Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Raz Dwa Trzy - zajebiście |
Kto był to potwierdzi. Świetny koncert. Solówki, atmosfera. Klasa zespół.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Raz Dwa Trzy - zajebiście |
niestety nie bylam, ale znam te muzyke...Bardzo lubie Raz Dwa Trzy, i inne zespoly obracajace sie w takim klimaciku;)) Jestem sobiew stanie wyobrazic tylko - jak grali koncert - przy tym naprawde mozna sie dobrze "bawic":) °°°°°°°°°° ... evaa ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Raz Dwa Trzy - zajebiście |
Koncert był czadowy!!!! Prosze o więcej takowych:))) A
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Raz Dwa Trzy - zajebiście |
Co może być fajnego w koncercie jak się ma 39C gorączki?;) Poza tym liczba biletów "trochę" przewyższała liczbę miejsc siedzących i to było nie w porządku!!!!!!!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Raz Dwa Trzy - zajebiście |
sura-gdy ma sie 39 stopni gorączki, to zostaje sie w domku, w łóżku;)) A tam z siedzeniami-przeciez tak grali, że długo i tak nie dałoby się usiedzieć!! A
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Raz Dwa Trzy - zajebiście |
Wez zostań w domu jak ktoś zrzędzi, żeby na koncert....:) Poszedłem "na odczepnego":) Myślę, że nawet jakbym był zdrowy to wolałbym sobie usiąść i z tej pozycji słuchać i podziwiać "raz dwa trzy" popijając to piwkiem:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Raz Dwa Trzy - zajebiście |
Z perspektywy kilku dni stwierdzam, że jednak było zajebiście:)))))))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Raz Dwa Trzy - zajebiście |
Raz Dwa Trzy to raczej kapela,która nie gra "do kotleta",a ci,którzy chcą posiedzieć i posłuchać,mogą to zrobić niekoniecznie na koncercie.Bogu dzięki,że publika pod sceną się trochę rozkręciła w trakcie,bo na początku tylko delikatnie się kiwała.Chłopcy z kapeli wymiatają,a niektóre panienki łoją wódę przy stolikach ze swymi panami,jak co czwartek na karaoke...Zespół im nawet nie specjalnie przeszkadzał,no może niechby trochę ciszej grali,bo nie słychać najnowszej historii,którą właśnie opowiada, dajmy na to, Kaśka... Czasami się zdarza,że niewłaściwy człowiek w niewłaściwym miejscu... Dla mnie był to jak dotąd najlepszy koncert.Zespół po prostu robi kawał dobrej muzyki,że o tekstach nie wspomnę.Goście nie silą się na gwiazdorstwo,a i do publiki nie muszą się podlizywać.Od piątku znów "katuję" płyty.A w samochodzie,jak nikt nie słyszy wydzieram się na cały regulator:"I taaaaaaak warto żyć!"Ostatnio jeden pan na światłach tak jakoś dziwnie na mnie popatrzył...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Raz Dwa Trzy - zajebiście |
właśnie " I ..taaak warto żyć". Na początku może nie wszyscy szaleli, może nie znali nowej płyty. Reakcje powoli się rozkrtęcały. Ale od połowy to ręce bolały od oklasków, a gardło od śpiewu. Taki kameralny koncert robi wrażenie, dźwięki, bliskość artystów, atmosfera. Znam ludzi, którzy przed koncertem szli bo tak wyszło, a teraz płyty zbierają i słuchają RAZ DWA TRZY.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Raz Dwa Trzy - zajebiście |
<b>frotka</b>: kto co lubi, ja się już wyskakałem, nie wiem czy byłaś na tylu koncertach co ja i do tego żywiołowo-punkowych!! W chwili obecnej wolę na koncercie skupić się na tym jak grają i co grają a nie bujać się pod sceną (co nie znaczy, że przeszkadza mi jak ktoś tańczy w czasie koncertu).
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |