4lomza.pl/

to się nazywa zmowa cenowa, jak są przesłanki że taka sytuacja ma miejsce można zgłosić do urzędu ochrony konsumenta by to zbadał

choć taka społeczna akcja przeciwko stacjom byłaby na pewno ciekawa i pokazałaby że Łomżyniacy umieją się zjednoczyć

Jestem Polakiem więc mam obowiązki polskie
" Wnuk gestapowca z wnukiem UBowca krzyczą faszysta na wnuka AKowca"
"Tyle, tylko tyle i aż tyle" A. Macierewicz

to nie tylko co do stacji paliw by się przydało,

Takos

jakiemu szefowi, temu ślimakowi co to wrzucił cisnąć w pysk

Jestem Polakiem więc mam obowiązki polskie
" Wnuk gestapowca z wnukiem UBowca krzyczą faszysta na wnuka AKowca"
"Tyle, tylko tyle i aż tyle" A. Macierewicz

Drogi rafic-u 25 ...

W przypadku naszego "Partnerstwa" nie oglądliśmy się za pięniedzmi z miasta bo tylko ok.10 % budżetu finansowego Klubu na 2008 r. udało sie nam wynegocjować , reszta pochodziła by od naszych lokalnych dobrych sponsorów i oczywiście głownego sponsora tj. Browau Łomża który po spotkaniu 20 grudnia zwiększył finansowanie o 30 % uznając że "Partnerstwo" to dobry projekt na funkcjonowanie ŁKS-u wśród takich miast jak Warszawa , Gdynia , Gdańsk , Kraków , Poznań , Katowice , Wrocław , Lublin itd.

"Partnerstwo" zakładało ,iż Klub od stycznia 2008 roku nie zadłużał by się , przez co można było by utworzyć w II półroczu 2008 roku Sportową Spółkę Akcyjną .... ale cóż chyba masz rację "rafic25" są ludzie którzy nie pomagaja ŁKS-owi i nie wiedzą co to jest tradycja, honor , klub , sport , piłka nozna , emocje i 82 lata pracy ludzi, piłkarzy , działaczy i symatyków Łomżyńksiego Klubu Sportowego... i nie mam tu na myśli Prezydenta Miasta

Szkoda słów ... nawet nie wiem jak powiedziec , że żeby grac w II czy III czy IV lidze to trzeba kilka , kilkanaście czy kilkadziesiąt lat , ja napewno nie chcę tylko chodzić na V ligę do Piątnicy , czy jeździć na Wysokiego Mazowieckiego na mecze przysżłej I ligi ( po planowanym awansie) , ale przede wszystkim odwiedzać nasz zmodernizowany stadion ze sztucznym oświetleniem i przynajmniej 8 grupami młodzieżowymi .... i widziec szczęsliwych kilka tysiecy ludzi których lokalny Klub jest platformą wspólnego śpiewu , jednosci i życzliwości... To wszystko zalezy od nas ale niech Ci którzy dla własnych ambicji chcą pozbawić Łomżę czegoś wielkiego niech pamietają że bedziemy to pamietać na zawsze , wszyscy Ci którzy manipulują ludzmi i ich pracą niech wiedzą że robią krzywde nie tylko tym ludziom ale także Łomżyskiemu Klubowi Łomżyskiemu ,....

Maciej Zajkowski

zenia rozbawilas mnie do lez.
Nic nie mam do fryzjerow i sklepowych :D wyjasnialem to juz wyzej dziewczynko. Sam korzystam z usług fryzjerskich i to bardzo czesto i bardzo duzo wymagam i wiem jak ciezka jest to praca zwlaszcza jezeli pracuje sie w dobrym salonie gdzie nie ma czasu nawet na przyslowiowego papierosa. Nie wspomne juz o wiecznym podnoszeniu swoich kwalifikacji kursach etc., aby nie wypasc z obiegu. Teraz nie ma ,nigdzie lekko.
Jest mi bardzo przykro z powodu, ze z braku argumentow, dziewczynko, probowalas atakowac moich rodzicow w mocno przyziemny sposob. To bardzo brzydko i feeeee wstydz sie, damie nie wypada.

Ucz sie pilnie a moze trafisz do dobrego salonu z calego serca Ci tego zycze, jezeli bedziesz potrzebowala pomocy w tej branzy moge polecic Tobie kilka miejsc gdzie czegos ciekawego mogla bys sie dowiedziec :)

Takos

Potwierdzam to co napisał : zly_czlowiek
Nikt nie napisze w CV i nie powie, że jest debilem przy rozmowie do pracy, ale później to wychodzi.
Wiem, że (już po fakcie) w piekarni mysz kiedyś gamonie złapali i zaleli tym co pieczywo się robi.
To było dawno, ale szef musi kamery instalować na wszelki przypadek TERAZ.
Takie życie.
Pracowałem w Londynie przy żywności i oni mają kamery, żeby nie było takich głupot i spontaniczności. A jak są to ci już pokażą to co narobiłeś i Nara won! i nigdy już pracy tam nie znajdziesz!
A tu ciemnogród nonStop

Hej! Ja jak Ja ! W Łomży był już jeden " Kaufland" zwany Lider Price i cóż narobiłeś sie tam zakupów? Kaufland i owszem sprzedaje towary markowe, ale po zaniżonych gramaturach w tym samym opakowaniu, nie jest łatwo dojrzec się. Nie mam nic przeciw galerii w Łomży czy też marketowi z prawdziwego zdarzenia, ale w rozsądnej lokalizacji. Chetnie tam się wybiorę, ale po chlebek na śniadanko wolę zejść do małego sklepiku obok, którego może nie być za jakiś czas, ale szczekacze mają to w czterech literkach. Jestem tylko realistką i widzę co dzieje się w handlu, nie prowadzę sklepu.

Jarek

lokal zajefajny jestem czestym bywalcem tego klubu i powiem tak piwo dobre hehe ah te zywce obsluga bardzo mila i ten klub jest dla mnie numerem jeden w Łomży wole isc tam na piwo niz na dyskoteke do takiej yamy pozdrowienia dla personelu 54

ja kawałek sznurka w bułce słodkiej znalazłem, takie rzeczy się niestety zdarzają. Takie sprawy trzeba piętnować i o nich mówić, bo udokumentowanie w postaci zdjęcia tu nic nie da, samemu można tego peta włożyć na potrzeby fotki, więc trzeba o tym pisać...

No tak edelman a ty to pewnie mąż tej niezadowolonej (to by wiele tłumaczyło) heheh

Porównaj cenę w Probudzie na Poligonowej.