Potrzeba więcej pieniędzy na kolej do Łomży
15 firm złożyło swoje oferty na rewitalizację linii kolejowych do Łomży. Z informacji przekazanych przez PKP PLK wynika, że wszystkie propozycje są wyższe od zaplanowanej kwoty, stąd też pytanie, czy znajdą się brakujące pieniądze na realizację inwestycji?
PKP Polskie Linie Kolejowe SA pod koniec lipca br. ogłosił przetarg na projekt i wykonanie modernizacji linii kolejowej na odcinku Łapy – Śniadowo – Łomża. Operator infrastruktury kolejowej w naszym kraju na realizację inwestycji zabezpieczył 386.828.740,46 PLN brutto.
Najdroższą ofertę prawie 665 mln zł złożyło konsorcjum z Przedsiębiorstwem Budownictwa Specjalistycznego "TRANSKOL" Sp. z o.o. z Kielc jako liderem. Najtańsza, prawie 405 mln zł pochodzi z Krakowa od ZUE SA. Oferty są wariantowe, więc ostateczna kwota wymaga doprecyzowania.
Tak czy inaczej widać, że wszystkie przekraczają zarezerwowaną na inwestycje kwotę. Zapytaliśmy więc PKP PLK co z brakującymi pieniędzmi?
„Jesteśmy na wstępnym etapie badania ofert i jest zbyt wcześnie na jakiekolwiek deklaracje w zakresie dalszego przebiegu postępowania” - odpowiada Tomasz Łotowski z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
4 października wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak w towarzystwie poseł Alicji Łepkowskiej-Gołaś i członka zarządu wojwództwa podlaskiego Jacka Piorunka, które w 15% miało wspomóc inwestycję, zapowiedział w połowie 2027 roku uruchomienie połączenia kolejowego z Warszawą. Kluczowym odcinkiem i najgorszym pod względem technicznym jest trasa Łomża – Śniadowo. Zatem bez zrealizowania w/w przetargu, połączenie kolejowe Łomży zresztą kraju będzie niemożliwe.
Projekt przewiduje remont na trasie około 77 kilometrów. Chodzi o linie kolejowe nr 49 Łomża – Śniadowo i nr 36 Śniadowo – Łapy. Tomasz Łotowski z zespołu prasowego PKP PLK SA informuje, że planowane jest odtworzenie kolejowej infrastruktury do obsługi ruchu pasażerskiego. Realizacja inwestycji ma umożliwić przyjmowanie pociągów regionalnych i składów dalekobieżnych. Perony wyposażone w wiaty, ławki, oznakowania i oświetlenie LED będą dostosowane do potrzeb wszystkich podróżnych, w tym osób o ograniczonej mobilności. Obiekty mają powstać w Łomży, Konarzycach, Kozikach, Śniadowie (nowy przystanek Śniadowo Łącznica), Czachach-Kołakach, Kuleszach Kościelnych i Sokołach.
Ruch pociągów na trasie Łapy – Śniadowo – Łomża zapewnią przebudowane odcinki torów i urządzenia sterowania ruchem kolejowym, a także obiekty inżynieryjne. Dzięki budowie około 1 km dodatkowej łącznicy w Śniadowie, od strony Białegostoku w kierunku Łomży, możliwy będzie sprawniejszy ruch pociągów bez konieczności zmiany czoła składów na stacji w Śniadowie. Z kolei zaplanowana w Czerwonym Borze mijanka ma zapewnić możliwość konstrukcji lepszego rozkładu jazdy i większą punktualność pociągów. Przewidziano także remonty i modernizacje przejazdów kolejowo-drogowych, z których część zostanie wyposażona w dodatkowe zabezpieczenia. Niestety linia nie zostanie zelektryfikowana. Pociągi maja się poruszać z prędkością 80-120 km/h.