Na tytoniowy szlaku
Trzy osoby usłyszały zarzuty związane z papierosową kontrabandą. Dwóch Polaków i Ormianin wpadli w tym tygodniu gdy, w ich samochodach zatrzymanych do kontroli policjanci znaleźli papierosy bez akcyzy. W sumie było ich 4,5 tysiąca paczek. Z wyliczeń przedstawianych przez policję wynika, że gdyby trafiły na rynek Skarb Państwa straciłby około stu tysięcy złotych. Przy okazji wyszło na jaw, że jeden z przemytników był również poszukiwany listem gończym wystawionym przez łomżyńską prokuraturę.
W poniedziałek w Piątnicy, funkcjonariusze w kontrolowanym peugeocie znaleźli 1649 paczek nielegalnych papierosów. I to właśnie jego kierowca - 31-latek był również poszukiwany listem gończym. Mężczyzna został natychmiast zatrzymany. Poza dawanymi przewinieniami ma odpowiadać także nielegalne posiadanie wyrobów akcyzowych. Według policji naraziłaby Skarb Państwa na straty w wysokości ponad 31 tysięcy złotych.
Kolejny z przemytników został zatrzymany przez policjantów we wtorek wieczorem – także w Piątnicy. W volkswagenie, którym kierował 51-latek z Łomży policjanci znaleźli 2460 paczek papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy.
- 51-latek naraził tym samym Skarb Państwa na stratę w wysokości ponad 47 tysięcy złotych – podaje Ewelina Szlesińska oficer prasowy KMP w Łomży.
Trzeci samochód z kontrabandą zatrzymali policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Izby Celnej w Białymstoku, w środę w Wiźnie. VW Passatem kierował 40-letni obywatel Armenii. W samochodzie było 1400 paczek papierosów różnych marek bez polskich znaków skarbowych akcyzy. Wczoraj i ten mężczyzna usłyszał zarzut. Jak podaje policja wprowadzenie na rynek takiej ilości papierosów bez akcyzy naraziłoby Skarb Państwa na stratę w wysokości blisko 27 tysięcy złotych.
Nielegalne papierosy zostały zabezpieczone przez policje, a ich właściciele będą odpowiadać przed sądem.