piątek, 22 listopada 2024 napisz DONOS@
Polityka

 Nowy temat  |  Spis tematów  |  Przejdź do wątku  |  Szukaj  |  Zaloguj   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 
I po co nam to było...

W domu mam kartkę z dni otwartych w mechaniaku i na niej jest napisane, że powstanie technikum teleinformatyczne, natomiast na stronce mechaniaka jest nazwa "telekomunikacyjne" Co jest? Dodam, że kierunki dość znacznie się różnią. Mechaniak zdanie zmienił? Na podaniu na stronce też jest napisane "telekomunikacyjne" A na dniach otwartych wyraźnie było powiedziane "teleinformatyczne"

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I po co nam to było...

Coolboy te pojednanie to jest tylko wymysł radia białystok. A szacunek i tak mam do nich za to ża zaprzestali wkońcu akcji ze sprzętem. A perspektywy pojednania są znikome. A co do pseudokibiców to oni są nieodzowną częścią kibiców. Pozdrówka dla normalnych



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I po co nam to było...

No tak to jest... każdy ma swoje zdanie...

Jednym się podoba, innym nie.

A teraz niespodzianka: nie wiem kiedy będzie ognisko i Wam nie powiem :]

wymiękam... :D

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I po co nam to było...

Nie chce martwic fanow pilki noznej ale nigdy nie byly prowadzone rozmowy dotyczace pojednania pomiedzy szalikowcami ŁKS-u i Jagiellonii.

Jest to tylko wymysl radia bialystok.



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I po co nam to było...

ja mam pewne podejrzenie co do osoby ptysia nie kierujcie sie tym ze mowi iz ma 13 lat gdyz moze to byc osoba majaca juz 19lat[zgadlem ptysiu]:) znam go chyba gdyz czytajac wczesniej jego komentarze zbiegiem okolicznosci slyszalem cos podobnego od kumpla ktory rowniez mieszka na bawelnie i ma 19lat niebede podawal imienia i nazwiska bo niema to wiekszego sensu zrobmy to ognisko i dowiemy sie wreszcie kto kryje sie pod tajemnicza postacia ptysia

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I po co nam to było...

hehe... dobre kaschia... wybrałaś same perłki....

1. niektórzy w to wierzą.....
2. to poważna jakaś jest sprawa...
3. szkoda że mnie nie ma...

to są autentyczne wypowiedzi szanownego kolegi Ptysia...
............ cała Łomża już odlicza do 2000 wypowiedzi ...........



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I po co nam to było...

Wiem że prawdziwe pojednanie nigdy nie nastąpi, chodzi tylko o jakiś nawet najmniejszy szacunek. Najbardziej denerwujące są wypowiedzi ludzi, którzy tylko podsycają całą sytuacje. Wypowiedzi typu ''ŚLEDZIE TO ŚLEDZIE WIADOMO - ŚLEDZ TWÓJ WRÓG'' niesłużą niczemu ........ Jestem przekonany, że większość tych wypowiedzi nie jest wogóle uzasadniona. Wiele osób wypowiadających sie w ten sposób nie było na tym pamiętnym meczu z Jagiellonią i słyszało o nim z opowiadań kolegów. To zadyme rozkręciło 200 pseudo z Bialegostoku, a przecierz Jaga ma jeszcze wielu innych kibiców. Kiedyś grupy z Łomży jeżdziły na mecze do B-stoku kibicować im. Nie pomyślcie że jestem jakimś fanem Jagielloni, tylko drażni mnie to jak grupa wyrostków, która ma mało z prawdziwym kibicowaniem podsyca nienawiść. Czy to troszke nie jest chore? Nie kochajmy Jagielloni ale i nie pogarszajmy sytuacji glupimi wypowiedziami bo kiedyś znowu może dojść do podobnej sytuacji jak kiedys i mogą ucierpieć niewinni ludzie.

Pozatym to całkiem fajnie że chociaż jedna drużyna z Podlaskiego gra w II lidze i ma jeszcze szanse na awans do I. Oby było ich jak najwięcej.

POJEDNANIE DLA PAPIEŻA to dobry pomysl i postarajmy sie coś zmienić. Kulturalny doping to też juz coś......

ŁKS ŁOMŻA !!!!!!!!!

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I po co nam to było...

czy autor mial na mysli "muzg" czy "muzguły"?



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I po co nam to było...

..... bo to mechaniak ..... hehehehe

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I po co nam to było...

Pojednanie - fajna rzecz ale jak BUNKIER wejdzie na stadion to na pewno z pojednania nici. Jedyną skuteczną metodą na kiboli jest metoda angielska - tam nawet płotów na stadionach nie ma - u nas nie do pomyślenia.

Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I po co nam to było...

Mechaniak Spoko Szkoła :P



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I po co nam to było...

przeczytałem wszystko i tak sobie pomyslałem, że jeżeli ktoś nie zna sytuacji na stadionie w Łomży to może odnieść wrażenie, że przychodząc tam na powitanie dostaje sie ciosa w twarz, ktoś poprawia kopem między żebra... trochę przesadziłem, ale nie twórzcie mitów o łomzyńskim stadionie.

Coolboy: bierz siostrzenice bez obaw. zawsze możesz usiąść na krzesełkowej od strony budynku klubowego, tam zawsze bedzie najbezpieczniej.

NIE ODSTRASZAJCIE LUDZI! NA STADIONIE JEST BEZPIECZNIE JEŻELI NKT NIKOGO NIE PROWOKUJE ;)

co do pojednania to poczytajcie tematy na wp, czy tam onecie. nie można kpić z nauk Papieża, a za takie cos uważam ostatnie nagłośniane "pojednania" m.in. Cracovii i teraz ich zachwanie na meczu z Legią. myślicie, że teraz każdy w Krakowie chodzi w takim szalu jakim chce? zobaczycie na najbliższych derbach jak kibice obu drużyn sie będą zachowywać... to nie bajka



Odpowiedz na tę wiadomość
 
Re: I po co nam to było...

Oj tego ze Starej Łomzy to nie polecam ale z Sosnowej to i owszem

Odpowiedz na tę wiadomość
 Wyświetlaj drzewo   Nowszy wątek  |  Starszy wątek 


 Logowanie użytkownika
 Imię (nazwa) użytkownika:
 Hasło:
 Pamiętaj mnie:
   
Nie masz konta? - Zarejestruj się
 Nie pamiętasz hasła?
Podaj Twój e-mail albo nazwę użytkownika poniżej a nowe hasło zostanie wysłane na e-mail skojarzony z Twoim profilem.


Posty, których jedynym celem jest kopiowanie artykułów prasowych lub reklama - będą kasowane

Ogłoszenia płatne


Formatowanie tekstu
Za treść wpisów odpowiedzialność ponoszą ich autorzy.
phorum.org