Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
spotkaliście w życiu normalnego karła? bo jak żyje to nie |
czesc wie ktos moze ile trzeba czekac na wyniki ms zdawałem w rzeszowie ???????
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: spotkaliście w życiu normalnego karła? bo jak żyje to nie |
albo to: http://www.youtube.com/watch?v=5C5cpkbd6Ko&feature=related Jestem Polakiem więc mam obowiązki polskie " Wnuk gestapowca z wnukiem UBowca krzyczą faszysta na wnuka AKowca" "Tyle, tylko tyle i aż tyle" A. Macierewicz
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: spotkaliście w życiu normalnego karła? bo jak żyje to nie |
a jeszcze nie tak dawno temu, w naszej wierze wymordowanie poganskiej wioski/miasta dawalo zbawienie i szereg odpustuw. bogowi sie znudzilo juz ze tak nie trzeba?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: spotkaliście w życiu normalnego karła? bo jak żyje to nie |
jak pierwsze pijaki bendo pod sklepem spac 24h to znaczy ze juz wiosna jest i cieplo.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: spotkaliście w życiu normalnego karła? bo jak żyje to nie |
zło sie wzięło z telewizji, internetu, gier komputerowych. to wszystko teraz jest na modzie. a że człowiek nie potrafi odróżnić wirtualnego wymyślonego i kreowanego przed media świata od rzeczywistości to już jest coś na co nie mamy wpływu. też chyba są tacy co myśla ze łatwiej jest ukraść niż uczciwie zarobić przemoc jest 'dzieckiem' chęci przypodobania sie i takim wymogiem ktorym trzeba spełnic aby być zaakceptowanym przez kretyńskie otoczenie tyle w tym temacie
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: spotkaliście w życiu normalnego karła? bo jak żyje to nie |
własnie kiedy wiosnaaa he
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: spotkaliście w życiu normalnego karła? bo jak żyje to nie |
Podejmujący się rozważania na temat /nie/istnienia boga muszą zacząć od określenia o jakie bóstwo im chodzi. Czym innym jest /nie/wierzenie w boga nieokreślonego, jako siły sprawczej, absolut..., a zupełnie inna kwestia dotyczy konkretnych bogów "dawanych" do wierzenia przez poszczególne religie. Każda religia twierdzi o istnieniu konkretnego boga /bóstw/ mających własne nazwy, cechy, właściwości, podaje kryteria postępowania by temu bogu być wiernym. W tym drugim przypadku racjonalne uzsadnienie odrzucenia wiary w takiego boga jest, na gruncie dzisiejszej wiedzy i doświadczenia, bardzo łatwe. Szczególnie łatwo zdyskredytować "katolickiego" boga, bo jest to religia mało zreformowana, a tym samym mocno odstająca od świadomości współczesnego człowieka. Wystarczy odrobina racjonalnej refleksji, porównanie oficjalnej doktryny z praktyką, historią tegoż, krytyczne spojrzenie na podstawowe kwestie, by zwątpić, jeśli nie w całość, to przynajmniej w większość mitu o boskim pochodzeniu kościoła Rzymskiego. Jestem Polakiem więc mam obowiązki polskie " Wnuk gestapowca z wnukiem UBowca krzyczą faszysta na wnuka AKowca" "Tyle, tylko tyle i aż tyle" A. Macierewicz
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |