4lomza.pl/

Witam ludziska z racji, że mam trochę szkiców własnej produkcji i opisów jak to działa, a co najciekawsze, nawet 2 fajne prototypy, które sam skonstruowałem, mam takie oto pytanie. Gdzie z tym wszystkim się udać, żeby to opatentować i sprzedać potem te patenty jakimś ludziom, żeby mogli to produkować na skalę masową. Tylko mi nie mówcie, że do Dragons Den czy jakiegoś innego komercyjnego, kontrolowanego przez polityków, telewizyjnego gówna. Konkrety poproszę.

Hehehe, tutaj wszystkiego się dowiesz: http://www.uprp.pl/strona-glowna/Menu01,9,0,index,pl/

Masakra ...

Gon się "patrioto".

Jak już tak piszesz to pochwal się co takiego wynalazłeś ?




Zgłoś to do TV Trwam lub Naszego Dziennika - jedynie wolne i słuszne media.

Cytat odnośnie patentów: "Polska znalazła się na 31. miejscu rankingu. Choć na pierwszy rzut oka wygląda to nie najgorzej, to od czołówki rankingu dzieli Polskę prawdziwa przepaść. Z Polski pochodzi zaledwie 199 patentów, czyli 0,12 proc. dorobku światowego. W porównywalnej pod względem liczby mieszkańców Hiszpanii uzyskano niemal dziewięć razy więcej patentów."
Czy to prawo jest zbyt skomplikowane, czy Polacy nie innowacyjni? Myślę że chodzi o zagmatwane prawo.

http://videolomza.blox.pl/

opatentuj niesprzedawaj uruchom produkcje i zatrudnij ludzi
będziesz bochaterem

sport to zdrowie

''bochaterem''

Sprawa ma się tak, mam kilka tych "gratów", które są naprawdę pomysłowe i przemyślane, nie będę ich tu przedstawiał bo ktoś mógłby podpie*dolić mój pomysł, następny motyw to taki, że aby rozkręcić jakąś fabrykę i produkcję potrzebuję niemałego wkładu rzędu kilkuset tysięcy albo nawet kilku milionów złotych, chcę najpierw zdobyć na tą pieniądze, właśnie ze sprzedaży kilku takich patentów, lub odstąpieniu komuś mojego patentu, za powiedzmy jakieś 150tysi+ 25% udziałów dla mnie.

Bona jak zaczynała produkować majonezy i musztardy to robiła to w garażu i w garnkach :)

Więc produkuj te swoje patenty sprzxedawaj na rynku i szybko zarobisz na porządna fabrykę :):)

dobry z Ciebie gosc Edek.

Urząd Patentowy Rzeczypospolitej Polskiej – mieści się w Warszawie , przy Al. Niepodległości 188 / 192,
- to instytucja, która odpowiada za przyznawanie - po przeprowadzeniu specjalnego postępowania - praw wyłącznych (patentów, praw ochronnych na znaki towarowe itd.) na terytorium Polski,
no chyba że masz naprawdę coś genialnego i mierzysz wyżej ... to Europejski Urząd Patentowy z siedzibą w Monachium.

Jak masz coś dobrego to najpierw to opatentuj ( pamiętaj też o kosztach niemałych, takiego postępowania ), póżniej sprzedawaj, bo nikt nie kupi kota w worku , a jak poddasz pomysł/ rozwiązanie, to ktoś może to skopiować.

... a " wynalazek " wynalazkowi nie równy i dlaczego 150 tyś i 25% a nie 300 tyś i 50 % udziałów ?

Wynalazco, nie bądż taki tajemniczy, nie musisz od razu przedstawiać nam tu na forum projektu, technicznego rozwiązania problemu czy też gotowego prototypu
- ale jak już zacząłeś się chwalić , to napisz chociaż o tych " wynalazkach " - jaka to branża i do czego służą ?

Z Ciebie też VizeV :)

zezowate szczęsci zamknij ryj pedofilu l

Skromny chłopak. Chce tylko, żeby ktoś w ciemno dal mu 150 tysiaków.
Ja też chętnie przygarnę, nawet połowę tego.

zezowate szczęscie poczekaj pederasto *****,,, męska twój sprzęt przepadnie na skarb państwa :)))))) # masz na bank a 8 latek spędzisz w pierdlu no chyba że łachę obrobisz komuś w prokuraturze!!!!!!!

http://www.freeinventorshelp.com/

pirtal jest na rynek amerykański, ale jeżeli produkt byłby rewelacyjny to podejrzewam że jakaś korporacja opatentuje to także w Europie

Zezowaty, powiem Ci tak, 150tysi i 25% od jednego, sprawdzonego przeze mnie pomysłu by mi wystarczyło, (jeżeli nie wiesz jak działa sprzedaż patentów to już Ci o tym mówię, że sprzedając patent chodzi o prezentację swojego prototypu i szkiców, a także szczegółowe i rzetelne wytłumaczenie jak to działa, oraz przedstawienie plusów i minusów tego urządzenia o czym trąbię tutaj już od pierwszego postu) a że pomysłów mam kilka(naście) to po kilku sukcesywnych sprzedażach, miałbym fabrykę zatrudniającą do kilku tysięcy osób, potem obrót, dochody, wydatki i po przychodach (jeżeli nie wiesz co to przychody to odsyłam do wikipedii, lub googla, w dużym uproszczeniu, przychody to, to co dostajesz na rękę, po opłaceniu czynszu, rachunków, materiałów, ludzi, zusów, srusów i całego tego politycznego gówna) z mojej fabryki i ze sprzedanych patentów miałbym fundusze na rozkręcenie innych fabryk, sklepów czy innych restauracji pod franczyzą, generujących mi jeszcze więcej przychodów, po kilku latach, jeżeli by to wszystko prosperowało tak jak założyłem sobie to ładnych kilka lat wstecz, a uwierz mi, że łeb mam nie od parady i bardzo dobrą strategię, do której też sam doszedłem, metodą prób i błędów, miałbym multifirmę, działającą w kilku szczeblach gospodarki, a każdym szczeblem zajmowałby się jeden z moich zaufanych doradców biznesowych, potem jak już zdobyłbym, mój pierwszy miliard, poszedłbym do TVP, płacąc im od 300tysi w górę, sądzę, że wykupiłbym u nich od 5 do 15 minut na antenie ich wszystkich stacji o godzinie 19:30, oczywiście prosiłbym o zamazanie mojej gęby bo po cholerę mi rozgłos w mediach, a na dole napis życzliwy. W tych 15 minutach powiedziałbym o problemie dziury w budżecie, którą nasz nieudolny rząd próbując załatać ciągle pogłębia jeszcze bardziej i wypisując czek na 100mln złotych dla skarbu państwa poprosiłbym ich o kilka przysług

1 niech każdy z 460 tych ludzików weźmie przykład ze mnie i włoży tak jak to ja zrobiłem na tej antenie, z kilkaset milionów ze swojego portfela do skarbu
2 niech podniosą płace do 3000zł minimalnej krajowej
3 niech zlikwidują tak "arcypotrzebne" urzędy jak zusy, srusy, PUP-y, du*y i nfzety (bo przy wynagrodzeniu minimalnym 3000 zł dla "szaraka" czyli normalnego obywatela wszystkich nas byłoby stać na leczenie prywatne, stąd szpitale mogłyby zostać sprywatyzowane, a lekarze może wtedy, widząc, że to od nas zależy ile kasy zarobią, przykładaliby się do swojej roboty, zniknęłoby konowalstwo i korupcja w służbie zdrowia, składki emerytalne można by zrobić tak, że kto chce ten płaci, zresztą od takich składek mamy banki z OFE a nie zusy)
4 refundacja leków, byłaby ze skarbu państwa, a te najbardziej potrzebne, takie jak, na raka, cukrzycę, miażdżycę, serducho i inne dolegliwości pierwszej wagi powinny być darmowe tak jak w UK.
5 Jeżeli chodzi o podatki Vat to ja to widzę tak:
Jakby podnieść ten od gastronomii do 10% to nikt by nie stracił
Jakby obniżyć ten od towarów i usług do 20% to byśmy tylko zyskali
No i te vaty do skarbówki, które odciągają pracodawcy za pracownika, też można obniżyć do jakichś 25% z obecnych 33% bo odeszłyby koszty zusów srusów i nfzetów.

No, a potem to już samo by się wszystko kręciło. Nie wiem czy to kiedyś ktoś powiedział, czy ja teraz wymyśliłem, ale mam w głowie takie oto motto

"To politycy powinni służyć interesom swojego państwa, a nie państwo służyć interesom polityków"

Taaaaa, zaraz powiesz że co ja wiem o życiu i takie bajki to ja mogę pisać to może na tym już prędzej dorobię, a jak zaczynali Ci najwięksi co? Ronald Regan, Donald Trump, Bill Gates, czy chociażby Rockefeller? From zero to hero, ale to już oddzielna historia na oddzielny temat.

Edziu, jesteś geniusz czy fantasta ?

Uśmiałem się do łez czytając Twoje utopijne wypowiedzi, to co napisałeś to marzenia małego chłopczyka, który jeszcze niewiele wie o życiu.
No, ale życzę Ci aby marzenia się spełniły, fajnie by było jakby taki filantrop z Łomży został multimiliarderem na skalę światową, może dofinansowałbyś budżet Łomży ?
Zakładaj Holding i buduj w Łomży fabryki, " zatrudniające do kilku tysięcy osób "?, dlaczego - nie rozdrabniaj się i od razu wejdż na głęboką wodę - na kilkadziesiąt tysięcy osób!

PS:
Przypominam, że temat dotyczy WYNALAZKÓW, chwalipięto - a Ty z braku merytorycznych argumentów zamydlasz go jakąś polityką.

No patrz, ostatni akapit mojej ostatniej wypowiedzi jakby się sprawdził, mało tego, że nie czytasz ze zrozumieniem tego co napisałem w całej mojej wypowiedzi, albo nawet w całym tym temacie to jeszcze nie potrafisz wyciągnąć z tego wniosków, na początek lepiej nie iść na głęboką wodę bo można tylko na tym ostro się przejechać jak nie masz odpowiednich funduszy i wypracowanej już opinii, ale co ja wiem o życiu, wszak nie znam nawet podstaw ekonomii, olać to że miałem podstawy ekonomii w szkole średniej z których byłem lepszym uczniakiem, a kilku moich znajomych z zagranicy mówiło mi o tym jak korzystnie zebrać i zainwestować pieniądze, zaczynając od "zera" zdobywając przy tym spore profity.

Btw. Wiesz, że Roland Regan zaczynał swą karierę w McDonaldzie lepiąc Hamburgery, a Bill Gates spotkał się z kumplem przy piwku jako nastolatek i wpadł na genialny pomysł stworzenia czegoś nowego na bazie czegoś starszego i patrz jak na tym wyszli.

Edziu, lubię Cię bo jesteś zapaleńcem z fantazją,
... czytam " ze zrozumieniem tego co " napisałeś i widzę , że coś jednak nie tak .
cyt : " a kilku moich znajomych z zagranicy mówiło mi o tym jak korzystnie zebrać i zainwestować pieniądze, zaczynając od "zera" zdobywając przy tym spore profity." -

to co oni są tak zaradni i mądrzy , że udzielają Ci rad a sami nie potrafili zrobić kasy tu u nas w kraju ?

chyba że robią tam kariery na skalę Rockefeller'a ,
czy też tylko " spotykają się z kumplami przy piwku " ?

Napisz coś o tych swoich wynalazkach .

A ja dziśiaj wynalazłem za lodówką czteropaka tyskiego,które Mariolka ukryła zaraz po Sylwestrze.

O wynalazkach nie napiszę Ci nigdy, a tych znajomych z zagranicy to znowu nie czytasz ze zrozumieniem, otóż może wyłożę Ci to w ten sposób.
Mam kilku znajomych rozumiesz? Poznanych przez internet, rozumiesz? Niektórzy są Szwedami, inni Amerykańcami jeszcze inni Kanadyjczykami, znajdzie się nawet Norweg, rozumiesz? Większa część tej grupy ma własny biznes i jest grubo po 50 rozumiesz? To właśnie oni mówili mi jak zbierać kasę w ten sposób, żeby sobie czegoś dorobić, rozumiesz? Jeżeli nie rozumiesz to nie jest mi przykro, widocznie jesteś na to zbyt głupi, a teraz daj innym pisać tu coś mądrego, a sam:
http://chamsko.pl/demo /0_0_1987023520_Wypierdalaj_przez_Charlie_middle.jpg
Bo mi robisz w wątku sztuczny tłum i gównospam którego nienawidzę.

... to jak znalazł ( czy wynalazł ? )

smacznego !

Edziu,bez obrazy.Jesli chodzi o Zezowatego to wiem ,że to jest też gość po 50-tce, który posiada własny biznes i zatrudnia trochę osób więc te Twoje trele morele możesz jako bajki dzieciom opowiadać.

Mały- okazuje się, że wiem na czym polega własny biznes, tyle, że biznes, biznesowi nie równy, na dobrą sprawę ujmę to tak, biznes potrafi otworzyć każdy debil, tylko nie każdy potrafi go przemyśleć, nie każdy potrafi go utrzymać, nie każdy potrafi wypłynąć na powierzchnie, ale gwarantuję Ci, że każdy potrafi otworzyć nowego kebaba czy jakiś sklep, który po czasie okazuje się przynosić większe straty niż to jest warte, tylko nie każdy potrafi wyciągnąć wnioski dlaczego sklep przynosi straty i go zamyka.

Edziu, TU !!! mój ostatni post do Ciebie :

Widzisz , chłopczyku tracisz zimną krew, pouczasz mnie w innych tematach w sprawie tzw " dobrego wychowania " , a sam CO sobą reprezentujesz ?
Pisałeś wcześniej, że masz 21 latek ,
cyt : ... " olać to że miałem podstawy ekonomii w szkole średniej z których byłem lepszym uczniakiem," może i coś tam liznąłeś na poziomie podstaw i już uważasz, że masz predyspozycje do wielkiego biznesu ?

może najpierw skończ jakąś wyższą uczelnię o profilu ekonomicznym, ale to i tak tylko czysta teoria .

Pisałeś też, że nachodzi na Ciebie często wena twórcza i piszesz wiersze,
może lepiej daj nam tu jakąś próbkę swojej " twórczości artystycznej " ?
( czy to też tajemnica ? )- CHWALIPIĘTO .


PS:

Przypominam, że temat dotyczy WYNALAZKÓW, sam go założyłeś chwalipięto - a Ty z braku merytorycznych argumentów SAM go zamydlasz cyt: " gównospamem ".
napisz coś o wynalazkach !!!

no comment !!!

_maly_ , wszystkiego najlepszego i najsmaczniejszego w 2013 !

... no ale postarzyłeś mnie niewiele - tylko o kilka latek.

A co, ja mam być ty najstarszym?

tu

Ok Zezowaty nie muszę kończyć wyższego, żeby być kimś mądrzejszym od kogoś z wyższym, bo ludzie którzy często pokończyli wyższe, często siedzą na du*ie na garnuszku rodziców lub mają pracę w McDonaldzie, często afiszują się tym czego to oni nie skończyli, a tak naprawdę nie nadają się kompletnie do niczego. Prosty przykład, mam pewnego kumpla który kiedyś skończył socjologię i kulturoznawstwo, od kilku lat nie może znaleźć roboty, napisał ostatnio na Facebooku że poszukuje pracy i jak ktoś ma na coś namiar to niech da, dałem mu telefon do jednego z moich "szefów", z którejś tam pracy z kolei, który obecnie szuka kilku osób do roznoszenia ulotek, daje stawkę 50zł na dzień. Po pewnym czasie spytałem tegoż to kumpla czy tam dzwonił, wiesz co dostałem w odpowiedzi?
-Nie stary nie dzwoniłem.
oczywiście przykładów mogę tu wymieniać dużo więcej. O czym to świadczy? Praca jest, tylko nie każdy potrafi jej szukać, albo wcale jej nie szuka. Następna sprawa to fakt, że w biznesie albo masz żelazny łeb albo żelazną d*pę albo żelazne serce, nawet jeśli masz wszystkie 3 rzeczy to musisz pamiętać o tym żeby jeszcze trzymać się swoich żelaznych zasad i nigdy, NIGDY nie dać po sobie poznać chwil słabości, bo konkurencja nie śpi i tylko na to czeka.
Następna rzecz to moja twórczość artystyczna, w kilku tematach na forum, chyba 2 o ile dobrze pamiętam napisałem tam z kilka linijek tekstu, więc tam szukaj, tutaj masz mój stary wiersz sprzed ponad roku:

http://kwejk.pl/obrazek/276364/galaretka.html

albo to,

http://img163.imageshack.us/img163/6236/46ff0f38c5be10c26a373f0.png

Tych wierszy mam całą masę o różnej tematyce, więc masz i mi gitary nie zawracaj odnośnie wierszy, jak chcesz sprawdzić kto jest lepszym strategiem to proponuję Ci załatwić to jak inteligentny normalny człowiek np. co powiesz na partię szachów w jakimś serwisie online, tak w cztery oczy, będziemy mogli sobie podyskutować bez zbędnych komentarzy ludzi stojących po mojej czy po Twojej stronie, przy okazji sprawdzając kto myśli bardziej strategicznie, co Ty na to?

http://kwejk.pl/obrazek/276364/galaretka.html

wiersz...???hmmm

wiersz: Wiersz (także: mowa wiązana, oratio vincta) – sposób organizacji tekstu, polegający na powtarzaniu się w nim odcinków o takich samych właściwościach strukturalnych; przeciwieństwo prozy; utwór o swoistej językowej kompozycji, w której wers (linijka wiersza wyodrębniona intonacyjnie i graficznie) pełni funkcję wierszotwórczą, wykorzystuje środki stylistyczne w funkcji poetyckiej, impresywnej lub ekspresywnej.

Tak, wiem co to wiersz, ten link z galaretką, jest pewnym przepisem, który kiedyś, gdzieś tam od kogoś usłyszałem, nie wiem czy wy o nim też słyszeliście, ale to tylko taka ciekawostka ;]

... zamulasz !

Jak masz takie pojęcie o pisaniu poezji - ( CO TO JEST ?) - biały wiersz ? czy raczej wypociny frustrata ? - to nie dziwię się, że musisz po.... ć po 12 godz w święta ( Nowy Rok - jak sam pisałeś, toć to musi być jakaś praca godna wynalazcy.
Może lepiej prowadż bloga kulinarnego dla gimbusów ?

CHWALIPIĘTO, widzę , że mam już w Tobie zagorzałego antyfana !
Następny " pokrzywdzony " ???

NO COMMENT !

Czytaj mój komentarz szczególnie akapit pod wierszami, masz pogrubię to Ci


Tych wierszy mam całą masę o różnej tematyce, więc masz i mi gitary nie zawracaj odnośnie wierszy, jak chcesz sprawdzić kto jest lepszym strategiem to proponuję Ci załatwić to jak inteligentny normalny człowiek np. co powiesz na partię szachów w jakimś serwisie online, tak w cztery oczy, będziemy mogli sobie podyskutować bez zbędnych komentarzy ludzi stojących po mojej czy po Twojej stronie, przy okazji sprawdzając kto myśli bardziej strategicznie, co Ty na to?

... miałem nie odpisywać , ale bawi mnie ten CHWALIPIĘTA wynalazca i poeta .

... pewnie wynalazł koło ?

... a w Jego " poezji " - jaka ekspresja , stylistyka i natchniona myśl twórcza !!!

odpowiesz jak człowiek inteligentny (jeżeli za takiego się uważasz) na moją propozycję, czy będziesz wynajdował wyciągnięte z d*py argumenty żeby mnie "poniżać"? Co marnie Ci wychodzi mikrusie, jesteś kolejnym małym turbo warzywem, żeby nie rzec turbo-zerem, które "poniża" mnie tylko dlatego, że mi zazdrości, powiedz pacześniaku, mam rację?

Edziu, poczytaj wcześniejsze posty,
naprawdę nie obchodzi mnie chłopczyku co Ty o mnie sądzisz - CHWALIPIĘTO .

- mam Ci CO do zazdroszczenia ?

Ty, mnie próbujesz obrazić ? z braku innych merytorycznych argumentów podpierasz się retoryką gimbusów , nazywając mnie " mikrusem, kolejnym małym turbo warzywem, żeby nie rzec turbo-zerem, " !

ODBIEGASZ OD TEMATU - WYNALAZKI ! pisząc tu Cię cyt : " gównospam ".

Trochę konsekwencji w działaniu i pisaniu !!!

sie czepiacie edzia jak rzep psiego ogona..

cieszy mnie ze jest ktos na forum kto chce sie podzielic przepisami,swoimi myslami itp spoko z niego gosc .. edward nie daj sie sprowokowac ja chetnie bede czytal Twoje posty .

... w sumie, to go odrobinę lubię, bo mam trochę polewki ...

oby tylko nie tracił zimnej krwi i nie próbował mi wmawiać, że czarne jest białe !

Wiesz co zezowaty, nie wiem czy umiesz czytać ze zrozumieniem czy nie potrafisz w ogóle czytać, czy już jesteś aż tak głupi, że ktoś to Tobie musi czytać, ale prześledź jeszcze ze 40 razy każdego posta po kolei i wyłap kto, gdzie i kiedy zaczął przeistaczać sens tego wątku, jasno wyjdzie, że w bodajże w 5 poście jesteś ciemnogrodzkim obrońcą wartości, a jak to już Jerzy Stuhr powiedział w 1997, że przecież to bez sensu... Następnie spójrz na posta 9 od góry i daj go poloniście, żeby przytoczył Ci jego sens bo nie umiesz czytać ze zrozumieniem.

VizeV- Spoko goryl z Ciebie ;]

A co do tego całego wątku to przytoczę jeszcze taką pewną powiastkę, w języku angielskim, ten kto nie zna Angielskiego zaraz będzie pisał:
TU JEST POLSKA, TU MÓWIMY PO POLSKU.
A inteligentniejsi i ambitniejsi nie znający angielskiego wrzucą to w jakiś translator czy dadzą komuś z domowników (synowi czy córce, która na pewno w podstawówce, czy gimbazie czy liceum ma angielski). A więc:

This is a story about four people: Everybody, Somebody, Anybody, and Nobody.

There was an important job to be done and Everybody was asked to do it.
Everybody was sure Somebody would do it.
Anybody could have done it, but Nobody did it.
Somebody got angry about that because it was Everybody's job.
Everybody thought Anybody could do it, but Nobody realized that Everybody
wouldn't do it.
It ended up that Everybody blamed Somebody when actually Nobody asked Anybody.

No i tak mniej więcej właśnie powstała ta cała gównoburza w tym wątku, tym co pomogli dzięki za pomoc, tym co się śmiali życzę sukcesów, tym co wątpią w to co piszę życzę własnych pomysłów, tym co idą za mną dzięki.
Narrator: Tym co są debilami, życzysz żeby zmądrzeli?
Larry: Mniej więcej...

... no to chłopczyku, bawmy się dalej...


W 5 poście tematu napisałem IRONICZNIE : "Zgłoś to do TV Trwam lub Naszego Dziennika - jedynie wolne i słuszne media." - w odpowiedzi na Twoje cyt : "
... Gdzie z tym wszystkim się udać ... Tylko mi nie mówcie, że do Dragons Den czy jakiegoś innego komercyjnego, kontrolowanego przez polityków, telewizyjnego gówna.".
Sam pisałeś ( w innych tematach ) , że jesteś nacjonalistą o zabarwieniu kato...
- ja " ciemnogrodzkim obrońcą wartości, " ????????
- znowu próbujesz mnie obrazić, spływa to po mnie , no chyba że Ty naprawdę NIC a NIC nie kumasz ?

Ty naprawdę NIE UMIESZ CZYTAĆ TEKSTU ZE ZROZUMIENIEM !!!

... dobrze Edziu, kończmy tą " zabawę " , bo widzę, że zamydlasz tylko temat , a ja chciałem tu podyskutować o WYNALAZKACH !

życzę Ci więcej takich " genialnych " pomysłów, jak coś wynajdziesz,
to pisz śmiało, trochę się pośmiejemy.

Chyba z Ciebie ;]

Tak BTW. Czyżbyś chciał zajeb*ć jakiś mój projekt, że tak nalegasz, żebym go tu opisał? Odpowiedź macie na początku tego posta.

Edziu,
wynalazłeś coś nowego ?

haha kogoś fantazja poniosła

Zezowaty-Panie herbaciarzu, co to pana obchodzi?

Panie herbaciarzu, pańska nieudolna próba wyłudzenia moich pomysłów coś marnie panu idzie. Mam rację? Albo nie... Nie odpowiada pan... Zastosuję manipulację taką jaką stosuje pan... Pańska odpowiedź na bank brzmiałaby jak wypowiedź Siary z linku niżej.

http://www.youtube.com/watch?v=w6QN3EHSjVs

... no dobrze wynalazkami nie chcesz się pochwalić ,
to może w związku z Twoją " twórczością artystyczną " zgłoszę Cię do Literackiej Nagrody Nobla ?
Podaj jeszcze tu kilka przykładów swoich utworów, tylko raczej nie przedrukowywanych przepisów kulinarnych.

A zgłaszaj sobie pan to sobie gdzie chcesz, nazwisko, adres, pesel, numer buta i inne tego rodzaju pierdoły też mam panu podać?

Znalazłem obrazek adekwatny to tej gównoburzy, tutaj też starszy się produkuje a młodszy gasi go, w dodatku obrazek pasuje tu nawet perfekcyjnie bo na forum starszy gość ma coś z herbatą wspólnego, a młodszy (ja) czasami nie mogę się powstrzymać od śmiechu. Oto link.

http://kwejk.pl/obrazek/1347716/he-he-herbata-ci-stygnie.html

Edziu , tu strzeliłeś sobie sam w kolano ,
ten młodszy to pasuje do Ciebie perfekcyjnie ???

nie to abym się naśmiewał z ludzi chorych autystycznych czy takich dzieciaków jak Ty - cierpisz na zespół Downa ? - współczuję Ci .


ej, chłopczyku znowu piszesz bzdury.




A już chciałem odkupić od Ciebie jakiś Twój wynalazek za 150 tys i 25 % udziałów .

Od Ciebie to nawet złamanego grosza nie wezmę, mam swój honor. I jeszcze raz czytaj z zrozumieniem.

Edziu, coś się ruszyło , opatentowałeś już coś ?

... czy tylko jesteś PATENTOWANYM IDIOTĄ ?

Ta opatentowałem i już nawet mam za mój patencik sporą kasę, i czerpie profity. Zresztą co Cię to obchodzi herbaciany trollu? Spierniczaj do linka niżej.

http://4lomza.pl/forum/read.php?f=2&i=570296&t=570296

Robercie Dragonie :D:D
Gdy czytałem pierwsze posty tego tematu, faktycznie myślałem, że coś tam wyskrobałeś ale po zapoznaniu się z resztą wątku sądzę, że jesteś po prostu chory lub najzwyczajniej w świecie masz cholernie bujną wyobraźnię. Ale czego spodziewać się po młokosie z koprem pod nosem, który szczyci się wynikami z gry w LOLa! :D

O Grzesiu wie gdzie mnie szukać. ;] powiem Ci coś LoL to ********* strategia wymagająca kombinacji, strategicznego myślenia i planowania, to że mam w nią dobre wyniki mówi samo za siebie, to samo tyczy się umiejętności gry w szachy, czy logicznego myślenia, patenty mam fajne i wyskrobałem sobie na papierze, inspirując się właśnie grami oraz możliwościami najnowszych odkryć technologicznych, o których często czytam w Focusach połączyłem to z własną inwencją twórczą i boom masz kilka fajnych patentów, coś jeszcze masz ciekawego do powiedzenia?

Ten temat to prawdziwa rzeznia :) Chyba nie mozna tego potraktowac inaczej niz trolling, bo jak nie trolling to...

Nie śmiejcie się, koleś gra w LOLa więc musi być prawdziwym strategiem! Już czerpie profity ze swoich wynalazków, raz dwa uzbiera 150000!

taa,jeno te "patenty"sprawdzają sie w grze,bo to takie "combosy" jak kiedyś w tekkenie :-))



nie mogę powiedzieć,że nie wiem
ale wiem,że powiedzieć nie mogę

Ten gość to chyba Polskę z USA pomylił, albo żyje w innym świecie. Za dużo bajek ogląda. 10 lat temu to można było patentować, a dziś to można patelenkować swój mózg o ile się go ma.

natchniony?