Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Chwila refleksji |
Proponuję temat, który pozwoli się przekonać, czy stać nas na szczerą prawdziwą rozmowę (sama nie wiem jeszcze, czy mnie stać...) Będzie to temat - rzeka, który stwarza morze możliwości, dzięki któremu przekonamy się co w stawie plumka... Jednym słowem, a raczej dwoma, będzie to czas wynurzeń. Co dla Was jest najważniejsze? Pozdrawiam mr
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwila refleksji |
Hm.. rzeczywiście temat rzeka...:) Po pierwsze zdrowie ... Jan z Czarnolastu miał rację.. ze dobre mienie perły kamienie, dobre są ale...po drugie klutura bo to nas odróżnia od zwierząt a po trzecie.. przyjemności te duże wieksze i najwieksze, cóż jestem hedonistą kumaty
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwila refleksji |
Temat rzeka to prawda. Ale... Zdrowie, spotkanie miłości życia, rodzina, przyjaciele, satysfakcjonująca praca, optymistyczne podejście do życia i więcej do pełni szczęścia nic nie brakuje. Mam tego farta, że prawie wszystkie (szkoda, że nie wszystkie) te warunki w mym życiu się spełniają. Czuję się osobą szczęśliwą i doceniam to co mam :))))) Pozdróweczka
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwila refleksji |
Co jest najwazniejsze...? Wiem co jest wazne, a to co jest wazne mozna znalesc niedaleko - ogranicze sie tylko do tego forum. Jedna kropla z tematu "rzeki". Rzecz blacha jakby sie zdawalo - odrobina SZACUNKU w relacjach czlowiek - czlowiek. Dlaczego "nie umiemy" polemizowac, wymieniac swojego zdania, argumentowac swoich pogladow w sposob uczciwy, bez inwektyw w stosunku do kogos, kto ma inny poglad na sprawe niz nasz wlasny? Dlaczego staramy sie na sile komus "dokopac" tylko dlatego, ze nie podoba sie nam jego stanowisko w danej sprawie... Zyczylabym niektorym odrobiny krytycyzmu i zadumy nad wlasnym, a pozostalym nad czyims (ponoc skutecznie uczymy sie na bledach) postepowaniem - to co piszemy, jest przeciez przelozeniem naszych mysli, a mysli jak wiemy juz nie tu, ale w tzw. REALU - powoduja takie czy inne nasze dzialania... Mozna smialo zaryzykowac, ze nasze zachowanie TU - jest niejako odbiciem naszego "ja" TAM. Czy wiec TAM tez tacy jestesmy? Jesli nie to dlaczego TU...? A Jesli tak to dlaczego w ogole...? Po co utrudniac sobie zycie, sztucznie "tworzyc" sobie wrogow, gdy wystarczy odrobina zrozumienia i szacunku dla pogladow i punktu widzenia innych... °°°°°°°°°° ... evaa ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwila refleksji |
Najważniejsze są rodzina i zdrowie. Ja też jestem niespotykanym szczęściarzem :) Niczego mi nie brak, chociaż może to kwestia moich niskich wymagań? ;) Pozdrawiam :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwila refleksji |
Czerwiec.Koniec roku szkolnego.Wchodzącego do domu syna,od progu już wita ojciec,słowami: -No i jak tam Jasiu oceny... świadectwo... ? Na co Jasio lekko zmieszany: -Oj tato! Ty to tylko te oceny i świadectwa... ...zdrowie najważniejsze!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwila refleksji |
To, co w życiu najważniejsze... Profesor filozofii stanął przed swoimi studentami i położył przed sobą kilka przedmiotów. Kiedy zaczęły się zajęcia wziął spory słoik i wypełnił go po brzegi dużymi kamieniami. Potem zapytał studentów, czy ich zdaniem słój jest pełny, oni zaś potwierdzili. Wtedy profesor wziął pudełko żwiru, wsypał do słoika i lekko potrząsnął. Żwir oczywiście stoczył się w wolną przestrzeń między kamieniami. Profesor ponownie zapytał studentów, czy słoik jest pełny, a oni ze śmiechem przytaknęli. Profesor wziął pudełko piasku i wsypał go, potrząsając słojem. W ten sposób piasek wypełnił pozostałą jeszcze wolną przestrzeń. Profesor powiedział: - chciałbym, byście wiedzieli, że ten słój jest jak wasze życie. Kamienie - to ważne rzeczy w życiu: wasza rodzina, wasz partner, wasze dzieci, wasze zdrowie. Gdyby nie było wszystkiego innego, Wasze życie i tak byłoby wypełnione. Żwir - to inne, mniej ważne rzeczy: wasze mieszkanie, wasz dom, albo wasze auto. Piasek symbolizuje całkiem drobne rzeczy w życiu, w tym waszą ciężką pracę. Jeżeli najpierw napełnicie słój piaskiem, nie będzie już miejsca na żwir, a tym bardziej na kamienie. Tak jest też w życiu. Jeśli poświęcicie całą waszą energię na drobne rzeczy, nie będziecie jej mieli na rzeczy istotne. Dlatego dbajcie o rzeczy istotne - poświęcajcie czas waszym dzieciom i waszemu partnerowi, dbajcie o zdrowie. Zostanie wam jeszcze dość czasu na pracę, dom, zabawę. Zważajcie przede wszystkim na duże kamienie - one są tym, co się naprawdę liczy. Reszta to piasek. Anegdota zaczerpnięta z sieci. Popieram ją w całości :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwila refleksji |
Zacna anegdotka. Taki właśnie mam pogląd na życie. Najważniejsza jest rodzina, reszta jakoś się ułoży. Nie wiem co musiałoby się stać, żebym w pogoni za pieniędzmi pozwoliła na to, żeby moje dziecko mówiło 'mama' do opiekunki. Mam nadzieję, ze sytuacja nigdy mnie do tego nie zmusi. Póki co, niczego mi nie brakuje. To nie kwestia niskich wymagań, Adamus, ale umiejętność doceniania tego co mamy. Żadka, ale bardzo potrzebna. Oby tak dalej. :) Pozdr. Kasia
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwila refleksji |
Nie ma nic gorszego od samotności. Jeśli jesteś samotna/samotny, reszta praktycznie się nie liczy. Pozdrawiam kaschie i reszte ;) -- Samotność to emocjonalna trzeźwość.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwila refleksji |
Re 4HuGo Piękne i bardzo prawdziwe (wezmę sobie to do serca) Re Markac Święta prawda (nie mylić "bycia samym" z samotnością, bo jest między tymi stanami ogromna różnica - kieruję to do ogółu) Re Kaschia No właśnie, zgadzam się z tym. To nie są niskie wymagania w naszych przypadkach, to jest docenianie tego co mamy. Uczmy sie tego wszyscy. Pozdrawiam wszystkich, którzy się wypowiedzieli w tym temacie :))))))))))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwila refleksji |
Jesteście kochani! Takie wypowiedzi potwierdzają, że na świecie nie jest jednak tak paskudnie jakby się wydawało./ Przechodząc przejściem podziemnym w drodze do pracy mijam tam sklepik z drożdżówkami, w którym sprzedaje mały niepozorny człowieczek, ale taki wiecznie uśmiechnięty i zadowolny z życia, że nawet jak nie mam ochoty na drożdżówki wstępuję, żeby wymienić "dzień dobry" i uśmiechy, bo to dla mnie sama przyjemność uśmiechać się do niego. Piszcie tu jeszcze co Was ostatnio spotkało miłego, tak dla okrasy naszej Polskiej rzeczywistości... Zobaczycie jak nam będzie z tym dobrze mr
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwila refleksji |
4HuGo: a wiesz że ktoś dopisał jeszcze ciąg dalszy do tej opowieści... A szło to mniej więcej tak: Na koniec zajęć do profesora podszedł student i zapytał czy ten słoik jest już naprawdę pełny. Ten mu odpowiedział ze jego zdaniem tak. Wtedy studencik wyjął butelkę piwa i przelał jego zawartość do słoika. Oczywiście ciecz wypełniła wolne przestrzenie... A jaki z tego morał?? Chćby nie wiem jak Wasze życie było wypełnione zawsze się znajdzie miejsce na piwo :) No ale żeby nie było ze piszę tylko głupoty... Mój system wartości jest bardzo prosty... Mam kochających rodziców, rodzeństwo, przyjaciół. A jak mam to, to potrafię zawojować cały świat. Reszta przyjdzie sama... przy odrobinie wysiłku z mojej strony... pozdrawiam ... ... trooynik niekoniecznie sieciowy... c3po
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwila refleksji |
Re:c3po Masz rację.To jest najbardziej lapidarne ujęcie najważniejszych wartości w naszym życiu: Rodzice,Rodzeństwo, Przyjaciele (Zdrowie bym jeszcze dodała), a z całą resztą przy takim zapleczu poradzimy sobie na pewno:)))))))))))))))))))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Chwila refleksji |
co jest najważniejsze?......wstaje rano i najważniejsza jest kawa.....godzine później najważniejsze jest śniadanie i przebudzenie mojego pokemonka......higiena jamy ustej staje sie najważniejsza po śniadaniu.......ubieranie i odprowadzanie dziecka o 10,30 jest najważniejsze.......ważne jest tłumaczenie dziecku ,aby mówił na konfesjonał konfesjonał , a nie spowiedniczka i tłumaczenie ,ze rysowanie Adama i Ewy zupełnie gołych jest dla pani krępujące .......panie jest starsza ,a dziecko chodzi do katolickiej szkoły wiec to są rzeczy dla mnie ważne ......szybkie zakupy i pichcenie obiadu ...bardzo ważna rzecz......w trakcie gotowanie wstukanie w kazie Rogera Wotersa i Turnaua ( zawsze chciałam miec ich najlepsze przeboje) , to jest dla mnie najważniejsz...... przed 16 musze pochowac pliki przed mężem ,bo nie znosi jak mu zatrowam komputer trojami i innymi wirusami ......wiec ważne aby przeskanowac mks-em .....mąż jest dla mnie najważniejszy po mnie i na równi z dzieckiem ....wiec zgrywam pliki na płytke ....co oczy nie widzą itd....pózniej odbieram dziecko , wiec najważniejsza rozmowa, obiad i odrabianie lekcji ,bez kłutni......o 16 witam kochanego mężę...oj jaki On dla mnie jest ważny....każdego dnia kocham Go bardziej.....kolacja ważna ....kąpiel ważna.....czytanie bajki , ważne.....spełnienie sie z męzem , bardzo wazne....jest 23,00 ......a ja nie wiem co było dla mnie najważniejsze .....chyba jutro jest dla mnie najważniejsze......wiec w stawie plumkają żaby tez.....miłego jutra dla wszystkich
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |