4lomza.pl/

Pewnie Omania stoi teraz na lustrze i płacze.Ty Maruda zawsze namieszasz.

Ludzie, jak wietrzycie swoje rezydencje to zakrecajcie grzejniki i nie będzie problemu, u mnie w bloku żaden prezes nie mieszka i są zwroty ,sąsiadka też była madra , wietrzyła przy odkręconm grzejniku dopłaciła raz i teraz zakreca i ma zwroty, paulag do ciebie , sprzedaj mieszkanie i idz mieszkać do Zacharzewskiego ,będziesz miał lepiej,

a ja szukałem tu miesiąc temu dziewczyny którą spotkałem w urzędzie pracy i zdarzył się cud napisała do mnie na pocztę i już jest ok także szukajcie cierpliwie wszystko jest możliwe

nie karmię ruskich trolli, zwłaszcza faszysty dvpokraty.

Jestem konsultantką FM Group jeśli jest ktoś zainteresowany perfumami proszę o kontakt pod adresem girlmad@interia.p

właśnie się wyprowadzam na 2 lata do Krakowa nie z własnej woli .Wyjeżdzałam bardzo często i grzejniki były zakręcane ,IM więcej zakręcaliśmy tym większa dopłata ,2 grzejniki nigdy nie były odkręcane ,wietrze bo w smrodku nawet własnym niezbyt miło.Jak były poprzednie podzielniki to miałam nadpłaty i nie oszczędzałam chciałabym wiedzieć kiedy byłam oszukiwana zadałam to pytanie prezesom nie uzyskałam odpowiedzi może Wy wiecie.

ee tam mały :)
W przedszkolu juz tak wiązałem :)

@ zawiń język i wtedy pogadamy o Kamasutrze:)

facmen

albo w epoce

W tym temacie bardzo mocny jest jeden ze współspadkobierców .( nie mam z nim kontaktu od dłuższego czasu )...
Na tyłach mojej posesji jest jeszcze ( " odgryziona mi " tzw. ) - własnośc innej osoby, natomiast brat ma jeszcze inną własność.Tak to zostało niedawno ujęte w pewnym ustaleniu....
Zapewniam, ze chodzi o jedną i tę samą osobę , przez której " własność " TEŻ ta droga bulwarowa ma przebiegać ,jednak nigdzie nie ma wzmianek o tym właścicielu ,jak również i o tym, ze do niego należy inny odcinek...droga wyjścia czy wejścia z i do domu ,w którym mieszkam z moją rodziną.....pewnie ją zasiedział z kimś jeszcze...zamieszkujac od kikunastu lat w bloku...
Jak , bodajże w temacie "Bulwar nad Narwią" pisałam-"drążyłam skałę " po kawałeczku...
Na bardzo skomplikowane sprawy są przewidziane właśnie drogi prawnego rozstrzygania .