Trzy kroki: zatrzymaj się, rozejrzyj się, przechodź
15-letni chłopak nagle wbiegł w okolicy przejścia dla pieszych przed nadjeżdżający autobus MPK. Kierowca nie stracił zimnej krwi: natychmiast wysiadł z autobusu, ustabilizował lewą ręką głowę potrąconego chłopca i wezwał telefonem komórkowym ambulans. To na szczęście nie kolejny tego typu wypadek w Łomży, a tylko ćwiczenia. Inscenizacja wypadku odbyła się na przejściu dla pieszych przy parkingu przed kościołem Krzyża Świętego. Potrąconym chłopcem był Janek Rytel z Grupy Ratowniczej Nadzieja, a całej akcji uważnie przyglądało się około pięćdziesięciorga dzieci z odbywających się w parafii półkolonii „Wakacje z Panem Bogiem”.
Wśród organizatorów inscenizacji był Łukasz Brzostowski, działający w GR Nadzieja od początku istnienia społecznej formacji, niosącej pomoc chorym i ofiarom wypadków. - Do symulacji tego zdarzenia został użyty autobus pierwszej pomocy, w którym na monitorach pokazywane są zasady postępowania z ludźmi, jeżeli znaleźli się w potrzebie – wyjaśnia ratownik. - Autobus może też służyć do ewakuacji ludzi.
- „Janek, nie umieraj, proszę, nie teraz” - krzyczy przerażony kolega Sebastian Górski. Na szczęście, niemalże od razu pojawia się ambulans GR Nadzieja z dowodzącym akcją Jakubem Brzeziakiem i trzema pomocnikami: Patrykiem Wityńskim, Jakubem Chojnowskim i Maciejem Cwaliną. Robią badania fizykalne stanu Janka, zakładają mu kołnierz ortopedyczny, kładą na desce do przenoszenia ofiar wypadków i przypinają bloczkami do unieruchamiania ciała podczas transportu do szpitala. Tuż po nich zjawia się na motorze sierżant sztabowy Krzysztof Żukowski i sprawdza alkomatem trzeźwość kierowcy. - Nie miałem problemów z alkoholem ani wypadków – mówi Mirosław Dąbrowski, kierowca autobusu MPK pracujący w firmie od 1993 roku.
Przebieg akcji komentuje podkomisarz Anna Mandziuk z wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łomży. Dzieci dowiadują się, że pośpiech i brak uwagi na ulicy nie doprowadzą do niczego dobrego. - Takim pokazem konsekwencji nierozwagi inaugurujemy kampanię społeczną „Trzy kroki do... przejścia: 1. zatrzymaj się, 2. rozejrzyj się, 3. przechodź!!!” - informuje młodszy aspirant Ewelina Szlesińska z KMP w Łomży. - Będziemy rozdawać ulotki i organizować spotkania z dziećmi i młodzieżą oraz zaczynamy już emisję spotów edukacyjnych na ekranach reklamowych.
W czasie „Wakacji z Panem Bogiem”, które prowadzi nauczycielka Alicja Żelazna i pod czujnym okiem proboszcza ks. Andrzeja Godlewskiego, dzieci poznawały wnętrze i wyposażenie ambulansu i radiowozu. W autobusie Janek Rytel, znowu zdrów jak ryba, instruował młodszych na fantomie, w jaki sposób udzielać pierwszej pomocy, gdzie jest środek mostka i jak uciskać w walce o oddech...
Bezpieczny piknik na plaży
Inscenizacja wypadku przy kościele Krzyża Świętego to nie jedyna piątkowa akcja profilaktyczna. Na plaży miejskiej przy moście mjr. Henryka Dobrzańskiego ps. Hubal odbyła się akcja „Plaża”. Głównym jej celem jest poprawa bezpieczeństwa i porządku na obszarach wodnych i terenach przyległych oraz podniesienie świadomości osób wypoczywających nad wodą.
- W te wakacje, na szczęście, jeszcze nie mieliśmy tragicznych zdarzeń nad wodą, ale ciągle trzeba przypominać mieszkańcom o zasadach bezpieczeństwa, bo niestety ich łamanie i brawura są niestety powszechne – mówi podinsp. Jacek Adamski, komendant miejski policji w Łomży. - Apelujemy przede wszystkim o to aby nie pić alkoholu przed kąpielą, a jeśli nawet w takim przypadku uda się wyjść z wody nie wsiadać do samochodu i wracać do domu, często wioząc całą rodzinę. Do tragicznych zdarzeń dochodzi w ułamkach sekundy, a alkohol spowalnia reakcję na bodźce.
W organizację bezpziecznego pikniku na plaży miejskiej zaangażowali się także m.in. strażacy, pracownicy sanepidu, nadleśnictwa Łomża, Muzeum Przyrody w Drozdowie i Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Wśród zapowiadanych atrakcji były m.in. pokazy taktyki policyjnej i tresury psów, konkursy przyrodnicze oraz zawody łącznie z rzucaniem kłodą.
Mirosław R. Derewońko
