Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
koszmar, prawdziwy koszmar |
Czytałem weekendową Współczesną i jestem przerażony. Jak w cywilizowanym kraju mogą być głodne dzieci, jak może któremuś z nich zabraknąć talerza zupy. Jednak za tzw. komuny było lepiej - nie było tylu głodnych co teraz. Ludzie to niemożliwe co teraz się dzieje. Na co komu kolejna świątynia opatrzności, toć ta świątynia mogła być w sercach najedzonych dzieci. Co za sens z rozdrobnienia władzy, po co w małym miasteczku: urząd gminy, urząd miasta i jeszcze starostwo? Wszak wystarczyło by tylko starostwo. Na co tylu radnych, nie lepiej trzech dobrze pracujących i dobrze rozliczanych. Kiedyś było lepiej... Czy ktos się ze mną zgodzi... PsS. A może radni LPR-u dadzą przykład i ze swoich diet nakarmią trochę głodnych dzieci? Czekam na odzew...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: koszmar, prawdziwy koszmar |
dlaczego tylko z LPR. Słyszałem że niektórzy obecni radni z SLD obiecali przekazać swoje diety na cele społeczne. Trzymamy za słowo !!!. ps. jeżeli kiedyś było lepiej to proponuję wyjazd na dożywocie do: a) KUBA b)KOREA PŁN. c)BIAŁORUŚ
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: koszmar, prawdziwy koszmar |
z cała pewnością jest to problem i on istnieje , ale nie w tak dramatycznym i powszechnym wymiarze jak podała to gazeta. Autorowi bardziej zalezało na tym aby wypaść dobrze medialnie niz zbadac obszar tego poblemu. Idzcie do szkolnych stołowek i zobaczcie jak jedza te biedne głodne dziecie. Jakie maja długie zeby na całkiem smaczne i dobre posiłki i co te głodne dzieci zostawiaja na talerzach. kalisto
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: koszmar, prawdziwy koszmar |
Kalisto Czy nie przesadziłeś ? Chyba zbyt łatwo Ci sie uogólnia. To też tani zabieg medialny.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: koszmar, prawdziwy koszmar |
Pewnym jest, że problem głodu wśród dzieci jest, zawsze był i można zaryzkować stwierdzenie, że będzie. Nie chodzi jednak o to, żeby się spierać o czyjeś intencje, bo tylko on może to wiedzieć, a poza tym w ten sposób odbiegamy od problemu. Głodne dzieci to dramt szczególny bo cierpią ci, którzy nie zawinili, najczęściej z winy dorosłych. Ale wystarczy zdobyć się choć na najdrobniejszy gest miłosierdzia, pokonać lenistwo i krzykliwość - a będzie lepiej. Niech więc Ci co pięknie prawią, zajmą się czynami, a Ci co próbują z tego zrobić pretekst interpersonalnej walki schowają się czym predzej bo nie są więcej warci od... zresztą, nie bedę się zniżał do takiego poziomu obudźmy się! pozdrawiam Breezoo
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: koszmar, prawdziwy koszmar |
Nie sądzę, by ktokolwiek oczekiwał miłosierdzia. Raczej pomocnej dłoni niż jałmuzny. Oczywiście, jałmużna usypia sumienie darczyńcy i nawet doraźnie pomaga potrzebujacym, ale w niczym nie umniejsza dramatu tych ostatnich. Jest jedynie środkiem zastępczym, doraźnym. Może więc warto uczynić coś wiecej, pomóc zdobyć wędkę a nie tylko ofiarować rybę ? I tu się zaczynaja schody. Bo trzeba czasem zrobić nieco miejsca innym, usuwając rozpłaszczone wygodnie własne siedzenie.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: koszmar, prawdziwy koszmar |
Kurier Poranny - Biedne rodziny – biedne dzieci "Co szósta rodzina w województwie podlaskim korzystała w ubiegłym roku z pomocy społecznej Podlasie należy do sześciu województw, które można uznać za enklawy dziecięcej biedy. W regionach tych ponad 30 proc. dzieci to dzieci ubogie – wynika z badań łódzkich socjologów. "
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |