4lomza.pl/

Gdybym miał takie zasługi dla Polski jak Maciej Wąsik, to dawno bym siedział w więzieniu. Niestety, nie byłem na pikniku wojskowym z okazji okrągłej, 103. rocznicy bitwy z bolszewikami pod Sarnową Górą. Mówiąc szczerze, bardzo tego żałuję. Nigdy nie widziałem prawdziwego helikoptera z bliska. A tu nie dość, że poczułbym powiew śmigieł policyjnego Black Hawka, to jeszcze zobaczyłbym, jak się taranuje linie energetyczne.
Stankiewicz do Wąsika: czy to prawda, że to pan holuje ministra Kamińskiego?

Najszybciej się z pana nabijali właśnie koledzy z listy PiS. Rozsyłali sobie memy z panem w roli bohatera filmu \"Helikopter w ogniu\", obrażali epitetami związanymi z impotencją lotniczą. Ale tak sobie przypominam różne inne pańskie numery i pociesza mnie jedno: że pana to na pewno też bawi, wszak pan lubi zabawę.


rudy błazen z druhem