4lomza.pl/

wszystkie jakies byle jakie

nie zaurodziwe te twarze ze sie tak wypowiem :)

Witam Szanownych Panów heh mi podoba się kandydatka nr 4. . Mój wybór uzasadniam następująco: harmonijne rysy twarzy, piękny kształ ust, duże oczy, długość nosa również odpowiednia do twarzy (nie wiem jak z profilu...). Poza tym dobra fryzurka, lecz cóż mimo wszystko do fryzjera należałoby się wybrać przed wyborami (kolor mało internsywny oraz należałoby podciąć włoski).

Ps. tłumaczę = lesbijką nie jestem żeby nie było niedomówień:-)

Z tych co tam są to 1

A - zdecydowanie!!! Fontanna i dużo zieleni ( drzewka i trawniki ). Co do tzw. " żuli " to oni tam byli, są i będą, tyle tylko, że jeśli dobrze pamiętacie to oni zawsze mieli i mają swoją metę pod filarami, na skwerek to żadko wpadali bo się wstydzili. Zza filarów filowali, żeby jakiegoś znajomka upatrzeć po przysłowiowego piątaka na jabola. Po za tym nie są tacy straszni :). Skwerek powinien być, a od imprez jest miejsce na Zjeżdzie. Tam powinno się obchodzić Nowy Rok i inne imprezy. Zawsze tak było za dawnych czasów. Ktoś tu pisał o ogródkach piwnych, być może jeden, który jest co roku powinien być, ale nie więcej. Mówicie o żulach ze starego rynku, a czy w tych ogródkach jest inaczej w godzinach wieczornych ? Sam byłem świadkiem jak w pobliską bramę wyskakiwali kolesie żeby się odlać komuś pod drzwi, może mi ktoś powie jak takich nazwać? Pamiętajcie również, że do okoła mieszkają ludzie, dużo ludzi starszej daty i im też spokój by się przydał czasem. Może łatwiej wyobrażnie wam pobudzę - więc wyobrażcie sobie u siebie, pod swoimi domami, blokami takie ogródki piwne ? MOże nie jeden byłby kontent z takiego obiektu pod swoim blokiem - rzut beretem na browca, w drodze powrotnej odpryska się pod klatką itd. itp. Jestem urodzony w tym mieście, a korzenie moje sięgają tu kilku pokoleń. Dobrze pamiętam tamte czasy i skwerek, nie było tak żle, a napewno nie gorzej niż obecnie wygląda to miejsce ( plac czerwony, lądowisko itp. bardzo pasujące nazwy ). Wówczas mogłoby też być porządnie gdyby o to dbano. Gdzie dzisiaj ma się zatrzymać matka z dzieckiem, która się wybrała z nim np. na lody, czy jakikolwiek starszy człowiek? Tylko nie mówcie, że usiądzie pod parasolem przy lodziarni gdzie wiecznie nie ma miejsca w sezonie ( 5 - 6 krzeseł - i atrakcja betonowa do okoła). Pobudżcie wyobrażnie swoją troszeczkę. Ci co chcą ogódków piwnych, niech im zrobią na dawnej muszli ( blisko do rzeki - wyżygać i odlać się można ) Popatrzcie na te foty, które wrzucił Ptysiu80 ( dzięki ci za to dobry człowieku :) ), czyż nie wyglądało to lepiej jak obecnie. Wielu z was obecnych na tym forum nie ma zapewne jeszcze własnych rodzin, ale kiedyś będziecie mieli dzieci, zechcecie wyjść na rynek, usiąść w cieniu z gazetką, a dzieciaki będą szalały do okoła fontanny ( tak właśnie było kiedyś ). Mam nadzieję, że doczekam jeszcze poprzedniej formy starówki. Oczywiście coś nowego, innego wyglądem ( fontanna, alejki )jak poprzednie. Pozdrawiam.

a kiedy wogóle przerobili tą fontannę na plac czerwony bo pamiętam ją jeszcze ale nie pamiętam kiedy ją rozwalili??

i wie ktoś może kiedy tą fontannę zbudowali??

easy come\'n\'easy go........

Żyję tak jak chce i nie próbuj mnie zrozumieć...

"Popieram i radzę omijać dużą stację paliw u wlotu do Nowogrodu. Za 100 zł. zatankowali mi tylko 10l. ON"


ale chyba nie zapłaciłeś?????????????????


co do fasfoodów to jak można to jeść i później się dziwić że to niedobre i brzuch rozpierd.ala jak to same odpadki i najtańsze ścierwo

Zbych

Jak widać i takie bary są potrzebne, sam pewnego czasu wpadałem tam na przerwę obiadową - dobre jedzenie i tanio. Jak wyżej ktoś napisał - Zarcie w miarę ,ceny chyba też. Znam dużo gorsze miejsca. Nie jest to zapewne miejsce na randkę z dziewczyną i jeżeli komuś nie odpowiada to przecież nikt nikogo nie zmusza by tam się stołował, jest mnóstwo knajp w Łomży na tzw. poziomie, a żarcie...... napewno takie same, z takich samych produktów sporządzone tylko podane w innym " opakowaniu ( obsługa, szyk, piękne obrusy, liść sałaty pod mieloniakiem,świeczki kolorowe serweteczki itp.)" i za te właśnie "opakowanie" płacisz większą kasę. Poza tym takie bary mają swoje "klimaty".
Pozdrawiam.
Ps. Przychodzą tam rónież rodziny z dziećmi na obiady - widać jest potrzeba istnienia takich barów - tanio, smacznie i nie drogo :) .

Ale pasztety!!! Hahahahaha!!! Sądząc po zdjęciach to chyba kandydatki na "mistera" ekonomika! Rotfl.

-Aby istnieć, trzeba uczestniczyć. Antoine de Saint – Exupéry-
-Miasto bez marzeń, to miasto bez przyszłości. własne-

"naukowcom udało sie zdobyc DNA neandertalczyka sprzed 100 tys lat. Porównianie kodu genetycznego neandertalczyków (tym razem sprzed ok.35 tys. lat) i ludzi współczesnych wykazało, że nasze drogi rozeszły się przed ok. 500 tys. lat. Upadła tym samym, iż neandertalczycy są naszymi przodkami - przeprowadzone badania genetyczne taką możliwośc wykluczją"

No to mamy problem. Do tej pory szukano brakującego ogniwa w teorii Darwina. Czyzby teraz nawet początku nie było ;))

pewnie mial czas i mozliwosci DDDDDD))))))!!!!

nie ma az tylu funkcji zeby tlumaczenia szukac...

..i król i pionek po skończonej partii wracają do tego samego pudełka.

tempa blacha ile ona ma lat .... dla mnie kicha na alej dlugiosci !!!!

www.swiatradio.com.pl/virtual/images/tekst/przewodnik/president.pdf
wszystkjo o tym prosciutkim radiu lepiej zainteresujsie np prezident LINKOLN albo JACSON TAM JEST CZYM KRECIC HIHI POZDRAWIAM
161LIMAOSCAR59 op.ADAM

Zbych