Pasmo literackich sukcesów Grażyny Kuleszy Szypulskiej
Grażyna Kulesza Szypulska zajęła pierwsze miejsce w konkursie inspirowanym powieścią „Prawiek i inne czasy” Olgi Tokarczuk. Sukces zapewniło jej oryginalne opowiadanie „Czas czasu” o filozoficznej wymowie. – Zdarzyło mi się wcześniej kilka nagród, ale były to zwykle wyróżnienia, nic znaczącego – mówi Grażyna Kulesza Szypulska. – Tym razem udało mi się jednak zająć pierwsze miejsce i uważam, że to spory sukces, tym bardziej, że związany z inną formą wypowiedzi literackiej, którą napisałam po raz pierwszy w życiu. To już szóste osiągnięcie nauczycielki z Łomży w lokalnych i ogólnopolskich konkursach w ostatnich 12 miesiącach.
Nakręć film patriotyczny komórką i wyślij na konkurs
Muzeum Przyrody - Dwór Lutosławskich w Drozdowie zaprasza uczniów szkół podstawowych i średnich z Łomży i powiatu łomżyńskiego do nakręcenia komórką krótkometrażowego filmu o tematyce patriotycznej pod tytułem „Chleb i Ojczyzna”. – Chcemy uwrażliwić młodzież, pokazać jej, że w dobie tak swobodnego dostępu do mediów społecznościowych, gdzie każdy może wrzucić filmik, warto zastanowić się nad tym co publikujemy, czy idzie za tym jakieś głębsze przesłanie – podkreśla inicjator konkursu Marcin Rydzewski, zachęcając młodych ludzi do udziału indywidualnego bądź grupowego. Na zwycięzców czekają atrakcyjne nagrody rzeczowe oraz dodatkowa, możliwość wzięcia udziału w warsztatach z doświadczonymi filmowcami.
Młodzi muzycy dla Ukrainy
Uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Łomży zagrali specjalny koncert charytatywny dla Ukrainy. Wśród 13. solistów była gitarzystka Sofia Dembicka z Ukrainy, zagrali też młodzi wirtuozi Inga Wawrzynkowska, Dominik Góralczyk, Szymon Krajewski, Paweł Jacak, Mateusz Obrycki i Wiktor Czarnecki. W czasie koncertu prowadzono zbiórkę do puszek Caritasu. – Koncert był bardzo udany, ale martwię się frekwencją, jednak powiem tak: niech żałują ci, którzy nie byli! – mówi dyrektor Mirosław Korona, dodając, że ten koncert był tylko swoistym wstępem do kolejnego, który będzie prawdziwym trzęsieniem ziemi i odbędzie się 4 kwietnia.
Łomżyńscy artyści z wymiernym efektem zagrali dla Ukrainy
Mieszkańcy Łomży tłumnie przybyli na charytatywny koncert dla Ukrainy w Regionalnym Ośrodku Kultury. W czterogodzinnej imprezie uczestniczyło kilkuset widzów oraz niemal cała czołówka lokalnej sceny muzycznej. Wystąpili również młodzi tancerze i wokaliści z ROK-u, otwarto też wystawę poplenerową „Kultura łomżyńska pędzlem malowana”. Efekt to trzy zapełnione w całości i jedna w połowie puszki PCK, bo nie żałowano datków. – Jestem bardzo szczęśliwa, że tyle osób wzięło udział w tym koncercie – mówi Anna Zlagoduh, od siedmiu lat mieszkająca w Łomży. – Z całego serca w imieniu własnym, mojej rodziny i wszystkich Ukraińców pragnę podziękować za wsparcie wszystkim przyjaciołom-muzykom, zespołom i ludziom, którzy tu dzisiaj przyszli! W poniedziałek rano komisyjnie przeliczono zawartość puszek. - Zebraliśmy 3 984,84 zł - podaje dyrektor ROK Jarosław Cholewicki, dodając, że według informacji z PCK jest to najwyższa kwota na terenie Łomży ze zbiórki podczas takiej imprezy.
Łomżyńskich wspomnień i refleksji czas
Po raz IX startuje organizowany przez TPZŁ konkurs na wspomnienia „W mieście, co było mi rajem…”. Do końca roku można nadsyłać wspomnienia, relacje, reportaże czy refleksje dotyczące Łomży i Ziemi Łomżyńskiej.
Młodzi muzycy zagrają dla Ukrainy
Uczniowie i kadra Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Łomży przygotowali aż dwa koncerty charytatywne z myślą o pomocy walczącej z rosyjskim agresorem Ukrainie. W poniedziałek 28 marca zaprezentują się soliści, tydzień później zagra orkiestra. W programie utwory klasyczne i rozrywkowe. – Zagrają również młodzi ludzie z Ukrainy, którzy od trzech tygodni są uczniami naszej szkoły, a musieli uciekać przed wojną – mówi dyrektor Mirosław Korona, dodając, że wstęp na obie imprezy jest wolny, ale w jej trakcie będzie prowadzona do puszek Caritasu zbiórka środków na pomoc Ukrainie.
Maria Konopnicka/Kamil Staniszek w Łomży
Kamil Staniszek był kolejnym gościem cyklu spotkań autorskich Miejskiej Biblioteki Publicznej. W Hali Kultury promował swą najnowszą powieść grozy „Pętla” oraz wydane wcześniej kryminały „Kocia morda” i „Zemsta ma smak czerwieni”. Nie zabrakło też opowieści o książkach o tematyce muzycznej, firmowanych pseudonimem Maria Konopnicka. Mają one związek z wielką pasją pisarza, co ma odbicie nie tylko w jego twórczej aktywności w sieci na autorskich stronach, ale też w rozmiarach płytowej kolekcji, liczącej ponad 30 tysięcy CD.
Chopiniana z japońską pianistką i ukłonem dla Ukrainy
Nao Mieno oczarowała łomżyńską publiczność porywającym wykonaniem Koncertu fortepianowego e-moll op. 11 Fryderyka Chopina. Podczas czwartkowego koncertu Filharmonii Kameralnej p/d Jana Miłosza Zarzyckiego nie brakowało też popisów samej orkiestry, co doceniła liczna publiczność, domagając się bisu po perfekcyjnie zagranej Orawie Wojciecha Kilara. W geście solidarności z Ukrainą łomżyńscy filharmonicy wykonali również „Melodię” ukraińskiego kompozytora Myrosława Skoryka – w marcu ten utwór rozbrzmiewa we wszystkich polskich filharmoniach, do akcji Zrzeszenia Filharmonii Polskich włączają się również zagraniczne orkiestry.
Łomżyńska Filharmonia znowu z szansą na Fryderyka
Płyta „Harmonia Polonica Nova” Filharmonii Kameralnej im. Witolda Lutosławskiego została nominowana do nagrody Fryderyk 2022. Wcześniej ten pionierski nie tylko w historii polskiej, ale też światowej fonografii album zdobył nominację w prestiżowym konkursie International Classical Music Awards. Jesto już szósta nominacja łomżyńskiej orkiestry do Fryderyka, do tego album „Polish Contemporary Concertos” zdobył tę nagrodę polskiego przemysłu muzycznego. – Wspaniale, że ta płyta cieszy się takim zainteresowaniem, a to, co robimy odbija tak szerokim echem – to dla nas wielka satysfakcja – mówi Jan Miłosz Zarzycki, dyrektor naczelny i artystyczny Filharmonii Kameralnej, zapowiadając już kolejną, równie ciekawą płytę „Polish Stories”.
Dwa wiosenne koncerty eMDeKu
Aż dwa wiosenne koncerty przygotowało Studio Wokalne eMDeK Miejskiego Domu Kultury- Domu Środowisk Twórczych. W poniedziałek młodsze i starsze wokalistki pod kierunkiem Magdy Sinoff wykonały w Hali Kultury program „Studio eMDeK śpiewa polskie piosenki”. Następnego dnia w MDK odbył się familijny „Koncert wiosenny” z udziałem grupy Kids oraz nieco starszych solistek, prezentujących się w bardziej dziecięcym, ale równie urozmaiconym repertuarze. – Coś takiego jak dwa koncerty dzień po dniu nie zdarza się nam często! – mówi Magda Sinoff, zapowiadając już kolejne koncerty swych utalentowanych podopiecznych oraz nowy projekt.
Łomżyńskie dęciaki zaczęły świętować 15-lecie działalności
Łomżyńska Orkiestra Dęta pod dyrekcją Waldemara Borusiewicza zagrała w Hali Kultury. To jedna z nielicznych tego typu orkiestr w Polsce, która opiera się wyłącznie na lokalnych instrumentalistach, głównie dzieciach i młodzieży. Młodzi muzycy porywająco wykonali wielkie przeboje, począwszy od filmowych tematów, poprzez południowoamerykańskie tańce, popowe i rockowe evergreeny aż do arcydzieł muzyki klasycznej. Tym sposobem w pięknym stylu wkroczyli w jubileuszowy, piętnasty już rok funkcjonowania orkiestry.
Łomżyńscy artyści zagrają dla Ukrainy
Charytatywny koncert, na rzecz pomocy uchodźcom z ogarniętej wojną Ukrainy, przygotowuje Regionalny Ośrodek Kultury w Łomży. Wystąpią w nim liczne lokalne zespoły, zaprezentuje się również utalentowana młodzież z grup tanecznych i wokalnych ROK-u. – Wystarczał jeden telefon i padała odpowiedź: tak, zagramy! – podkreśla inicjator koncertu Grzegorz Sekmistrz, wraz z innymi pracownikami Regionalnego Ośrodka Kultury zaangażowany w przygotowanie imprezy. Wstęp na nią jest wolny, ale będzie można wrzucić datek do puszek Polskiego Czerwonego Krzyża.
Wojciech Chmielarz w Łomży
Wojciech Chmielarz dotarł w końcu do Łomży. Jeden z najpoczytniejszych i najciekawszych polskich autorów kryminałów przyjął zaproszenie Miejskiej Biblioteki Publicznej już przed kilku laty, ale pandemia i kolejne lockdowny bardzo opóźniły tę wizytę. Tym razem już bez przeszkód autor bestsellerowego „Żmijowiska” i twórca postaci Jakuba Mortki spotkał się z czytelnikami w Hali Kultury. Opowiedział im o swej drodze na szczyt, kulisach powstawania najpopularniejszych książek oraz planach na przyszłość, obejmujących nie tylko, mającą ukazać się niebawem, szóstą część przygód komisarza Mortki, ale też horror, powieść sensacyjną oraz thriller psychologiczny.
Malarskie opowieści Waldemara J. Marszałka
Wystawę malarstwa profesora Waldemara J. Marszałka otwarto w Galerii Sztuki Współczesnej. Obrazy cenionego artysty to swoista ocena nie tylko otaczającego nas świata, ale też ludzkiej kondycji w szerszym wymiarze, gdzie każdy może wyciągnąć na ich podstawie własne wnioski. – Sztuka jest rodzajem komunikatu, nie tylko monologu – mówi Waldemar J. Marszałek, dodając, że spogląda na świat w określony sposób, ale chce się tym spojrzeniem podzielić z odbiorcami.
Tajemnice Hanki Bielickiej odkrywa Katarzyna Droga
- Pani Hanka świadomie nie chciała mieć dziecka: zrezygnowała z macierzyństwa, by poświęcić się pracy na scenie teatralnej i estradzie - opowiada Katarzyna Droga, autorka powieści "Dziunia, ale Dama", z którą rozmawia Mirosław R. Derewońko. - Pani Hanka bywała w Łomży nie tylko pod koniec życia. Zawsze z sentymentem i czułością wspominała miasto rodzinne, chociaż urodziła się na Ukrainie. Państwo Bieliccy byli bieżeńcami: w 1915 r. uciekali na wschód przed Niemcami, a w 1918 z powrotem na zachód przed rewolucją bolszewicką Rosjan. Pani Hania urodziła się "na wozie", tak o sobie mawiała.
Rockowi debiutanci w Hali Kultury
Trzy łomżyńskie zespoły The Small Pull, Tears In A Pocket i Raban zagrały w Hali Kultury. Dla dwóch z nich był to koncertowy debiut na profesjonalnej scenie. Młodzi muzycy zaprezentowali własne spojrzenie na alternatywnego i post-rocka, grając nie tylko przeróbki znanych przebojów, ale też w przypadku Tears In A Pocket własne, bardzo ciekawe kompozycje. Była to jednocześnie inauguracja nowej inicjatywy Hali Kultury, która jest otwarta dla młodych wykonawców z różnych dziedzin sztuki.
Wewnętrzne krajobrazy Olega Kobzara
Wystawę malarstwa „Wnętrze krajobrazu – krajobraz wnętrza” Olega Kobzara otwarto w Galerii Pod Arkadami na Starym Rynku. Artysta z Białorusi, od roku 1996 mieszkający na stałe w Polsce, zaprezentował własne spojrzenie na piękno natury i jej duchowy, wewnętrzny wymiar. – Nie chodzi tu oczywiście o wnętrze architektoniczne, ale o coś z dziedziny duchowości – mówi Oleg Kobzar. – Każdy obraz powinien posiadać własne wnętrze i u mnie jest to połączenie tych dwóch przestrzeni. Wernisaż uświetnił recital Olega Kobzara, również kompozytora i autora tekstów, który akurat w dniu otwarcia wystawy obchodził 51 urodziny. Były więc kwiaty od MDK-DŚT, życzenia oraz prezenty od fanów i przyjaciół.
Muzyczny prezent dla pań, panów i melomanów
Orkiestra Filharmonii Kameralnej im. Witolda Lutosławskiego przygotowała specjalny koncert na Dzień Kobiet. Z racji daty i Dnia Mężczyzn był on również dedykowany wszystkim panom, jednak niezależnie od płci wywołał zachwyt nadkompletu publiczności. Dyrygował Orr Guy z Izraela, solistą-instrumentalistą był saksofonista Łukasz Dyczko, śpiewał tenor Nazarii Kachala. Ukraiński śpiewak został przyjęty przez słuchaczy owacyjnie, nie tylko z racji wokalnego kunsztu – publiczność zamanifestowała w ten sposób wsparcie dla walczącej Ukrainy. – To dla mnie bardzo wiele znaczy – mówił po koncercie wzruszony Nazarii Kachala, dodając, że wrócił do Łomży z wielką przyjemnością, bo jest w niej bardzo miła publiczność i dobrze mu się tu śpiewa.
Święto Kobiet na jazzowo
MDK-DŚT przygotował muzyczny prezent dla wszystkich pań lubiących jazz. W przededniu Międzynarodowego Dnia Kobiet w Miejskim Domu Kultury wystąpiła wokalistka Ola Błachno, a podporą jej kwartetu była wyśmienita pianistka Aga Derlak. Z towarzyszeniem znakomitej sekcji Michał Aftyka/Patryk Dobosz obie jazzmanki dały prawdziwy popis wokalno-instrumentalny, potwierdzając, że polski jazz w kobiecym wydaniu to robiące ogromne wrażenie zjawisko samo w sobie. – Było bardzo fajnie! – ocenia Ola Błachno. – Zazwyczaj jestem troszeczkę zaniepokojona, nie wiem dlaczego, jeżeli gram w miastach, w których nieczęsto bywam. Zawsze mam wtedy takie poczucie: czy ktoś przyjdzie, czy ktoś przyjdzie? A tu była bardzo miła publiczność, świetna atmosfera i bardzo się cieszę, że tu byliśmy.
„Panie Lutosławskie” wystawą przypomniane
Sofia Casanova Lutosławska, wybitna poetka i kandydatka do literackiej Nagrody Nobla. Jej córka Izabela Lutosławska-Wolikowska, ceniona przez krytyków autorka bestsellerowych powieści. Maria z Lutosławskich Niklewiczowa, ostatnia właścicielka drozdowskiego dworu, która po II wojnie światowej ocaliła go przed zniszczeniem. To tylko niektóre z przedstawicielek, słynnego nie tylko w regionie, ale też w Polsce i w świecie, rodu Lutosławskich. W ubiegłym roku Tomasz Szymański przypomniał ich ciekawe życiorysy w książce „Panie Lutosławskie”, zaś w przededniu Międzynarodowego Dnia Kobiet w Muzeum Przyrody – Dworze Lutosławskich w Drozdowie otwarto poświęconą im wystawę.