Modzelewski przestaje kierować MOSiR-em
Andrzej Modzelewski - Dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji dziś (8.02) złożył rezygnację. Na razie nie są znane szczegóły rozstania się z miejską jednostką.
Andrzej Modzelewski to jeden z najbliższych współpracowników prezydenta Mariusza Chrzanowskiego. W 2014 roku został wybrany do Rady Miejskiej, a od 1.07.2015 roku, po dość dziwnej selekcji, został dyrektorem MOSiR-u. Umowa o pracę podpisana została wówczas na czas nieokreślony.
Szczególnie głośno o dyrektorze zrobiło się po pobiciu jakiego miał się dopuścić na balu charytatywnym w lutym 2022 roku. W czerwcu 2023 roku, po procesach z oskarżenia prywatnego, Sąd Okręgowy w Łomży prawomocnie uznał go winnym pobicia i skazał.
Mimo silnej społecznej presji, by taka osoba nie kierowała miejską jedniostką, prezydent Mariusz Chrzanowski nie zwolnił go z pracy.
"Trafiające przed sąd sprawy prywatne pracowników, nawet te, które wydają się naganne, nie powinny być przedmiotem zainteresowania pracodawcy, o ile nie wpływają na wykonywanie przez nich obowiązków służbowych - tłumaczył Ratusz. - W tej konkretnej sprawie wydany wyrok nie ma wpływu na określony ustawowo wymóg niekaralności, a tym samym na możliwość dalszego zatrudnienia dyrektora w placówce samorządowej."
Tajemnicą poliszynela są bliskie związki dyrektora z Chrzanowskim, a ich potwierdzeniem może być zachowanie prezydenta po wyroku. Dlaczego więc nagle przed wyborami, sam dyrektor składa rezygnację?
Trudno tego nie rozpatrywać inaczej, jak w kontekście zbliżających się wyborów. Być może postać skazanego dyrekora zaczyna ciążyć, a przecież potrzeba głosów mieszkańców do reelekcji. Trudno spodziewać się, że Modzelewski, który zna wiele tajemnic Ratusza "wyląduje na bruku". Za jakiś czas może się okazać, że w tajemnicy objął stanowisko np. w którejś z miejskich spółek.
Ostatnio Czytelnik informował redakcję, że w MPEC-u jako "nowy kierownik" miał być przedstawiany były prezes MPWiKu.
"Od 1 lutego 2024 roku były prezes MPWiK nie jest już osobą publiczną, w związku z tym podejmowane przez niego od tego czasu zatrudnienie stanowi jego prywatną sprawę" - pisze w odpowiedzi Ratusz, któremu prezes MPEC miał powiedzieć, że "w ostatnich tygodniach spółka ta nie zatrudniała nowych pracowników". Za jakiś czas okaże się. Redakcji 4lomza.pl prezes Radosław Żegalski na pytanie w tej sprawie jeszcze nie odpowiedział.
