Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
15.grudnia napisałem |
na temat projektowanego "partnerstwa na rzecz ŁKS": Nie, nie uratuje! Mrzonki o silnym II ligowym ( a jak niektórzy nawet mówią I ligowym) zespole piłki nożnej w Łomży mogą snuć tylko ludzie, którzy nie potrafią właściwie ocenić ekonomicznego zaplecza dla tego typu klubu w Łomży i regionie. Proponowane partnerstwo niczego nowego do sytuacji w ŁKS-ie nie wnosi. Szkoda, że inicjatorzy partnerstwa nie przedstawili łomżyńskiej społeczności realnego budżetu jaki jest niezbędny ażeby ŁKS grał w II lidze. W jaki sposób planują domknąć budżet?Jakie są rzeczywiste koszty? Idea partnerstwa tak naprawde opiera się właściwie na dwóch elementach: pieniądzach podatników z budżetu samorządu i Browarze Łomża. Osobiście jestem przeciwnikiem finansowania komercyjnego klubu sportowego z pieniędzy samorządu. Samorząd powinien wspierać sport młodzieżowy, szeroko rozumiany udział młodzieży w upowszechnianiu kultury fizycznej, rozgrywki szkolne i profilaktykę, także wychowanie, przez sport . Z informacji prasowej wynika, że klub nie rozliczył się z dotacji tegorocznej, chodzi o zwrot 1% różnicy wynikjącej z planowanej i zrealizowanej "promocji" miasta sfinansowanej przez samorząd. Skądinąd dość kuriozalne to rozliczenie, jeśli miasto dało więcej niż planowało a teraz żąda zwrotu. Nie rozumiem tego . No ale już na kpinę zakrawa komunikat Pana Czecha z Biura Prasowego Prezydenta Łomży. Mówi on: „jeżeli ŁKS zwróci różnicę, w przyszłym roku będzie mógł ubiegać się o dofinansowanie z budżetu miasta” i, że „ŁKS ma szansę jeszcze przed Bożym Narodzeniem otrzymać dofinansowanie w wysokości nawet 90 tys. zł”, z konkursu, który SPECJALNIE pod koniec listopada ogłosił prezydent.(Podaję za 4lomza.pl) Prezydent! UWAGA!SPECJALNIE dla ŁKS-u! ogłosił konkurs na 90 tyś. zł! No to po co konkurs, jeśli specjalnie dla ŁKS-u? Konkurs to jak przetarg, czy więc przetargi też tak się w Łomży ogłasza? To już zakrawa na kpinę z prawa i samorządu. Jako mieszkaniec Łomży i wyborca nie zgadzam się na takie szastanie publicznymi pieniędzmi. Nie jestem przeciwnikiem ŁKS. Szanuję historię i tradycję klubu. Znam wielu piłkarzy i działaczy.Także tych, którzy utopili w klubie swoje duże, prywatne pieniądze. I wiem też , że dzisiaj bez dużych pieniędzy , nie da się grać dobrze na poziomie II ligi. A tych dużych pieniędzy w Łomży nie ma! I nic tu nie pomogą żadne partnerstwa czy jak niektórzy by chcieli powołanie Sportowej Spółki Akcyjnej. Natomiast po ostatnich doniesieniach na temat Browaru Łomża, zwolnienich w tej firmie, a w szczególności wypowiedziach byłego prezesa browaru, mam przekonanie, że Duńczycy nie będą skorzy do wydawania pieniędzy na piłkę w Łomży. Według byłego prezesa kupili spółke nie dla browaru ale dla znaku firmowego. Może być więc tak ,że za kilka lat piwo Łomża nie będzie w ogóle w Łomży warzone. I nikt im tego nie zabroni. Duńczycy napewno dokładnie przeanalizują czy opłaca im się sposorować ŁKS. I żadne sentymenty nie pomogą jeśli okaże się , że nie ma związku między sponsoringiem a wynikami sprzedaży i zyskmi. I byc może logo łomżyńskiego piwa pojawi się na koszulkach jakiegoś I ligowego klubu spoza Łomży, tak jak to np. zrobiła Mlekovita. Sądzę, że nadszedł czas, żeby o sporcie w Łomży porozmawiać rzeczowo i bez emocji. Nie tylko wtedy kiedy kolejny "zawał" dosięga ŁKS i grupa lobbystów-kibiców chce go reanimowac za pieniądze podatników. Potrzebna jest publiczna dyskusja o kierunkach rozwoju sportu łomżyńskiego, o sporcie szkolnym i młodzieżowym i podjęcie próby określenia wieloletniego programu w tej dziedzinie. Mamy na terenie Łomży dobre kluby, wyrosłe z tradycji szkolnych i uczniowskich zespoły siatkówki , lekkiejatletyki czy tenisa stołowego. Mamy świetnych trenerów i wychowawców młodzieży, także młodego pokolenia. Nikt jednak jakoś nie chce dla nich ogłosić przed Bożym Narodzeniem konkursu na 90 tyś zł! Dzisiaj na 4lomza przeczytałem: "Nie doszło także do podpisania listu intencyjnego w sprawie „Partnerstwo na rzecz ŁKS Browar Łomża” i jak się wydaje pomysł ten już definitywnie przepadł." Nie mam satysfakcji w związku z tym żadnej!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: 15.grudnia napisałem |
Od wielu już lat, obojętnie jaki by nie był zarząd klubu, problemy finansowe zespołu stara się łatać pieniędzmi z budżetu miasta. Są duże zapowiedzi i duże wymagania, tylko tak naprawdę nikt nie sprawdził, czy stać nas na to, czego oczekujemy od ŁKS-u. Jakoś nigdy przy zespole nie mogła się zebrać pokaźna grupa sponsorów, która sypnęłaby konkretnie groszem. I czy dzieje się tak, jak teraz, że klub jest w strefie spadkowej, czy tak jak było dwa lata temu, gdy walczył o awans do drugiej ligi, nigdy tych sponsorów nie było, a wszelkie problemy starano się rozwiązać kasą z budżetu miasta. W końcu tak łatwiej, bo jeżeli nie pozyskamy sponsorów to nasza wina, ale jeżeli nie da nam tyle ile chcemy włodarz tego miasta, to całą winę zwalimy na niego. Tak to wygląda już od wielu lat. Nie zdziwiło mnie więc, że twórcy „Partnerstwa” liczyli, że miasto da nie wiadomo jakie pieniądze i jeszcze nie będzie chciało wiedzieć na co zostaną wydane. A może nie liczyli? Może wiedzieli, że sami wśród drobnych sponsorów nie uzbierają wystarczającej kwoty, więc by na kogoś zwalić winę podyktowali nie do przyjęcia warunki finansowe dla miasta. A czy to mało, że za niewielką opłatę ŁKS mógł korzystać ze stadionu, a wszelkie koszty na jego utrzymanie rzędu kilkuset tysięcy złotych ponosił ktoś inny? Czy finansowanie wyjazdów wraz z noclegami i wyżywieniem to mało?! Dla wielu mieszkańców płacących podatki do budżetu naszego miasta, którzy widzą zachowanie co niektórych łomżyńskich kibiców i beznadziejną organizację w klubie, to jednak zdecydowanie za dużo! Czemu na fali sukcesów typu awans do trzeciej i potem do drugiej ligi nie udało się pozyskać innych strategicznych sponsorów? Czemu nie udało się takich sponsorów pozyskać przez półtora roku gry w drugiej lidze? Czemu twórcy „Partnerstwa” nie próbowali ich znaleźć? Cóż, widocznie ktoś uznał, że Prezydent da, a jak nie da to nie nasza wina tylko jego! No cóż, ŁKS ma zapewnione z miasta tylko/aż 150 tys. zł... ...a na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |