Miasto chce aby tiry w wakacje ominęły Łomżę
Wkrótce powinien ruszyć remont fragmentu ul. Wojska Polskiego z rondem na Placu Kościuszki. Brakujące do najniższej oferty 311 tysięcy złotych prezydent przesunął w budżecie z puli środków zarezerwowanych na ulicę Wiosenną. Ratusz chce aby na czas prac na Wojska Polskiego, czyli praktycznie przez całe wakacje, przez Łomżę nie przejeżdżały tiry. - Proponowana przez Miasto organizacja ruchu zakłada wprowadzenie zakazu ruchu pojazdów o masie całkowitej powyżej 10 ton, z wyłączeniem ruchu lokalnego – poinformowała Anna Sobocińska, rzeczniczka prezydenta Łomży. - W tym tygodniu projekt organizacji ruchu na czas remontu skierujemy do zaopiniowania do zarządców dróg i komend policji.
Przypomnijmy w ogłoszeniu przetargowym na remont Wojska Polskiego miejscy urzędnicy zapisali, że wykonawca ma przygotować organizację ruchu z założeniem, „że ruch tranzytowy pojazdów o masie powyżej 10 ton będzie ograniczony do ruchu lokalnego”. Po uwadze jednego z oferentów, że może to okazać się niemożliwe do realizacji ze względu na konieczność uzgodnienia z GDDKiA, miasto organizację ruchu dla tranzytu wzięło na siebie.
Najprościej byłoby, aby na czas remontu tiry już w Augustowie i Ostrowi Mazowieckiej, gdzie są zjazdy na Łomżę, kierowane były „ósemką” w kierunku Białegostoku. Okazuje się jednak, że GDDKiA nawet nie dopuszcza takiej możliwości. Pod koniec maja Rafał Malinowski, rzecznik białostockiej GDDKiA twierdzi, że „przebudowa jednej ulicy w Łomży (ul. Wojska Polskiego) nie może być wystarczającym uzasadnieniem do poprowadzenia objazdu dla całego ruchu ciężkiego poprzez dk 8”. Tłumaczył, że w drugiej połowie tego roku ma rozpocząć się remont nawierzchni 12 km odcinka „ósemki” Katrynka – Przewalanka i zapowiadał, że „kierując się interesem społecznym i obowiązkiem zapewnienia przejezdności na wszystkich drogach krajowych, GDDKiA nie wyrazi zgody na ustawienie tablic objazdowych w taki sposób aby poprowadzić objazd dk 61 drogą krajową nr 8”.
Tymczasem ratusz twierdzi, że nie jest możliwe wyznaczenie objazdów tirów w obrębie miasta. Pierwszym powodem jest realizowana już przebudowa ulicy Sikorskiego, głównie odcinka prowadzącego do mostu Hubala, gdzie ruch odbywa się wahadłowo, a także ze względu na planowaną w najbliższym czasie budowę ronda przy ul. Wojska Polskiego i Meblowej (wylot w kierunku Ostrołęki).
Miasto już na przełomie maja i czerwca zwróciło się do GDDKiA w Białystok o pomoc w zorganizowaniu objazdów, ale dotychczas oficjalnie nie otrzymało żadnej odpowiedzi.
Planowany remont Wojska Polskiego ma objąć odcinek od Placu Kościuszki do ul. Polowej wraz z samym Placem Kościuszki, gdzie wykonana zostanie zatoka postojowa przy wlocie w ul. Długą jak również remont skrzyżowania ulic Polowej i Wojska Polskiego. Prace będą polegały na remoncie nawierzchni, obejmą również wymianę, w miarę konieczności, podbudowy czy krawężników. Zgodnie z planami władz miasta remont miałby zacząć się jeszcze w czerwcu i ma zakończyć się we wrześniu. Najniższą cenę za wykonanie prac - nieco ponad 1,31 mln zł - zaproponowała firma BIK-PROJEKT z Łomży.