Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
zaciskamy pasa...wszyscy! |
Większość bzdur w tym wątku bierze się z tego że większość tu wypowiadających się ma blade pojęcie o ciąży, porodzie, jego przebiegu i fizjologii. Proponuję poczytać jakieś normalne książki, a nie bzdury które w większości piszą gimnazjalistki. Warto zapisać się też do szkoły rodzenia. W Łomży są dwie - Bona Familia i Szkoła Pani Jagody Eryng. Osobiście polecam tą drugą. Ważne aby pochodzić, posłuchać, pytać, pytać, pytać osoby które odbierają porody kilkanaście lat. Większość długich porodów bierze się z tego że na porodówkę trafiają kobiety, które jeszcze nie zaczęły porodu !!! Gdyby ta kobieta była świadoma i swoją wiedzę o porodzie opierała na fachowej literaturze oraz na wiadomościach wyniesionych ze Szkoły Rodzenia to by przyszła kiedy trzeba. Poród nie trawa tak jak to pokazują w filmach - "Rach, ciach i wszystko" Poród to kilkanaście, a czasem kilkadziesiąt godzin. Najdłuższa jest pierwsza faza, ćwiczeniami, kąpielą można złagodzić ból, można się przygotować. Na porodówkę idziemy już z konkretnymi bólami porodowymi, a nie przepowiadającymi jak większość przychodzi. Poza tym większość rodzących, najczęściej pierwiastek chce być traktowana jak księżniczki. Ja to rozumiem, ale nigdzie nie będzie tak że kilkanaście godzin i położne będą stały nad jedną księżniczką i przyglądały się jak nic się nie dzieje. Fakt, że nie stoją i nie interesują się świadczy że poród przebiega prawidłowo i nie ma nic niepokojącego. Pacjentka i dziecko są cały czas monitorowane i nikt nie pozwoli nikogo zabić. Ani żaden lekarz ani żadna położna nie jest zainteresowana aby specjalnie i złośliwie męczyć pacjentki. Uwierzcie, jeżeli coś się dzieje z pacjentką bądź dzieckiem, pomoc i akcja jest natychmiastowa. Ból niestety jest ściśle związany z porodem, jak ktoś się panicznie boi to można sobie pojechać prywatnie do Białegostoku, ale proszę pamiętać, że w klinikach jesteście drogie Panie witane. Jest opieka, ale tylko jak wszystko jest OK. Gdy są komplikacje, od razu kliniki WYGANIAJĄ do szpitali publicznych. To też należy wziąć pod uwagę. Jeżeli któraś z Pań chciałaby kontakty do szkół rodzenia, chciałaby normalnej rady w sprawie porodu to chętnie pomogę. Proszę o maila. woland76@poczta.onet.pl pozdrawiam Ola
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: zaciskamy pasa...wszyscy! |
No to masz nie lada wyzwanie przed soba bez matmy. Taka prawda ze jak jestes cienki z matmy to musisz byc geniuszem z jezykow albo byc geniuszem z historii (potem idziesz na prawo) zeby dobrze zarabiac w przyszlosci. Oczywiscie sa jeszcze inne rzeczy ale ja w tym temacie nie siedze wiec wiecej nie podpowiem. Nie dziw sie ze duzo ludzi bedzie to zdawalo i potem ladny przesiew bedzie podczas rekrutacji bo to sa najprostsze przedmioty do zdawania.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |