4lomza.pl/

Dzięki Piotrek za otwarcie oczu.
Może rzeczywiście to nie był dobry pomysł żeby na forum...
Tylko chodzi o to, że w całej tej sytuacji zrobił się straszny mętlik w głowie, że ona już sama nie wie co ma o tym myśleć.
Pozdrawiam

to juz dzisiaj;) 15.30 zapraszamy

Maksymalnie fajne uczucie czytać Wasze wypowiedzi dotyczące wspomnień z dzieciństwa - ja także należę do tego pokolenia.To chyba jedyny temat gdzie nic nie mają do powiedzenia Dj'eje i spółka (i całe szczęście). Film muszę koniecznie zobaczyć. Graboś - skontaktuję się z Tobą.

Pozdrawiam

Mecz dobry , szczególnie pierwsza jego połowa. Andrenalina rosła aż miło. Tylko sędzia do bani! Wynik trafiłem.

Była tez "ciuchcia- waskotorówka do Myszyńca. W zimę ciężko i wolno podjeżdżała pod górke Kupiski i wtedy przed lokomotywką szedł pomocnik i sypał szufla piasek na tory, a potem sie rozpędzała strasznie bo maszynista ponaglał pomocnika: Dorzuć węgla - zajrzyjmy smierci w oczy!! W wagonach był napis: "zabrania się zbierania grzybów podczas jazdy pociągu!" ;-) Ludzie jechali sobie wolnutko, pogadali, popili piwko i jak było zimno to palili w wagonie piecyk, żelazną "kozę". W drodze powrotnej ten zabawny pociąg wiózł bale z puszczy myszynieckiej... A swoją drogą teraz byłaby to niezła atrakcja turystyczna (podobno sprzedali ten pociąg do Austrii). Tory biegły przy samej szosie od Sikorskiego ... i stacyjka była taka malutka jak na filmie dla dzieci....Gdzieś po drodze szła kobieta z koszami więc maszynista krzyknął, że zwolni trochę i niech ona siada, ale kobieta powiedziała, że dziękuje, ale nie wsiądzie bo się bardzo spieszy:-)
Jakoś wolniej i bardziej po ludzku wtedy się żyło...

Zauważyliście,że każdy kto tu zagląda po raz wtóry,na jego twarzy rysuje się lekki uśmiech...?
Zauważyliście,że każdy kto tu zajrzy,z radością wspomina czasy swojego dzieciństwa,bądz słucha niepowtarzalnych opowieści o nim...
Zauważyliście,że nawet adamus ze Zbychem nie kłócą się zawzięcie,jak to bywa przy okazjii innych tematów,lecz wspólnie raz po raz przypominają sobie coraz to nowsze i ciekawsze fakty z dzieciństwa,poruszające czytelników... :-)
Zauwazyliście,że jak nigdy wszyscy są zgodni i sobie przychylni,w kwestii poruszonego tematu,bądz wszelkie różnice go dotyczące poruszają z należytym dystansem i delikatnością godną naśladowania...
Czy nie tak powinno wyglądać to forum na codzień...?
...;-)

Witam

Pomyślałaś, Basiu66, że w Ekonomiku jest nie jedna pani profesor od niemieckiego, ale kilka osób? Nie sądzisz, że wyrządzasz krzywdę tym pozostałym? Potępiam ostro takie poczynania, jeśli ktoś nie potrafi sobie poradzić z dyscypliną na lekcji, to powinien się porządnie nad tym zastanowić. W żadnym statucie szkoły nie ma mowy o karach za tego typu zachowanie w postaci opłat i to jest jasne.

Nie rozumiem na co ci uczniowie czekają. Skoro im to przeszkadza (i słusznie) dlaczego nie idą z tym do dyrektora szkoły? Do wychowawcy? Jeśli się boją to gdzie są ich rodzice?

Pozdr.
Kasia

DO ^NoRm@lnY^15LaTeK^: po pierwsze nauczyć się ortografii...
a o reszcie porozmawiamy później...

Nic wielkiego to jest: trochę słów, trochę snów, trochę łez

Wszędzie ta krytyka. Kiedyś był post taki jeden. Gośc rozpisał się na fulla, a typki z forum zamiast do tematu napisali "jakiemu debilowi chciało się tyle pisać?" a co do waszej sprzeczki. Po pierwsze: dajcie normalnemu spokój, to jeszcze małolat, ma 15 lat(ja tesh), pisze bzdury. Po drugie: temat zdaje sie był o krytyce a nie o tym aby się jechać po gaciach, bo jeżeli o to akurat chodziło to powiem wam, że Jesteście bystrzy jak woda w kiblu,a tak na marginesie - ludzie nie gryźcie się, szkoda zębów.

Stary, w podstawówce chodziło kiedyś takie powiedzenie:
" Tylko ch**e kreskują -uje "
Właśnie takich powiedzonek brakuje dzisiaj w podstawówkach, z tego co widzę.

wiesz co ci powiem pietnastolatek ???

szkoda mi takich ludzi jak ty!!!

jescze sam nie wiesz o co ci do konca chodzi!

i nie pisz ze ty jestes "normalny" bo uwierz mi jestes zryty na maxa!!! i na sto procent molestowany psychicznie przez rowiesnikow i nie mozesz tego przezyc ze i tu ciebie zjado!!! i masz racje!!!

Jestes Zryty!!!

pozdrawiam cieplutko papa i buziaki

Nic wielkiego to jest: trochę słów, trochę snów, trochę łez

Westa go normalnie!!!

Admin nie masz tu ty jakiego bana??? :)



iguana mam identyko odczucie jak ty!!!
czytalem po 2 razy te posty zeby zaczaic o co tak naprawde chodzi w tych i wiesz co wywnioskowalem???

... no wiesz???


...................odpowiedz mi!!!!!


....................................plizzzzzzzzzzzzz


eeeeech a moglem chodzic do szkoly.... eeech


a tak co??? nie mam pojecia o czym pisze 15sto latek??? a co bedzie jak przyjdzie mnie gadac z ludzmi w moim wieq???
masakra!

to zadzwoń doniech i powiedz ze słuchacze z forum 4lomza chca zmian !

Podobno na wizytę Prezydenta zakupiono nową, podgrzewaną ladę i sprowadzono kucharzy aż z Gołębiowskiego z Gdańska! To ci dopiero Dobre Panisko zawitało do naszego zdupia! A są (całkiem niedaleko) państwa, gdzie nawet król i prezydent jeżdżą sobie rowerkami po mieście i usmiechają się do pozdrawiających ich ludzi (osobiście to widziałem).
No, ale Polska to przecież prawie-mocarstwo i pewnie u nas jest tak wiele zagrożeń, że trzeba bardzo dbać o męzów stanu...( ta pieprzona Alkaida:-)

Pan Prezydent proponuje wprowadzenie wyższych podatków od roku 2005. W tym podniesienie podatku za posiadanie psa.
Uważam, że ten podatek jest i tak za wysoki ( w innych miastach jest znacznie mniejszy) szczególnie jeśli chodzi o psy wielorasowe.
Często jest tak, że pies jedynym przyjacielem i towarzyszem życia. Wiedzą o tym doskonale ludzie starsi. Podnoszenie podatków może spowodować pozbycie się dużej ilości psów, które znajdą się na lomżyńskich ulicach lub w najlepszym wypadku w schronisku.
Panie Prezydencie proszę szukać dodatkowych wplywów do budżetu w innych miejscach. To niehumanitarne aby ludzie, którzy wzieli psy z dobrego serca ponosili coraz większe koszty. Proponuję obniżenie podatku od psów wielorasowych o 50% - to nie jest trudna operacja gdyż każdy pies ma swoją książeczkę szczepień.
Jestem przeciw wprowadzeniu podwyżki tego podatku.