Przejdź do treści Przejdź do menu
wtorek, 07 stycznia 2025 napisz DONOS@

Ksiądz Stanisław Wysocki zasłużył na epitafium

4 i pół godziny spędzili wspólnie wychowankowie Księdza Stanisława Wysockiego (1938 – 2024), duszpasterza Kościoła Młodych w Łomży, kapelana Solidarności, AK-owców, Sybiraków, kustosza Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej w 1945. W małym kościółku w sobotę, 7. grudnia (gdy świat skierował oczy na odbudowaną po pożarze w 2019 r. Katedrę Notre Dame), tak niedawna młodzież, choć dzisiaj 50-kilkuletnia, po 60-tce i z 70-tką na karku, modliła się na mszy i spotkała na obiedzie w Restauracji Retro. Wspominano szczęśliwe lata młodości i zaplanowano upamiętnienie Księdza. Podajemy link do zbiórki.

Na mszę do małego kościółka przy placu Jana Pawła II wybrało się około 30/40 osób, natomiast w Restauracji Retro zagościło około 20, gdzie na rozmowach o dawnych czasach i współczesności  spędzono ponad 3 godziny. Niektórzy z uczestników nie widzieli się po 10, 20 czy 30 lat, z racji na wyjazdy z Łomży po maturze w I LO (wówczas jedynym) do dużych lub odległych miast, jednak w ogóle nie odczuwało się dystansu czasowego. Po chwili konsternacji, kogo może przedstawia czyjaś twarz znajoma, natychmiast otwierały się serdeczne wrota z ramion i archiwa w pamięci. Odżywały wnet rozliczne epizody, anegdoty, wydarzenia, miejsca, zaś ludzie z Kościoła Młodych rozmawiali przyjacielsko i ufnie, tak jakby od 1974 do 1982 roku Ziemia przystanęła razem z nimi w zadumie.

Tablica pamiątkowa w hołdzie szanowanemu Księdzu
Wśród absolwentów Księdza Stanisława Wysockiego, który stworzył Kościół Młodych, znalazł się, m.in., pierwszy po transformacji ustrojowej 1989 r. prezydent Łomży Marek Przeździecki, architekt wotum na 1000-lecie chrześcijaństwa Ziemi Łomżyńskiej – kościoła pw. Krzyża Świętego na Górce Zawadzkiej. Mszę w kościółku odprawiał proboszcz i budowniczy świątyni ks. Andrzej Godlewski, pochodzący z Augustowa i z podziwem wypowiadający się o Kapelanie Solidarności w Łomży. Ks. Michał Cherubin, opiekun małego kościółka współcześnie, wygłosił kazanie. Na schodach świątyni zrobiono zdjęcie. W Retro prezydent Przeździecki podarował rówieśnym monografię autorstwa red. Gabrieli Szczęsnej. Uczestnicy spotkania z Kościoła Młodych jednogłośnie postanowili upamiętnić Księdza Stanisława Wysockiego, organizując zbiórkę funduszy na epitafium, w celu oddania hołdu.

 

https://pomagam.pl/kc4rbf?fbclid=IwY2xjawHG4mNleHRuA2FlbQIxMQABHSj1W_Bn7h-E7mwPpwiR7gRxYdN9KhBpvWBKxiX75UNj1tlqN4eCfYTiHw_aem_9bQOeqZxK3ua532nO4DwWA

 

Dawnych wspomnień czar
Drogi ówczesnej młodzieży lat 70. i początku 80. do Księdza Stanisława bywały przeróżne. Iwona Suchwałko w pierwszej klasie ogólniaka nie chodziła na religię, do czego namawiały ją koleżanki. Mówiły, żeby przyszła na katechezę, to zobaczy, jakie ksiądz ma super buty – włoskie sandały. - A jak raz z nimi poszłam na religię, to zostałam z Księdzem na pół wieku – opowiadała ze śmiechem rówieśnikom nauczycielka Przedszkola nr 2 w Łomży. Elżbieta Szyba potrafiła wykaligrafować tak pięknie misterne, poetyckie, wzruszające scenariusze uroczystości, autorstwa Duszpasterza, że były czytelne jak wydruki z komputera, ozdobne jak średniowieczne kodeksy. Jej dzieło to teksty pieśni (pisane odręcznie, mikroskopijne na „negatywach” przezroczystych do ramek), które wyświetlano z rzutnika na małym ekranie. Ekran mały, po prawej stronie prezbiterium, a odpowiedzialność wielka – w te słowa wpatrywali się wszyscy w pełnym po brzegi kościele. Drugim piszącym do ramek był Tadeusz Babiel, którego siostra jest nauczycielką fizyki w I LO. Bożena Babiel poznała Księdza w czasie, gdy studiowała, a on organizował w salce nad zakrystią Katedry spotkania z bp. Mikołajem Sasinowskim. Gdy zaczęła pracę w 1978 r. w I LO, dla którego katechetą był Ksiądz, miała więcej okazji uczestniczyć w nabożeństwach, które zorganizowali jego wychowankowie.

Wspominający Księdza wielokrotnie, w różnych sytuacjach, powtarzali zalety: uśmiechnięty, uważny w rozmowie, poświęcający prywatny czas młodym, nowatorski w każdej sprawie: wystroju kościółka, dekoracji świątecznej, przebiegu nabożeństwa, tematu rozmowy i wybrnięcia z nie lada opresji w 1981 r., gdy wystrychnął na dudka lekko podpitych milicjantów. Barwną anegdotę przedstawił Tadeusz Komosa, radca prawny z Warszawy, który do Księdza zwracał się „ekscelencjo”. Podczas transportu kajaków ze spływu Czarną Hańczą między jeziorami MO zatrzymało rolnika, któremu młodzi zebrali z pola siano, w zamian za podwiezienie sprzętu. Akcja kulminowała, kiedy Ksiądz – znający komendanta Sielawę (lub tylko nazwisko) darował skruszonym podwładnym picie na służbie i odesłał do domu. 

Małgorzata Gugnacka - małżonka Tadeusza – z rozbawieniem wspominała, jak Ksiądz przerzucał na nią rozmaite sprawy do załatwienia zdaniem „Gosia to zorganizuje”, a Małgorzata Rakus (drugi głos w Scholi Kościoła Młodych), jak usmażyła wiadro placków ziemniaczanych w 3 godziny nad ogniskiem. Sławomir Borowy, właściciel Radia Łomża, przypomniał poniedziałek wielkanocny: „w kuluarach mówiło się, że coś będzie się działo”, a z dzwonnicy się polała rzęsiście woda z węża. W Retro zastanawiano się, jakie są losy aktora Marka Sawickiego i śpiewającego piosenki religijne ks. Stanisława Ceberka, zwanego „Cugowskim”. Radość sprawiła obecność Trzech Sióstr Kumińskich i Franciszka Przyborowskiego.

- Mieliśmy niezwykłe szczęście spotkać na drodze taką Osobowość w średniej wielkości prowincjonalnym mieście – zauważyła Małgorzata. Dla każdego było jasne, że i w wielkich miastach nie spotkali tej klasy Kapłana, wrażliwego estety, poety, kierowcy rajdowego, obdarzonego słuchem muzycznym, wychwytującego nierówności rytmu, tempa, tonacji. - Myślę, że ksiądz Stanisław prowadził Kościół Młodych w sposób absolutnie wyjątkowy – mówi nauczycielka i tancerka, choreograf Marzanna Rutkowska (z d. Rachubka). - Wszyscy czuliśmy się zaproszeni do tworzenia tego dzieła, każdy miał swoją rolę i każdy czuł się ważny. Rozwijaliśmy skrzydła. Ksiądz poszukiwał w nas talentów, którymi mogliśmy się dzielić, a to powodowało zaangażowanie. Msza św., rekolekcje, uroczystości to było wielkie przeżycie. Planowanie, wycieczki, pełne entuzjazmu i zaangażowania sprzątanie kościoła. Prawdziwa wspólnota, w której czuliśmy się ważni i potrzebni. Miałam religię z szarytką s. Teresą Muchą. Posługiwała w kościele i prowadziła scholę, do której zaczęłam chodzić w 8. klasie. Ja namówiłam Darka, mojego chłopaka i przyszłego męża, że zaczął chodzić w momencie, kiedy grał już na gitarze w drugiej klasie liceum... Zapamiętali mieszkanie Księdza pełne książek i ikon (w zaniedbanym wtedy budynku obecnej kancelarii Katedry). Troska o młodego człowieka, rozwój duchowy, przyszłość, stała się znakiem rozpoznawczym, jak zauważyła Ewa Łapińska – Księdza, który był szykanowany i nachodzony przez SB. Nie pałał nienawiścią do oprawców, którzy uprowadzili mu ojca i dwie siostry w 1945 r., gdy miał 7 lat. Nie przekładał bólu osobistego na relacje z młodzieżą. Jego język w dyskursie nie przełożył się na gniew i zniechęcenie.

Otwartość w rozmowach na wszelkie tematy doceniał Sławomir Zdanowicz: nie mógł się doczekać, kiedy skończą się wakacje po 1. klasie LO, aby jak najszybciej uczestniczyć w spotkaniach. Mirka Truszkowska – późniejsza żona Sławomira – rysowała, żeby Ksiądz to zauważył. - Czy rysowałaś, żebym Ciebie zauważył? – zapytał prostolinijnie. - Tak – odrzekła i stała się konsultantką Księdza w sprawach plastycznych, m.in. wyjeżdżając razem do malarki Wandy Gałczyńskiej w Poznaniu, której obrazy/ikony zbudowały ciepło, kameralną atmosferę, domowe wnętrze świątyni. Zdaniem Tadeusza Komosy, Ksiądz umiał zachęcić do dyskusji, bo odważnie stawiał tezy „do góry nogami”, umiejętnie polemizował, a górując intelektem i przygotowaniem, nie okazywał młodym wyższości.

W pogrzebie w Suwałkach i mszy św. 7. grudnia w Łomży uczestniczyli, wdzięczni za możliwość poznania i bycia blisko Księdza, Alicja i Wojtek, pierwsze małżeństwo z Kościoła Młodych (Alicja śpiewała, Wojtek grał na gitarze). Bywali razem na wyjeździe na Mazurach, często w Ełku (już z synami), podczas pobytu Wojtka w USA i w tym samym czasie Księdza. - Utrzymywaliśmy kontakt telefoniczny. Ksiądz Wysocki był nam bardzo drogi i bliski – opisała Ala. Podobne doświadczenia przyjaźni miał Edward Przybylak, ogrodnik z Drozdowa, uprawiający róże. - Wy rozjechaliście się po świecie, jako studenci, a my jako małżeństwa weszliśmy na Wasze miejsce – podsumował długie lata Edward Przybylak: od zdania matury LO i uzyskania matury z religii aż po spotkanie w Retro.                          

https://www.youtube.com/watch?v=oz5uzLwrzsQ

Mirosław R. Derewońko
tel. red.  696 145 146

 

Ogłoszenia płatne 4lomza.pl

usługi
Podnośnik koszowy 30 i 18 metrów wysokości. Wycinka drzew z podnośnika i alpinistycznie. Rębak do gałęzi, frezowanie pni ściętych drzew. Faktura.
tel. 698727998
usługi
Wykopy ziemne, pospółka, żwiry, piasek, czarnoziem, mielony gruz betonowy. Przewozy naczepą niskopodwoziową. Rozbiórka budynków koparkami.
tel. 604446462
praca
Domostory, firma w dziedzinie dekoracji okien poszukuje na stanowisko: KRAWCOWA/KRAWIEC do szycia firan, zasłon, rolet rzymskich i pomoc w montażu. Aplikacje (CV) klauzulą RODO prosimy kierować na adres e-mail: rekrutacja@domostory.pl
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę