Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Poważna ankieta! |
a skad ty znasz tekie dlugie slowo?:-) widocznie maja znajomych wiec nabijaja :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poważna ankieta! |
no i tak właśnie powstaje magia tynku !
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poważna ankieta! |
gallardo r35 z06
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poważna ankieta! |
W Kredyt Banku byłem 2 lata ponad i nie polecam... nie ma takiej rzeczy chyba której by nie potrafili spieprzyć... Osobiście polecam mBank
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poważna ankieta! |
a teraz spojrzcie na to inaczej. taki portal pokazuje z iloma ludzmi sie poznalismy. z jednymi jestesmy w wiekszej komitywie z innymi w mniejszej. Czy ktos z was zazstanawial sie ilu ludzi poznal do tej pory? ponoc przeciętny czlowiek w trakcie swego zycia poznaje okolo 1000-2000 ludzi.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poważna ankieta! |
opozniony jestes ta ankieta byla ze 3 miesiace temu wiec po co to jeszcze wklejasz?? risultati idioto to nie glosuj a wyniki wciszkasz polska i wyniki wiec nawet nie oddajesz glosu bo ankieta dawno sie skonczyla ............ Z kad tylu burakow w tym miescie ??
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poważna ankieta! |
Trzy najbardziej żenujące rzeczy na "Naszej klasie": 1. Fotografowanie się matek z dziećmi - żenada 2. Fotografowanie się na tle drogich samochodów albo willi - żenada 3. Bicie rekordów w ilości znajomych - żenada i 4. Żenujący jest lans w postaci zdjęć z wakacji (Portugalia 2007, Włochy 2012 itp.) - żenada...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poważna ankieta! |
w dominecie masz do zwyklego konta konto internetowe jako dodatek. oddzial jest przy starym rynku. wplaty za konto bezplatne
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poważna ankieta! |
czyli winno być: buraczka ?? (jaki jest rodzaj żeński buraka?)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poważna ankieta! |
Lora - dobrze tak trzymaj. A fajne sa jeszcze fotki przy nowym telewizorze, samochodzie, na pozyczonej motorówce - jachcie :)))) Żyje się cholera , zyje:)))))
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poważna ankieta! |
Wszędzie problemy widzicie żal mi was :/
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poważna ankieta! |
Kto wycina ?? :) pilarze wycinają :P :)) czemu wycinają ? żeby sprzedać, proste W miejsce wyciętych drzew zostaną posadzone nowe, które za parędziesiąt lat wytną następni pracownicy LP albo ZUL :) wszędzie tak jest. PS. jak sie ludzie zaczęli strasznie martwic o drzewa :) ale jak tam pala ławki, demolują znaki, zostawiają syf po grillach czy ogniskach to już nikt nie wspomina :) Pozdrawiam, Rafał. rudy błazen z druhem
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poważna ankieta! |
Treść jest ukryta
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poważna ankieta! |
w Łomży wypozyczenie to około 1600 złotych. W Zambrowie w salonie to za tą cene szyją na Twoja miarę (cena ta sama, wypozyczenie 400 złotych mniej)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poważna ankieta! |
Jan Serce...ten login to z tego powodu ze jestes Jan pedał z wielkim kochajacym sercem czy masz wade serca i krzywda od zycia Cie spotkala ze nazywasz sie Jan? A na tropiki jedziesz wade serca leczyc? http://www.youtube.com/watch?v=tZLiaRgpMQE
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Poważna ankieta! |
bardzo ciekawy art. zrodlo :http://blog.rp.pl/warszawa/2008/01/31/praca-w-policji-za-lapowki/ Korupcja w komendzie | Zarzuty usłyszało już blisko 70 osób. Ponad połowa to policjanci. Brali łapówki – od 2 do 16 tysięcy złotych – od ludzi, którzy chcieli wstąpić do służby – Niewykluczone, że to największa w Polsce sprawa korupcyjna dotycząca funkcjonariuszy publicznych – twierdzi śledczy. Szef korupcyjnej ośmiornicy to – zdaniem prokuratury – Adam F., były szef kompanii w oddziale prewencji Komendy Stołecznej Policji w Starej Iwicznej. – Roztaczał wokół siebie wrażenie, że za pieniądze może wszystko załatwić – mówi prokurator. Obiecywał posady w policji, Biurze Ochrony Rządu oraz innych służbach. Swoją usługową działalność F. rozpoczął prawdopodobnie w 2001 roku. Młodzi ludzie, którzy chcieli nosić mundur, płacili mu początkowo od 2 do 5 tys. zł. Z czasem kwoty zaczęły rosnąć, nawet do 15 – 16 tys. zł. Bo też F. poszerzył swoją ofertę. Brał za pomoc w zaliczeniu egzaminów w policyjnej szkole, załatwienie testu psychologicznego, „ukręcenie łba” postępowaniu dyscyplinarnemu (np. za jazdę pod wpływem alkoholu), zmianę kategorii wojskowej. Znajomi F. za pieniądze meldowali też pod warszawskimi adresami kandydatów do służby (to jeden z warunków przyjęcia do policji stołecznej). – Zdarzało się, że w jednym mieszkaniu było zameldowanych nawet kilkunastu kandydatów na policjantów – zdradza śledczy. Kontakt do Adama F. przekazywały osoby, które wcześniej zapłaciły mu za protekcję. Polecali go też pośrednicy – znajomi skorumpowanego oficera. Prokuratura podejrzewa, że byli to m.in. Rafał G. z komendy powiatowej w Sandomierzu, Arkadiusz P. z Komendy Głównej, Marek K. oraz Paweł T. – obydwaj z kompanii reprezentacyjnej, a także dwóch cywilów Bogusław G. oraz Robert B. Kandydaci do pracy płacili z góry, czyli przed przyjęciem do służby. Zdarzały się jednak przypadki, że mimo łapówki kandydat nie został zakwalifikowany do policji. Adam F. proponował wtedy inne rozwiązanie – pracę w BOR lub w wojsku. – W jednym przypadku, obawiając się, że kandydat nie dostanie się do „borowików”, wysłał na egzaminy podstawionego policjanta – mówi śledczy. Nie wiadomo, jak długo trwałby ten korupcyjny układ, gdyby nie przypadek. W 2005 roku trzech młodych mężczyzn z województwa świętokrzyskiego zapłaciło po 15 tys. zł, aby wstąpić do warszawskiej policji. Żaden się nie dostał. Dwóch postanowiło o wszystkim powiadomić organy ścigania. Te rozpoczęły śledztwo. Do dzisiaj prokuratura postawiła Adamowi F. 28 zarzutów (wczoraj usłyszał kolejne – za przyjęcie 2,5 tys. zł od byłego policjanta z Białegostoku, za załatwienie jego synowi umorzenia postępowania dyscyplinarnego). Wszystkie dotyczą płatnej protekcji. Śledczy podejrzewają, że F. wziął w sumie ponad 400 tys. złotych łapówek. – Ale to jeszcze nie koniec. Będą kolejne zarzuty – mówi Katarzyna Szeska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Adam F. przyznał się do winy. Podobnie jak trzech innych policjantów, którzy mu pomagali, oraz większość tych, którzy wręczali łapówki. Wszyscy policjanci, którym F. załatwił pracę albo przyjął od nich pieniądze, zostali zwolnieni ze służby. Wobec siedmiu byłych mundurowych prokuratura skierowała do sądu akty oskarżenia. Stołeczny garnizon nie jest jedynym, w którym ujawniono przypadki łapówek za pracę w policji. Przed sądem w Katowicach rozpoczął się proces Mirosława C., byłego zastępcy komendanta śląskiej policji. Zdaniem prokuratury mężczyzna nie zawiadomił organów ścigania o przypadkach brania pieniędzy w zamian za przyjęcie do służby. Z naszych informacji wynika, że śledczy badają też przypadki przyjmowania do pracy za pieniądze w Biurze Ochrony Rządu oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |