czwartek, 28 listopada 2024 napisz DONOS@
Forum ogólne

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
wandalizm czy zlosliwosc?!

ach szkoda gadac-zeby temu co tak robi lapy uschly albo jakiegos grzyba zlapal!pol roku temu wrocilam do lomzy a moj samochod odczul to najbardziej.wychodze sobie dzis rano z domu i co widze?-jakis cham znowu zarysowal mi auto!ZNOWU!!!!ludzie czy wy szacunku sie nigdy nie nauczycie??!czego was w domu ucza-jak cudze to mozna niszczyc?a ze ktos na to pracuje i chce by mu jak najdlozej sluzylo to sie nie liczy???mnie w domu uczyli -jak nie twoje to nie ruszaj i uszanuj!!!Lomza to nie jest wies-na wiosce ludzie sobie takich swinstw nie robia.niestety w Lomzy najwyrazniej mieszkaja -oprocz normalnych ludzi -takie prostaki co nic i nikogo nie szanuja!!!mam nadzieje ze kiedys temu co moje auto tak"upieknil" los sie odwdzieczy obojetnie w jakiej sytuacji zyciowej!!a tak bedzie napewno!!!nie ma sie co dziwic ze o nas Polakach takie opinie po swiecie kraza-skoro we wlasnym kraju i swoim rodakom takie swinstwa robimy!!!szkoda gadac!!!!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wandalizm czy zlosliwosc?!

no niestety,to polska nie elegancja francja:)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wandalizm czy zlosliwosc?!

Jak to mówią? Nie czyń drugiemu co tobie nie miłe. Moja wychowawczyni w szkole sredniej zawsze powtarzała, że cokolwiek robimy, wraca to do nas ze zdwojoną siłą. Więc miejmy nadzieję, że nie opłaci się już temu komuś robić takich rzeczy. Niestety każdy z domu wynosi swoje zachowania. Bo nawet tzw. towarzystwo nie jest w stanie zatrzeć wzorców wpojonych przez lata w domu rodzinnym. Trzymaj się bamato03.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wandalizm czy zlosliwosc?!

Dorwac takiego łep upie....ić i po sprawie :/ zenada...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wandalizm czy zlosliwosc?!

TOBIE TYLKO ZARYSOWALI.... a mi zarysowali i lusterko urwali za paę dni znowu lusterko a innego jeszcze dnia tablice rejestracyjne oderwali !co zrobić jak pełno debili wokół-nie obrażając normalnych ...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wandalizm czy zlosliwosc?!

oj zebys wiedzial Mieczkos2016v jakbym dorwala to ta reka co ten klucz trzymala bylaby usztywniona.ja wiem nie ja pierwsza i niestety nie ostatnia ale az sie gotuje w czlowieku jak cos takiego widze.to ja swojemu dziecku tlumacze-jak wysiadasz to trzymaj drzwi i powoli zeby sasiadowi co stoi obok auta nie uszkodzic a moje autko PORYSOWANE!!!



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wandalizm czy zlosliwosc?!

mi antenę od cb buchneli i to drugą,a żeby ich piorun pie.....ł.Totalny idiotyzm.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wandalizm czy zlosliwosc?!

odebralem samochod od lakiernika na drugi dzien swiezo pomalowany bok mialem przerysowany, zamontowalem sobie nową antenę na drugi dzien zlamana antene to ze 4 razy mi lamano.

mysle ze to zazdrosc ludzi w twoim otoczeniu.
widza ze cos masz i zazdroszcza
a jedyne co zrobic mogą to ci zniszczyc to
chociaz nie wiem co to im daje ?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wandalizm czy zlosliwosc?!

wiele razy wzywalem policje bo widzialem jak gnoje na parkingu po samochodach skacza... ale zanim policja dojechala to smarkaczy nie bylo,ale kiedys nie zdaza spieprzyc... samemu sie czlowiek nie odezwie bo przyczaja,ktory jego samochod i mscic sie beda. najgorsi sa ci w wieku ok 10-15 lat. przylaza slamuchy z tych blokow socjalnych z przykoszarowej(albo to sniadeckiego-nie wiem) na inne osiedla i niszcza wszystko co sie da. pod swoimi blokami wszystko poniszczone maja to gdzie indziej rozrywki szukaja! i gdzie sa rodzice?! kolo d*py lata jednemu i drugiemu co synalek poza domem wyrabia a jak ze skarga przyjdziesz to jeszcze ci nawrzucaja ze swojego nosa masz pilnowac a nie wychowania ich dzieci. zdjalby jeden z drugim tatusiem pasa i zloił skore az bach usiedziec by nie mogl-moze wreszcie by sie nauczyl... Kiedys nie wytrzymam i dorwe ktoregos i samemu sprawiedliwosc wymierze,tylko pozniej bedzie temat na forum,ze facet złoil skóre ,,niewinnemu,, chłopczykowi...
Poki co mam prosbe do wsyzstkich cyztajach temat. Zwroccie uwage na parkingi przy swoich blokach i jak zobaczycie cos podejrzanego to dzwoncie na psiarnie. polaczenie nic nie kosztuje a zasranym obowiazkiem policji jest przyjazd i sprawdzenie sytuacji i w razie czego interwencja. to nic,ze akurat Twoj samochod stoi w garazu - smarkaczy trzeba nauczyc,ze nie sa bezkarni... Bo jak teraz takie cyrki odwalaja to co bedzie z nimi za 5,6 lat? samochod bedziesz mial bezpieczny-w garazu- ale moze z nudow zaatakuja ci matke,corke,dziecko,ciebie(wybierz sobie wlasciwe)... i co wtedy?

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wandalizm czy zlosliwosc?!

Ps. w wielu przypadkach jest tak jak urzad skarbowy napisal: zazdrosc... czasem takie akcje odstawiaja nie te bezmyslne slamuchy tylko np.kolezanka z pracy czy ze szkoly,ktora ci czegos zazdrosci (domu,stanowiska,sympatii innych,meza,zony itp itd) i rysuje samochod bo nie wie w jaki inny sposob mozna ci doje*ac...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wandalizm czy zlosliwosc?!

Sposobem jest instalacja kamerki i monitorowanie samochodu, albo z zewnątrz z domu, albo z samego samochodu, no i ubezpieczenie AC.
Może być też tak, że sam prowokujecie, źle parkując samochód, np. nie zostawiając miejsca na chodniku.

--
Samotność to emocjonalna trzeźwość.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wandalizm czy zlosliwosc?!

no nie wiem czy to dobry argument-zle zaparkowany samochod.ja stalam normalnie tak jak ten za mna i przede mna.ale czy to jest powod zeby komus auto niszczyc???wiele razy zdarzylo mi sie "mijac" auta zaparkowane na chodniku ale jakos do glowy mi nie przyszlo zeby kluczem po lakierze ciagnac.predzej bym zostawila kartke za wycieraczka z zapytaniem kto tak uczy parkowac!!!zreszta dla mnie zaden powod nie jest dobrym argumentem zeby niszczyc komus auto.jak nie tak zaparkowane to trzeba straz miejska zawiadomic i oni ten problem rozwiaza.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wandalizm czy zlosliwosc?!

"no nie wiem czy to dobry argument-zle zaparkowany samochod"
- To jeden z najczęstszych powodów.

".ja stałam normalnie tak jak ten za mna i przede mna"
- To Cie nie usprawiedliwia, jeśli źle zaparkowałeś.

"jak nie tak zaparkowane to trzeba straz miejska zawiadomic i oni ten problem rozwiaza"
- Nie bądź śmieszny :) Kto przyjedzie? :) Chodnik jest dla pieszych, nie dla samochodów, a rysa może powstać nawet od wózka z dzieckiem. Trudno, żeby kobieta czy mężczyzna uważał na samochód, który w połowie zajmuje chodnik.

--
Samotność to emocjonalna trzeźwość.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wandalizm czy zlosliwosc?!

Czy w mieście gdzie tzw. "elyty" byznesowe nie mają szacunku dla dorobku kulturalnego i materialnego poprzednich pokoleń dewastując ocalałe z wojen relikty przeszłości. Jednemu z drugim nie zadrżała ręka gdy niszczył to czego nie zbudował, np budunek przy Polowej, gdzie terazjest geszeft "Vabbi", czy dalej na Polowej komora celna, gdzie kwiaciarz o mentalności PRLowskiego "badylarza" w najgorszym tego słowa znaczeniu zniszczył budynek i kaplicę, która przetrała zabór pruski, rosjski, dwie wojny swiatowe, władze zachodniobiałoryskiej SSR i PRL, a nie przetrały rodzimych barbarzyńców zjawiska opisane w tym temacie mogą dziwic?
Wobec tych wandali jesteśmy całkowicie bezsilni.
To dlaczego mam reagować, jeśli mały wandal orze gwoździem po lakierze?
Podaj choć jeden argument?
Jeśli protestuję przeciw zawłaszczaniu miasta przez wandali z byznesu - to działam przeciwko rozwojowi i własności prywatnej - i jestem usadzany.
Oczekujecie że nie odezwę się jeśli powszechnie szanowany obywatel byznesmen dopuszcza się wandalizmu, ale gdy sam pada jego ofiarą na skalę niewspółmiernie mniejszą to oczekujecie protestów i potępienia ze strony tzw "zwykłego człowieka" w stosunku do zdarzeń zapewne wynikajacych z bezsilności ( zatarasowanie przejscia) lub przypadku ( wózek dzieciecy) - o czym pisał markac.
A tak na marginesie, lakier i poobijane drzwi to efekty parkowania nie tylko w Łomży. Jest to niewątpliwie irytujące ( piszę to w oparciu o doświadczenia własne) lecz w warunkach dzisiejszego ruchu i "kunsztu" parkowania uczestnikiów ruchu nie do uniknięcia.
Kwestia "wesołej" młodzieży to niestety równiez nie tylko Łomzyński problem. "RÓBTA CO CHCETA" - i to hasło streszcza komentarz do sytuacji opisanej przez Ciebie.

(........)

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wandalizm czy zlosliwosc?!

do Jacek16 i do markac-czytajcie uwaznie co pisze!!!nie stalam na chodniku ani nie tarasowalam nikomu drogi.!!!tak sie akurat sklada ze stalam w "linijce" .za mna i przede mna tez staly auta tak samo zaparkowane ;poza tym przy chodniku stala strona od "pasazera" a lakier mam zdarty od strony kierowcy!!!!!!i na bagazniku!!!!to ze chodnik jest dla pieszych wie kazdy-to nie znaczy ze jak ktos stanie na chodniku to trzeba mu "za kare"po aucie przejechac!!!takie podejscie swiadczy o totalnej glupocie.sama tez jestem matka i mam dzieci i tez nie raz musialam "schodzic" z chodnika bo jakis kierowca zaparkowal tak a nie inaczej ale mimo to nie jest to dla mnie argument ani tym bardziej POWOD zeby komus po lakierze jechac!!!i jeszcze jedno- takich "rys" nie uda sie zrobic uzywajac do tego wozka(niechcacy).to sa najczesciej przedmioty "ostre" wiec nie opowiadajcie tu o kobiecie z wozkiem.a co do "byznesu"-no faktycznie mam-prowadze wlasna dzialalnosc...pt.RODZINA!!!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wandalizm czy zlosliwosc?!

"to ze chodnik jest dla pieszych wie kazdy-to nie znaczy ze jak ktos stanie na chodniku to trzeba mu "za kare"po aucie przejechac!!!"

niby z jakiej racji? nikt nie rysuje, po prostu rowerem sie nie miesci i sterem dotknol ;) za blendy i wlasno glupote sie placi.

a jak zobaczysz typa na srodku ulicy jak stoi ktury nie ma ohoty ruszyc sie z miejsca to co robisz? czekasz arz zejdzie z drogi?

jedyny prawdziwy jasio :}

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wandalizm czy zlosliwosc?!

"niby z jakiej racji? nikt nie rysuje, po prostu rowerem sie nie miesci i sterem dotknol ;) za blendy i wlasno glupote sie placi."
za jakie bledy?za jaka glupote?prosze czytac uwaznie to co ktos pisze to moze nie bedziecie takich bzdetow pisac!!!
rowerem to moglo co najwyzej male dziecko auto przerysowac -bo na takiej wysokosci mam te "ozdoby"-tylko od kiedy to male dzieci zima,po oblodzonych ulicach rowerami jezdza!!! normalne osobowe auto ma na wysokosci "doroslego" roweru szyby samochodowe wiec niemozliwoscia jest zarysowynie drzwi!!!a co do steru-od kiedy to raczki w rowerach zakonczone sa ostrymi szpikulcami???

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: wandalizm czy zlosliwosc?!

ja ogolnialem, nie miale na mysli konkretny pszypadek

jedyny prawdziwy jasio :}

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org