piątek, 20 grudnia 2024 napisz DONOS@
Polityka

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
siostry opatrzności Bożej

Dramat dzieci w przedszkolu. Miały być bite i poniżane przez zakonnicę. Sprawę bada prokuratura.
Dzieci miały być obrażane, drapane, popychane, wyrzucane z sali, pozostawiane bez opieki, a nawet bite przez siostrę zakonną w przedszkolu prowadzonym przez siostry opatrzności Bożej w Grodzisku Mazowieckim. Z tego powodu maluchy moczyły się w nocy, dostawały histerii przed wejściem do przedszkola czy stawały się agresywne wobec siebie samych. Ten dramat przedszkolaków mógł trwać nawet przez ostatnie kilkanaście lat. Jak wynika z naszych ustaleń, choć zakonnica już w ubiegłym miesiącu usłyszała zarzuty prokuratorskie znęcania się nad dziećmi, nadal pracuje z małymi podopiecznymi, a jej przełożone nie podjęły żadnej decyzji, by ją odwołać.


rudy błazen z druhem

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: siostry opatrzności Bożej

Handel kwitnie ...

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: siostry opatrzności Bożej

Ja również uważam że panu Morawieckiemu należy się Trybunał Stanu
i powinien stanąć przed sądem z zarzutem zawarcia porozumień
z wrogami Polski w Bruksel na szkodę Polski. Panowie Tusk
i Kaczyński powinni palnąć sobie w łeb (razem lub nie).

A klaps i pociągnięcie za ucho są zwyczajnymi karami
wobec krnąbrnych dzieci. Wychowane bezstresowo
przez mamuśki są utrapieniem w dużej grupie,
Nauczycielki pozbawione energii mają duże
problemy z bandziorami bez kindersztuby.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: siostry opatrzności Bożej

DvPOkrata lansuje na tym forum katolską ciemnotę i zacofanie, ignoruje naukę, chwaląc przemoc. Bite dzieciaki leją POtem swoje bachory, pięścią utrwalają siłę sakramentu małżeństwa zabraniając przy tym rozwodów z takimi kato-bandytami. Piekło na ziemi to dla nich świętość...


rudy błazen z druhem

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: siostry opatrzności Bożej

Pierwszego syna brat wychowywał z dużym zaangażowaniem.
Kiedy urodził się drugi miał mniej czasu. Praca. Praca. Kasa.
Żona brata wychowywała chłopaka już bezstresowo.
Miał co chciał. I robił łaskę wynieść śmieci.

O mało co nie wylądował w więzieniu
bo wszystko jemu było wolno.
Dobry prawnik uratował
dupę. Brat dał kasę.

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org