Nikt nie zastąpi radnego Serdyńskiego
Zagadkowy układ polityczny, jaki zawarł prezydent Mariusz Chrzanowski z łomżyńską Platformą Obywatelską, zrodził we wtorek również taką niespodziewaną konsekwencję, że 23-osobowa Rada Miejska Łomży do końca kadencji przez 3 miesiące będzie liczyć 22-oje radnych. O jednego mniej.
Na wtorkowej sesji Rady Miejskiej Łomży, 16. stycznia 2024 r. prezydent Chrzanowski obwieścił, że powołał na stanowisko swojego zastępcy Piotra Serdyńskiego – tym samym rezygnując z pracy po ponad 8 latach dotychczasowego zastępcy prezydenta Andrzeja Garlickiego. Działacz Platformy Obywatelskiej, wówczas 26-letni Piotr Serdyński wystartował w październiku 2018 r. w wyborach do Rady Miejskiej z listy Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Platforma Nowoczesna Koalicja Obywatelska w okręgu numer 2 / obejmującym głównie Łomżycę i zdobył imponujące 743 głosy - prawie trzy czwarte głosów oddanych tam na Platformę – 1 041, przez co zadebiutował w Radzie.
W całej Łomży triumfowały w wyborach samorządowych ponad 5 lat temu 4 komitety: PiS, który zdobył prawie 30 procent głosów mieszkańców miasta i w efekcie uzyskał aż 8 mandatów w Radzie Miejskiej; Mariusza Chrzanowskiego – ok. 22 procent i 6 mandatów; Platformy Obywatelskiej – ponad 20% i 4 mandaty; Przyjaznej Łomży – chociaż ponad 14% poparcia, to także 4 mandaty. W sytuacjach losowych, życiowych, gdy radna lub radny nie mogą lub nie chcą pełnić swojej funkcji, Komisarz Wyborczy do Rady Miasta zaprasza osobę, która na danej liście w danym okręgu zdobyła drugą najwyższą liczbę głosów. Tak było we wrześniu 2023 r. z radnym Andrzejem Korytkowskim.
Enigmatyczna zamiana miejsc
Jednak miejsca radnego - do wczoraj - Piotra Serdyńskiego w Radzie Miasta Łomża nie może zająć nikt inny, ponieważ mamy do czynienia ze zbiegiem okoliczności prawno-kalendarzowych. Radny Piotr Serdyński złożył we wtorek, 16. stycznia 2024 r. rezygnację z mandatu, co spowodowało jego wygaśnięcie – zgodnie z artykułem 383 paragraf 1 podpunkt 4 Kodeksu wyborczego. Rezygnację przyjął przewodniczący Rady Miejskiej Wiesław Grzymała i przekazał 17. stycznia do Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Łomży. Komisarz Wybiorczy sędzia Jan Leszczewski ma 14 dni na wydanie postanowienia o wygaśnięciu tegoż mandatu, lecz nie wskaże jednocześnie kandydatki lub kandydata na objęcie miejsca w Radzie po radnym Serdyńskim. Dlaczego...? Ponieważ reguluje to precyzyjnie artykuł 387 paragraf 1 Kodeksu wyborczego, tylko że... w związku z artykułem 386 paragraf 5. Pierwszy mówi o tym, że komisarz postanawia o wstąpieniu kandydata z tej samej listy, który w wyborach uzyskał kolejno największą liczbę głosów, a nie utracił prawa wybieralności, ale drugi przepis wprowadza obostrzenie terminowe: „Wyborów uzupełniających nie przeprowadza się, jeżeli ich data przypadałaby w okresie 6 miesięcy przed zakończeniem kadencji rad”.
Zatem gdyby prezydent Chrzanowski powołał Pana Serdyńskiego na zastępcę do 27. października 2023 r., Rada Miejska Łomży miałaby 23 radnych, ponieważ Komisarz zdążyłby, zgodnie z przepisami, powołać następcę radnego, który wolał z enigmatycznych powodów fotel w gabinecie niż krzesło w Radzie. Prawdopodobnie po wyborach parlamentarnych 15. X 2023 nowy układ sił jeszcze nie był gotowy. Ustawa o samorządzie gminnym (w art. 27 punkt 3) stwierdza, że funkcji wójta oraz zastępcy nie można łączyć z członkostwem w organach jednostek samorządu terytorialnego - jak Rada Miejska.
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146
-
Serdyński zarzuca Chrzanowskiemu rozpoczęcie kampanii wyborczej
-
Poseł Truskolaski i radni PO o nieudolnościach PiS
-
„Prezydent Chrzanowski nie powinien chować głowy w piasek”
-
Radny Korytkowski przekaże pół diety dla potrzebujących
-
Kto na prezydenta Łomży?
-
Łomżyński PO – PiS
-
Mieszkańcy osiedla obawiają się rzeźni