Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Magistrat w amoku |
bosiek33 no masz racje troche przesadziłem z tymi wentylatorami ale z tym smrodem to przesada!! I TAK POWIEM||||
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Magistrat w amoku |
TYLKO CZEKAĆ JAJ ZAIKS WPADNIE I MANDACIK WYPISZE BUHUHHHHHEEE
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Magistrat w amoku |
mój kolega chciał kiedyś sprzedać swoją "cytrynę". Ale zawsze chciał tyle kasy co za model zabytkowy. Po kilku nieudanych próbach założył w niej kurnik. Jest więc to pojazd wielofunkcyjny !!
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Magistrat w amoku |
Markac co Ty mi tu łomżyńskie krowy pokazujesz,którym zdjęcie zrobiłeś zapewne zanim Polska i Łomża w związku z tym znalazły się w UE. A do tego jeszcze zasilasz progi Białegostoku! Więc nie rób wioski w śroku miasta,bo jakby nie było Łomża prawa miejskie posiada,a jak długo jeszcze- tego nie wiem ;) A swoją drogą-ciekawe,gdzie teraz pasą tą krowę ,bo z tego co się, o zgrozo,domyślam teraz stoi na tym miejscu fundament (hehehe) pod supermarket ???
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Magistrat w amoku |
i wuj ci w oko nie karmię ruskich trolli, zwłaszcza faszysty dvpokraty.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Magistrat w amoku |
Hi hi to kurki mają radochę:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Magistrat w amoku |
pasję może i ma ale podstawowej wiedzy z geografii historycznej za grosz nie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Magistrat w amoku |
na dwornej ostatni kantor ten co ejst u zlotnika:D facet konkretny bo jak moze to da wiecej. nie polecam tego w budynku biedronki- tam zawsze waluta spada i nic nie dadza wiecej Dina
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Magistrat w amoku |
Inżynier, co ty powiesz o dźwigni zmiany biegów. Też, były w różnych miejscach. Pozdrowienia ..i król i pionek po skończonej partii wracają do tego samego pudełka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Magistrat w amoku |
He, to wpadłem. Nie muszę znać całego repertuaru, tym bardziej, że nie wyglądało to nawet na cytat. Ale w dalszym ciągu nikt nic mi nie pomógł.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |