Łomżyńskie liceum w gronie najlepszych
Najstarsza szkoła średnia w regionie - licząca sobie prawie 400 lat - I Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Kościuszki w Łomży zdobyła po raz kolejny pierwsze miejsce wśród liceów podlaskich w rankingu miesięcznika "Persopektywy" i "Rzeczypospolitej" - dowiedziało się nieoficjalnie Radio Białystok. Daje mu to także miejsce w granicach drugiej dziesiątki w rankingu ogólnopolskim. "Są to efekty pracy rady pedagogicznej, kierowanej jeszcze przez dyrektora Zygmnuta Zdanowicza, który po 26 latach kierowania tą szkołą we wrześniu przeszedł na emeryturę" - powiedział obecny dyrektor placówki, Jerzy Łuba. Jego zdaniem szkoła ma znakomicie dopracowane wzorce pracy z uczniem i dlatego są oni znani jako finaliści i laureaci wielu ogólnopolskich olimpiad przedmiotowych.
Łomżyński opłatek
Ponad dwustu członków Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łomżyńskiej spotkało się w auli I Liceum Ogólnokształcącego na tradycyjnym opłatku. Życzenia łomżyniakom - także tym z Warszawy i Białegostoku składali m.in. zastępca prezydenta Łomży, Krzysztof Choiński oraz wikariusz biskupi ks. dr Jan Sołowianiuk. Tradycyjnie było to wielkie, radosne spotkanie łomżyńskiej rodziny. Jak powiedziała Radiu Białystok autorka pierwszej monografii Łomży, historyk Donata Godlewska, jest to okazja do szczerych wzruszeń, ale także wspomnień tych, którzy tworzyli świetność Łomży, a których dziś już nie ma.
Łomżyński sąd uniewinnił dwóch mężczyzn, oskarżonych o seksualne wykorzystywanie nieletnich
O sprawie powiadomił prokuraturę ojciec jednej z dziewcząt. Do uwiedzenia niespełna czternastoletnich koleżanek doszło niezależnie od siebie - jedna, jak zeznała, zakochała się w mężczyźnie dwudziestokilkuletnim, druga podobnymi uczuciami obdarzyła trzydziestokilkulatka. Obie przy tym okłamały swoich partnerów, przedstawiając im się jako szesnastolatki. Prokuratura postawiła jednemu z nich zarzut obcowania płciowego z nieletnią, drugiemu- "innych czynności seksualnych".
Akt oskarżenia w sprawie pobicia dyrektora Szpitala Wojewódzkiego w Łomży
Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko 28-letniemu mieszkańcowi Kolna Maciejowi K., któremu Prokuratura Okręgowa w Łomży zarzuciła pobicie byłego posła, a obecnie dyrektora Szpitala Wojewódzkiego w Łomży Mariana Jaszewskiego. Zdarzenie miało miejsce późnym wieczorem pod koniec czerwca, kiedy Marian Jaszewski w towarzystwie syna i kuzyna pojechali do klepu nocnego po papierosy. Jak powiedział prokurator Tadeusz Marek z Prokuratury w Łomży, przed sklepem dyrektor Jaszewski został zaatakowany przez Macieja K. i jego narzeczoną. Napadnięci mężczyźni doznali obrażeń ciała, a jednemu z nich zginęło 1500 złotych.
W Szepietowie powstanie 50 nowych miejsc pracy
Duże szanse na znalezienie zatrudnienia mają ostatnio młodzi ludzie w powiecie wysokomazowieckim. Około pięćdziesięciu nowych miejsc pracy powstanie w Szepietowie w pierwszym kwartale tego roku - zapewniają władze spółki MNI (dawniej Szeptel). W miejscowości, w której spółka ma siedzibę powstało w ubiegłym roku Call Center .Zatrudnienie znalazło tam 46 osób skierowanych przez Powiatowy Urząd Pracy. Teraz - po rozbudowie placówki świadczącej telefoniczną pomoc abonentom niezależnego operatora - MNI obiecuje zatrudnienie drugiej, co najmniej tak samo licznej grupy młodych ludzi.
Rekordową ilość narkotyków przechwycili policjanci z Wysokiego Mazowieckiego
Cztery osoby podejrzane o handel narkotykami zatrzymali policjanci z Wysokiego Mazowieckiego i Centralnego Biura Śledczego. Mężczyźni mieli przy sobie około 5 tysięcy działek amfetaminy i marihuany. Zostali zatrzymani podczas gdy wyjmowali narkotyki ze skrytki w lesie. Policjanci wartość narkotyków oceniają wstępnie na 27 tysięcy złotych. To najwieksza ilość narkotyków znaleziona przez podlaską policję przy handlarzach w ostatnich dwóch latach. Zatrzymani to mężczyżni w wieku 20 - 22 lat. Dwóch z nich było wczesniej podejrzanych o handel narkotykami.
Kardiochirurdzy docenili Prezesa Spółdzielni Mleczarskiej MLEKOVITA
Białostockie Stowarzyszenie Przyjaciół Kardiochirurgii odznaczyło honorowym wyróżnieniem Dariusza Sapińskiego, prezesa Spółdzielni Mleczarskiej MLEKOVITA z Wysokiego Mazowieckiego. Wyróżnienie przyznano mu m.in. za propagowanie zdrowego stylu życia, poprzez prowadzenie kampanii zachęcającej do spożywania mleka i jego przetworów. MLEKOVITA współpracuje z Towarzystwem Przyjaciół Kardiochirurgii od ponad roku, ponieważ chce mieć swój udział w kształtowaniu świadomości dobrych nawyków żywieniowych i zdrowia Polaków.
Gaz w szkole
Nie powiodła się próba przedłużenia świątecznej przerwy w szkole podstawowej w Klukowie w powiecie wysokomazowieckim. Rano jeden z uczniów rozpylił tam gaz. Z budynku ewakuowano ponad 170 osób. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Natychmiast otwarte zostały wszystkie drzwi i okna w szkolnym budynku. Gaz szybko wywietrzał, obecnie zajęcia odbywają się już normalnie. Wiadomo już, który z uczniów dopóścił się chuligańskiego wybryku i jakiej substancji użył - poinformował zastęcpa komendanta powiatowego policji w Wysokiem Mazowieckiem, podinspektor Stanisław Leszczyński.
Noworoczna kwesta
1000 osób z 19 gimnazjów Ziemi Łomżyńskiej bierze udział od rana w szóstej już edycji kwesty "Noworoczny dar serca - nie przechodź obojętnie". Pieniądze na leczenie chorych dzieci zbierane są na terenie całego byłego województwa łomżyńskiego, a akcji patronuje biskup Stanisław Stefanek. Dziewczęta i chłopcy, wyposażeni w identyfikatory i kwestarskie puszki pracują pod opieką dorosłych. Spotkać ich można na ulicach miast i gmin, najczęściej przed kościołami. Zbiórka potrwa do 18-tej.
Niespokojna noc podlaskich policjantów
Kiedyś wypadki z petardami dziś awantury i bójki - to główne powody dla których wzywano policję lub pogotowie na Podlasiu. Ostatniej nocy policjanci nie mogą uznać za spokojną. Interweniowali prawie 480 razy. Rozrabiali głównie młodzi ludzie, którzy wypili za dużo alkoholu. Do pogotowia chirurgicznego trafiło sporo osób, które zostały pobite w czasie powrotu z sylwestrowych zabaw.
Dzieci ofiarami pożaru
Do oddziału intensywnej opieki medycznej szpitala w Zambrowie w stanie ciężkim trafiło dwoje małych dzieci. Są to ofiary pożaru, jaki wybuchł w bloku przy ul. Wyszyńskiego. Zapaliło się jedno z pomieszczeń w mieszkaniu na czwartym piętrze - poinformował zastępca komendanta powiatowego policji, młodszy inspektor Krzysztof Radomski. Były tam trzy- i czteroletnie dzieci. Oboje z obrażeniami ciała odwieziono natychmiast do zambrowskiego szpitala. Jedno dziecko było przytomne, drugie - nie. Pożar został ugaszony przez zambrowskich strażaków bardzo szybko. Specjalistyczna ekipa usiłuje ustalić okoliczności i przyczynę zdarzenia. Najprawdopodobniej doszło do zwarcia w instalacji elektrycznej - niewykluczone, że choinkowych lampek albo telewizora.
Łomżyński szpital podpisał umowę tylko na miesiąc
Tylko na miesiąc szpital w Łomży podpisał umowę z Podlaskim Oddziałem Narodowego Funduszu Zdrowia na leczenie pacjentów w przyszłym roku. Powód to oczywiście pieniądze. Strony nie doszły do porozumienia odnośnie cen usług medycznych. W tym roku za tzw. punkt NFZ płaci łomżyńskiemu szpitalowi 9,80 zł., a w przyszłym roku ma być tylko 9,65 zł. I na takiej stawce właśnie stanęło podczas kontynuowanych dziś rozmów. Ponieważ dla szpitala są to za małe pieniądze, kontrakt podpisano na razie na miesiac.
W Łomży po 8 latach powstanie budynek komunalny
Jedną z największych i najważniejszych inwestycji w Łomży w przyszłym roku będzie budowa pierwszego po ośmiu latach budynku komunalnego. Na mieszkania komunalne w Łomży oczekuje ponad 800 osób, z tego 62 znajdują się na liście przydziału utworzonej już w 1992 roku. Będą one miały pierwszeństwo przy rozdziale lokali w nowym 3 piętrwoym budynku, którego realizacja rozpocznie się przy ul. Przykoszarowej. Na nowe mieszkania okresowo mogą liczyć także lokatorzy zajmujący obecnie mieszkania przeznaczone do szybkiego remontu i modernizacji. Dotyczy to m.in. lokatorów z kamienicy przy ul. Sienkiewicza, nie remontowanej od wielu lat.
Szpital Wojewódzki w Łomży jako jedyny na Podlasiu nie ma umowy na leczenie w przyszłym roku
Po kilkugodzinnych negocjacjach z Narodowym Funduszem Zdrowia, rozmowy zostały przełożone na jutro na 11.00. Gdyby i jutro nie udało się dojśc do porozumienia, wówczas podpisany będzie aneks do umowy obowiązującej teraz, tak więc pacjenci opiekę szpitalną na pewno będą mieli zapewnioną. Powodem braku porozumienia z podlaskim NFZ są oczywiście pieniądze. Łomżyński szpital chce przynajmniej dwóch milionów złotych więcej w przyszłym roku, niz dziś oferuje mu Fundusz.
Zambrowskie pielęgniarki zagroziły, że 1 stycznia mogą nie przyjść do pracy
Ponad dwie godziny burzliwej debaty zajęła dziś zambrowskim radnym pierwsza część nadzwyczajnej sesji, poświęconej podwyżkom płac pielęgniarek z miejscowego szpitala. Część radnych i same zainteresowane, których przyszło na sesję około 50, nie kryły oburzenia z faktu, że to tylko im przyszło dźwigać problemy finansowe placówki przekształconej dwa lata temu w spółkę miejską. To właśnie wówczas zgodziły się na obniżenie swoich płac o 200 złotych miesięcznie. W ten sposób miały zagwarantować sobie miejsca pracy, i uratować placówkę przed likwidacją. Obniżka płac miała obowiązywać rok. Tymczasem po dwóch latach wiele doświadczonych pielęgniarek zarabia około 600 złotych miesięcznie. Nie mogą zgodzić się z tym, że lekarze dostają nawet po 9 tys. złotych, a burmistrz ufundował dyrektorowi nagrodę w wysokości 18 tys. złotych.
Podlaski Urząd Skarbowy w Białymstoku zablokował konta Zakładów Bawełnianych Zamtex w Zambrowie
Jak powiedział Radiu Białystok naczelnik Urzędu Edward Kossakowski - powodem jest wieloletnie zadłużenie przedsiębiorstwa. Problemy finansowe Zamtexu rozpoczęły się na przełomie roku 2000 i 2001. Zaległości z tytułu niepłaconych podatków były już wówczas dość duże, naczelnik nie chciał jednak podać dziś ich wysokości, zasłaniając się tajemnicą skarbową. Dodał jednak, że Urząd Skarbowy rozumiejąc trudną sytuację przedsiębiorstwa, doprowadził m.in. do uregulowania należności siegających 3,8 mln złotych w formie przeniesienia własności w zamian za nieruchomości. Stsoowano także inne formy pomocy przedsiębiorstwu. Mimo tego miesięczne raty, do tej pory nie były regulowane.
Pielęgniarki z Zambrowa zapowiadają protest
Pielęgniarki ze szpitala miejskiego w Zambrowie domagają się obiecanych podwyżek płac i po nowym roku zapowiadają protesty, choć - jak twierdzą - od łóżek pacjentów nie odejdą. Dwa lata temu, w trakcie przekształceń szpitala powiatowego w miejski, zarabiały średnio 960 złotych miesięcznie. Zgodziły się na obniżenie płac do 670 - 700 złotych po to, by uratować szpital przed likwidacją i zachować wszystkie miejsca pracy. Zrobiły to tym chętniej, że obiecano im wówczas, iż do dawnych poborów powrócą najpóźniej po roku. Teraz dowiedziały się od dyrektora szpitala, że kontrakt podpisany z Narodowym Funduszem Zdrowia znowu nie pozwala na powrót do dawnych poborów. Wprawdzie dyrekcja proponuje niewielkie podwyżki i wypłaty na poziomie 860 złotych miesięcznie, ale pielęgniarki powiedziały, że nie ustąpią i będą walczyć przynajmniej jeszcze o 100 złotych.
Kasjerki aresztowane na 3 miesiące
Sąd Okręgowy w Łomży zmienił decyzję sądu rejonowego i przedłużył okres tymczasowego aresztowania dwóch kasjerek z banku PEKAO SA, z jednego do trzech miesięcy. Od decyzji sądu rejonowego odwołał się prokurator okręgowy, który twierdził, że przeprowadzenie wszystkich czynności śledczych w ciągu miesiąca nie będzie możliwe. Przed dwoma tygodniami funckjonariusze z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą białostockiej Komendy Wojewódzkiej Policji zatrzymali cztery kasjerki z łomżyńskiego oddziału banku PEKAO SA pod zarzutem przywłaszczenia kilkusettysięcznych kwot na szkodę banku. Proceder tzw. spółdzielni uprawaiły od co najmniej 1996 roku. Prokurator Tadeusz Marek z Prokuratury Okregowej w Łomży powiedział, że ostatecznie chodzi o kwotę około 200 tys. złotych.
Swięta na polskich drogach mijają spokojnie - ocenia policja
Mimo stosunkowo niewielkiej liczby wypadków, zatrzymano już ponad 600 nietrzeźwych kierowców. Na Podlasiu warunki jazdy miejscami nie są najlepsze, ale nie było dziś żadnego wypadku, wczoraj na lokalnej drodze Zabiele - Ptaki koło Kolna nissan primera poptrącił jadącego drogą 39-letnigo rowerzystę, który zginął na miejscu. Prawdopodobnie do wypadku doszło z winy rowerzysty. Było także w naszym regionie kilka kolizji, samochody wpadały też do rowów, ale nic poważnego nikomu się nie stało. Policja apeluje do kierowców o ostrożność i dostosowanie prędkości do zmieniających się warunków na drogach.
Paczki dla ubogich
Kuchnia Caritas w Łomży wydała świąteczne paczki żywnościowe dla 150 najbiedniejszych rodzin z Łomży. Zawartość uzależniona była od liczby osób w rodzinie, ale w każdej paczce była mąka, olej, cukier, makaron, chleb i inne artykuły żywnościowe. Dziś dyrektor łomzyńskiej Caritas, ks. Wojciech Zyśk zaprasza na godz.16:00 wszystkich bezdomnych i biednych na Wigilijną Wieczerzę. Odbędzie się ona w siedzibie kuchni przy ul. Giełczyńskiej 20. Przygotowano miejsca dla około 60 osób.