Jeśli zaczniemy rozgrywki od niższej klasy rozgrywkowej systematycznie pnąc się w górę zyskamy dużo więcej m.in.pieniądze.

Módlta sie...