4lomza.pl/

Chcę kupić mieszkanie w Łomży - nowe ! Gdzie za ile i ile trzeba na nie czekać!!!!!!!!!?????????

Co dokładnie Cię interesuje? Piętro, metraż? a co do czekania to na wrzesień w tym roku są mieszkania!

trzeba się zapisać i czekać, czekać, czekać.

Chyba, że ktoś Ci sprzeda nowe mało używane (nowe budownictwo) lub nowe

z tym czekać, czekać czekać to lekka przesada

elsdi a gdzie te mieszkania na wrzesien?? napisz cos konretniejszego. tez szukam... pozdrowionka

508 178 747... pod tym numerem wiecej informacji!

są wolne u Zacharzewskiego, w bloku przy biedronce, jak i w następnym przy Sybiraków, terminy wrzesień, grudzień, I kw. 2009, ceny 3200-3450

elsdi to jest numer do jakiegos dewelopera???

pod jaki numer mozna zadzwonic w sprawie tych mieszkan ?? zaby sie dowiedziec czy sa jeszcze wolne .

ojej idziesz na kazańską 13 - a wogóle do 17.00 pracują tam robotnicy.

Koszt metra to 2950 za m2 !

nie mają chętnych i bębnią wokoło--kilka bilbordów stoi na mieście i w każdej lokalnej gazecie

Ludze co wy chaty będa tanieć a wy sie za zakupy bierzecie. Oglądajcie CNBC Biznes na TVN 24. Ostatnio publikowane raporty wskazują że deweloperzy sprzedają o dwie trzecie mniej mieszkań niż w zeszłym roku.
Poczekajcie jeszcze to ceny spadną. Przecież oni też budują na kredyty z banku. Nie bedziecie kupować to ceny zaczną lecieć. Bank nie bedzie czekał aż deweloper sprzeda mieszkania. Zacznie się wyprzedaż niowych mieszkań. Tyle że trzeba jeszcze poczekać.

Dla zinteresowanych budową domu. Prefbet w Śniadowie ma pełne magazyny. Nie bardzio mają komu sprzedać pustaki. Znakiem tego jest stagnacja na rynku i ceny idą w dół. Zalecam wstrzymanie. Nie dajcie się nabrać. Ceny mieszkań są z kosmosu i tylko my możemy je sprowadzić na ziemię.

kris ma rację. Kiedyś musi się skończyć te sztuczne podnoszenie cen

"Ludze co wy chaty będa tanieć a wy sie za zakupy bierzecie. Oglądajcie CNBC Biznes na TVN 24. Ostatnio publikowane raporty wskazują że deweloperzy sprzedają o dwie trzecie mniej mieszkań niż w zeszłym roku.
Poczekajcie jeszcze to ceny spadną."

W większych miastach spadną na pewno, ale w Łomży ceny już mocno spadły. Pamiętam jeszcze nie tak dawno ogłoszenia z mieszkaniami w wielkiej płycie po 4-5tys zł za m2. Teraz się tylko zastanawiam gdzie są te wszystkie sooby z forum zachęcające do ich kupna, bo będzie tylko drożej.

no właśnie sztuczne pompowanie ceny--głupcy się nabrali heh

Dzwoniłem do spółdzielni , na dzień dzisiejszy niema żadnych wolnych mieszkań na sprzedaż !

przejdz się do deweloperów--osiedle sybiraków, kazańska są miejsca i wcale tłumy po nie nie gonią :)

dajcie spokoj jeszcze troche i za grosze bedzie mozna kupic mieszkania w lomzy bo kogo bedzie stac zyc w miescie gdzie srednia zarobkow to 1500zl przy cenach z kosmosu miasto wypustoszeje i polowa blokow pusta bedzie stala

Ha, ha , ha - ten temat, to rozpaczliwa próba nagonienia przygłupków co wykupią te mieszkania. Pozdrawiam łomzyńskich developerów. Jak zawsze o kilka kroków za murzynami :))).
Z megafonem po wioskach niech się przejadą , tam świeży "grosz z mleka". Najlepiej zacząć od Jurca i przez Kownaty- może sie uda.:)))))

kredytów nabrali na budowę a chętnych do kupna nie ma.To się chłopy przejechali ha ha ha
A bank nie popuści he he he

ja bedziecie mieli m4 za 50 tysiecy to dajcie znac moze sie skusze

Ta, zebys sie nie doczekal przypadkiem...
Spasc to moze troche spadna, ale bez przesady...
Tak patrze, ze niektorych chyba nic tak nie cieszy, jak czyjes niepowodzenie. Moze i w tym temacie sobie klientow ktos nagania, ja tez widze ze niektorzy sie chyba nie zalapali w pore i teraz odreagowuja.
Pare rzeczy mnie tylko dziwi, raz ze jak wszyscy pobankrutuja, to kto Wam bedzie te tanie mieszkania budowal? Moga sie nie znalezc chetni na taki "zloty interes" ;) Dwa, ze jak kredyty pobrane to i splacic musza, wiec za darmo nie rozdadza, a nawet jesli to swoim. A trzy, to jesli ktos uwaza, ze to miasto wymrze i wyludni sie juz niedlugo, to po co czeka tu na mieszkanie? Przeciez z takiego miejsca to tylko uciekac czym predzej, ja bym nawet za pol ceny nie kupil, bo po co? :> Zreszta juz teraz mozna kupic mieszkanie za grosze w jakiejs dziurze zabitej dechami, wiec po co czekac? Co za roznica, jak sie miasto nazywa, skoro warunki beda takie same? ;)
Moze i ceny mieszkan poszly w gore za szybko i pewnie jeszcze spadna, ale wszystko mocno podrozalo, jesli ktos nie zauwazyl. Zarobki tez poszly w gore, wiec jak ktos uwaza, ze bedzie zarabial tyle co teraz, a mieszkanie kupi za tyle co 10 lat temu, to chyba sam sie oszukuje...