Polska reakcja na murek z „kamiennym sensem”
- My, Polacy, sami tego dokonaliśmy. Nie musieliśmy zwlekać ani czekać z decyzją na Szwajcarów, którzy powinni nauczyć się języka polskiego, jeżeli chcą z nami w Łomży współpracować – w taki to sposób Czytelnik skomentował błyskawiczną reakcję na felieton „Murek „wypełniony dokładnie kamiennym sensem”. W sobotę po południu opublikowaliśmy artykuł o rozwalającym się murku z kamieni na placu Tadeusza Kościuszki, zaś wieczorem kierowca, przejeżdżający autem po rondzie, zrobił zdjęcie z czterema słupkami i biało-czerwoną taśmą do odgrodzenia domniemanego zabytku.
Chodzi o murek z dużych kamieni, długi jak blok mieszkalny, za przystankiem autobusowym MPK pomiędzy wjazdem na podwórko od strony Domu Partii / CEN a ulicą Piękną. Miesiąc po miesiącu, rok po roku masywna konstrukcja kamienna, na której przysiadali uczniowie i zakochani, popękała i rozkruszyła się do tego stopnia, że przesunęła się pod swoim ciężarem. Albo pod wpływem ruchu dookoła ronda samochodów. Jak to możliwe? Wytłumaczenie jest banalnie proste: otóż auta kołami odpychały asfalt, a z kolei asfalt odpychał betonowe kostki z polbruku, z którym obracał się murek. Gdyby nie felieton w Portalu Regionalnym 4lomza.pl, odpychanie asfaltu i kostek spowodowałoby, że murek obróciłby się zanadto w stronę Pięknej i w ogóle w Roku Świętym byśmy go nie widzieli. Dlaczego pojawiła się aluzja do Szwajcarów? Bo ponoć mają ekokasę na ekoremont wieży ciśnień. A ponadto - dziury są w przysłowiowym szwajcarskim serze, tak jak w naszym łomżyńskim murku.
Mieszkaniec – Radny - Dyrektor
Dobrze więc, że starszy mistrz Kamil Jemielity z Zakładu Dróg i Zieleni w MPGKiM w Łomży nie czekał na dalsze obroty sfer niebieskich, tylko w piątek około Godziny Miłosierdzia zadysponował wyjazd ekipy pracowników, ażeby odgrodzili rozsypujący się ze starości, zwietrzenia, nawodnienia i zmiennych temperaturek murek. Mistrz nie czekał, aż zapadną ustalenia, czy kamienny obiekt jak wąż liniowy należy do Miasta Łomża, Spółdzielni Mieszkaniowej lub Rządu RP. Uznał, że skoro do MPGKiM dotarła informacja o kruszejącym murze z kamienia przy chodniku, prowadzącym do SP nr 2, II LO oraz wiaty MPK, to budowlę należy prewencyjnie odgrodzić, nie czekając, aż spadające niespodziewanie głazy wyrządzą komuś krzywdę bądź spowodują szkodę w bucie, wózku, rowerze.
Konsylium znawców przy kruszejącym murku – prawdopodobnie nawet z początku lat 60. - jeszcze się nie odbywało, z możliwym udziałem urzędników z Ratusza, WUOZ, MPGKiM oraz fachowców od dekoracyjnych konstrukcji kamienno-betonowych w strefie ochrony konserwatorskiej. Zapewne do konsylium dojdzie w tym tygodniu, a przynajmniej taką nadzieję wyraża Starszy Mistrz z ZDiZ.
Radny Dariusz Domasiewicz z Klubu Przyjazna Łomża napisał do Redakcji, że 1. listopada 2024 r.
podczas porannej kwesty TPZŁ przy bramie głównej starego cmentarza zgłosił to popękanie muru dyrektorowi MPGKiM Markowi Olbrysiowi.
- Sprawę zgłosił mi jeden z rzemieślników starówki, a ja uznałem, że prosta naprawa konserwatorska nie wymaga aż interpelacji radnego do prezydenta Chrzanowskiego – wyjaśnia radny Domasiewicz.
- Nie przypominam sobie rozmowy o murze, choć też nie twierdzę, że radny o tym nie wspominał – mówi po 3 miesiącach od wspomnianego poranka kwesty dyrektor Olbryś. Przedstawia właściwą procedurę zgłaszania takich spraw przez radnych podczas sesji Rady Miasta albo bezpośrednio prezydentowi / wiceprezydentom. Wszystkie remonty w mieście, podejmowane przez MPGKiM, zgłaszane są w wydziale gospodarki komunalnej Urzędu Miejskiego, który określa zakres, formę, koszty, użyte materiały, techniki naprawy. Dyrektor Olbryś postanowił sam (tj. przed konsylium) obejrzeć murek, „wypełniony dokładnie kamiennym sensem”.
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146
-
Kto dołoży grube miliony na budowę bulwaru?
-
Gdzie jesteś?, czyli odlotowa zgadywanka zdjęciowa
-
Wrota wiceprezydenta redundancji
-
Nadnarwiańskie bulwary w Łomży
-
Stary Rynek z poświęceniem czeka na 3 maszty z flagami
-
„Skąd taka nienawiść do bezbronnych drzew się bierze(...)”
-
Szczepność i wszystko jasne
-
Dziura w murze jak dziurka do klucza na ławeczce
-
Murek „wypełniony dokładnie kamiennym sensem”
-
Łomża zasługuje na podsumowanie roku 2023
-
Chrzanowski usunął flagi ze Starego Rynku